Holendrzy mają narodową pasję do kwiatów - od XVI wieku. Omówię teraz interesujące aspekty kompozycji kwiatowych i artystów, którzy malowali kwiaty (i tych, którzy nie malowali).

Tulipany zostały po raz pierwszy sprowadzone w Holandii z Imperium Osmańskiego (dzisiejsza Turcja) w XVI wieku.

Flamandzki ogrodnik Carolus Clusius napisał „Traktat o tulipanach” w 1592 roku. Tulipany stały się tak popularne, że jego ogród został napadnięty, a żarówki skradzione.

„Tulip Mania” stałby się boomem gospodarczym dla Holandii (nawet dzisiaj). Tulipan po holendersku to tulpenmanie.

Nowo zamożni kupcy z Holandii zaczęli zbierać wyjątkowe i egzotyczne rośliny.

Szklarnie zapewniały wczesne kwitnienie nowego zapotrzebowania.

W Holandii kalwiniści protestanci uważali próżność za grzeszną - być może jeden z powodów, dla których docenili kwiaty: zwięzłość życia.

Niektóre kwiaty używane w sztuce holenderskiej: róże i goździki - symbole ślubu. Goździki przybyły z Tunezji pod koniec XIII wieku - (hybrydy były większe).

Inne kwiaty używane w aranżacjach i kwiatowych obrazach to nagietek, róże, irys i niezapominajki.

W sztuce holenderskiej niezliczeni artyści malowali bukiety kwiatów - często widziane z luźną aranżacją i dużą dbałością o szczegóły (zwiędłe kwiaty, owady żywiące się liśćmi itp.)

Kwiaty przypominają etapy w naszym własnym życiu: od pąków do pełnego rozkwitu, a na koniec zanikający kwiat.

W XVII wieku holenderski artysta Jan Daviasz de Heem namalował „Martwa natura z kwiatami” - arcydzieło pociągnięć pędzla, światła i kompozycji.

„Martwa natura z kwiatami na marmurowym stole” Rachel Ruysch (1716) została wykonana w pastelowych kolorach na ciemnym tle. Mówi się, że była pod wpływem De Heem i była malarzem o wyjątkowej reputacji.

Podczas moich badań nad malowidłami kwiatowymi holenderskiego złotego wieku zdałem sobie sprawę, że czasami trudno jest precyzyjnie przypisać (z absolutną pewnością) przypisanie niepodpisanego obrazu.

Słynny holenderski artysta nieobecny w tej rozmowie na temat malarstwa kwiatowego to Johannes Vermeer (1632-1675) - być może ze względu na czas potrzebny do namalowania szczegółowej relacji z kwiatów i wazonu.

Kanadyjski fotograf Levin Rodriguez stworzył swoją interpretację aranżacji kwiatowych, którą Vermeer mógł stworzyć, jak widać w „The Van Der Ast Visiting”. Używa mieczyk, tulipanów (najdroższy Semper August), lilii i jednej dalii.

Odciski unikatowego dzieła Rodrigueza można znaleźć na jego stronie internetowej:
//levin-rodriguez.pixels.com/

Sprzedawaj sztukę online
Zdjęcie „The Van Der Ast Visiting” dzięki uprzejmości artysty Levina Rodrigueza

Magazyn New York Times Style (26 marca 2017 r.) Opublikował artykuł „The Power of a Flower” autorstwa Deborah Needleman. Stwierdza: „Nowa rasa kwiaciarni rezygnuje z masowo produkowanych kwiatów na aranżacje obejmujące sezonową florę, jak np. Różowy mroziernik lub żarówka narcyza”.

Wygląda na to, że kompozycje kwiatowe wracają do luźności i płynności minionej epoki.

Instrukcje Wideo: Malarstwo holenderskie w Pałacu na Wyspie (Może 2024).