Zbrodnia się opłaca! Przynajmniej robi to w baseballu
W baseballu przestępstwo może i często się opłaca: po prostu nie daj się złapać! W tym tygodniu mieliśmy kolejny świetny przykład, gdy sam kapitan Clutch, Derek Jeter, pan Yankee, wykonał świetny występ, oszukując sędziego, aby uwierzył, że został trafiony przez boisko, które faktycznie uderzyło w gałkę jego nietoperza. Kolejny pałkarz, Curtis Granderson, następnie wyskoczył z domu, który postawił Yankees, choć krótko, na szczycie ich rywali z American League East - Tampa Bay Rays.

Teraz możesz być na tyle dorosły, by pamiętać o reklamach margaryn z napisem „Nie można oszukiwać Matki Natury!” Cóż, w tym przypadku nie było fajnie oszukiwać Baseballowych Bogów, te drobne duchy, które wydają się wymierzać sprawiedliwość (a przynajmniej ironię). Dno inningu Rays ponownie przejęło prowadzenie i ostatecznie wygrało grę.

Podczas gdy media próbowały wzbudzić kontrowersje wokół persony Jeter, większość ludzi w baseballu i poza nim nie kupiła go. Nawet menedżer Rays, Joe Maddon, cytował obecność umysłu Jetera i przekonujące umiejętności aktorskie, chociaż na boisku jego ciężkie obiekcje sprawiły, że został wyrzucony z gry. Większość fanów, graczy i komentatorów zgodziła się; uszło mu to na sucho. Koniec opowieści. Ta ostateczna sprawiedliwość zwyciężyła bez wątpienia sporo kambuzu, że tak powiem.

Żaden sport nie jest tak uzależniony od semaforów jak baseball. Ze względu na duże odstępy między graczami i brak skupisk lub coś w rodzaju rzeczywistego „limitu czasu” pomimo częstych przerw w grze, sygnały po obu stronach są błyskane przez diament. Łapacz sygnalizuje miotaczowi, jaki rodzaj boiska i gdzie chce, aby został rzucony. Trenerzy bazowi błyskają znaki do pałkarza: weź ten skok; możesz odejść; zepsuć to! Z wykopu trener ławek sygnalizuje obronę: dwa kroki w lewo, cofnij się, zagraj na rogach, wyjdźmy, celowo obejdź to ciasto.

Sygnały ręczne baseballu stanowią dla siebie język. Dotykając nosa, lewego płatka ucha, prawego płatka ucha, szczotkując czapkę czapki, przesuwaj po literach, dłońmi w dół boku i tak dalej. Czasami podawane są sygnały, które absolutnie nie mają żadnego znaczenia, po prostu próbują zmylić przeciwnika.

Często podczas akcji zobaczysz, jak łapacz wychodzi i konferenuje się z miotaczem, gdy biegacz jest na drugiej bazie. Ma to na celu zmianę sygnałów, a ściślej sekwencji sygnałów, które miga łapacz: liczy się trzeci znak, zignoruj ​​pozostałe. Najkorzystniejszym złodziejem znaków jest oczywiście ten człowiek na drugiej bazie, ponieważ ma niezakłócony widok (często zobaczysz łapaczy spoglądających na hitterów, aby upewnić się, że nie zerkają w dół, aby zobaczyć, jakie znaki są dawane), i ponieważ jest w linii wzroku z pałkarzem. Nic dziwnego, że są pałkarze, którzy nie chcą, aby biegacz na sekundę migał im znaki podczas próby uderzenia: zbyt rozpraszające. Mogą wyjść z pola pałkarza, by sprawdzić z trenerem podstawowym (zwykle trzecim trenerem podstawowym) instrukcje bezpośrednie, ale nie chcą nadmiaru informacji (zwłaszcza jeśli jest to źle) ani wizualnego rozproszenia w polu widzenia.

W tym sezonie mieliśmy przypadek trenera bullpicków Philadelphia Phillies Micka Billmeyera, który został złapany za pomocą lornetki ze swojego miejsca. Oczywiście był wielki odcień i krzyk na temat kradzieży znaków Phillies (z tym podanym jako powód ich niedawnego i obecnego sukcesu), podczas gdy sami gracze żartowali, że Mick był bardziej znany z bycia roztropnym na trybunach niż złodziejstwo sygnałów. Nikt nie był w stanie przekonująco przekonać się, w jaki sposób Billmeyer mógł skutecznie przekazywać wszelkie sfałszowane znaki w cieście, ale to baseball i rabarbar to aktywność, a nie warzywo.

Historie kradzieży znaków przez ukradkowych szpiegów za pomocą lornetki i teleskopów w tablicach wyników w Fenway Park, Wrigley Field i innych miejscach są legendarne; a Hall of Famer Leo Durocher, który zarządzał Dodgerami, Gigantami, Cubami i Astros, był znany ze swojej umiejętności kradzieży znaków.



Instrukcje Wideo: GTA V | JAK ZARABIAĆ NA KLUBIE NOCNYM? | PORADNIK | AFTERHOURS (Może 2024).