Umierający chłopiec inspiruje innych do nakarmienia głodnych
Dwa lata temu usiadłem, aby napisać artykuł o przekazywaniu jedzenia, aby pomóc nakarmić głodnych w Ameryce, kiedy po raz pierwszy usłyszałem o Brenden Foster. Brenden, jedenastoletni chłopiec z Waszyngtonu, karmił biednych, mimo że umierał na białaczkę. Tak więc co roku szanuję dziedzictwo Brendena, publikując jego historię, aby zainspirować innych do robienia tego, co zrobił Brenden - stawiając tych w potrzebie przed sobą.

Spośród wszystkich wolontariuszy, z którymi miałem szczęście się spotkać, stwierdzam, że większość z nich robi to z powodu swoich unikalnych doświadczeń z chorobą lub urazem. Jednak nadal jestem zdumiony, że Brenden, który był tak młody i doświadczał ogromnego bólu i cierpienia, był w stanie zrozumieć to wyjątkowe przesłanie życiowe.

Uważam również za wyjątkowe, że Brenden odwrócił uwagę od własnego bólu, białaczki i zajął się inną potrzebą - głodem. Dlaczego Brenden nie spędzałby czasu, próbując zebrać pieniądze, aby znaleźć lekarstwo na białaczkę lub pomóc innym cierpiącym na tę samą chorobę? Myślę, że dzieje się tak, ponieważ Brenden nie zdefiniował się jako pacjent z białaczką. Myślę, że Brenden po prostu uważał się za chłopca, który miał szczęście, że jego podstawowe potrzeby życiowe zostały zaspokojone. Kiedy zdał sobie sprawę, że są ludzie bezdomni i biedni, którzy nie mają nawet przyzwoitego posiłku, oczy Brendena wypełniły się łzami. „Prawdopodobnie głodują” - mówi Brenden. „Daj im szansę”.

Tak więc, podczas gdy wiele dzieci, które znajdują się w sytuacji Brendena, dostaje fantastyczną wycieczkę lub jakiś wielki bilet, aby przynieść szczęście swoim ostatnim dniom, Brenden znalazł szczęście, wiedząc, że członkowie jego społeczności zebrali się, aby nakarmić bezdomnych przez niego. Ludzie w społeczności kupowali jedzenie i robili kanapki dla bezdomnych i głodnych, ponieważ Brenden był zbyt chory, aby wstać z łóżka i zrobić to sam. I z całego kraju pojawiły się historie o innych dzieciach i dorosłych zainspirowanych działalnością charytatywną Brenden.

Brenden Foster zmarł 21 listopada 2008 r. Pozostawia po sobie dziedzictwo dawania i hojnego ducha daleko poza swoje lata. Choć sytuacja Brendena była tragiczna, uważam, że to jego miłosierdzie nie tylko pomogło mu poradzić sobie z bólem, ale niewątpliwie pomaga jego rodzinie poradzić sobie z odejściem Brendena.

Przed śmiercią Brenden wspomniał, że chciałby zostać aniołem w niebie, aby móc dalej pomagać innym. Ale zanim umarł, Brenden zainspirował armię ochotników tu, na Ziemi. Życie Brendena mogło nie być bardzo długie, ale jego miłość do innych i chęć oddania się będą żyły wiecznie w życiu wszystkich tych, których dotknął.

Oto klip Brendena, który został nagrany tuż przed jego śmiercią. Obejrzyj go i daj mi znać, jak ten 11-letni chłopiec zainspirował cię do oddania.

Brenden Foster CNN News Story
-------------------------------------
Poświęć chwilę, aby sprawdzić moją stronę internetową:
Buzz dla Twojego Biz


Instrukcje Wideo: 10 sytuacji, które przywrócą wam wiarę w ludzkość, cz. 2 (Może 2024).