Znaczenie dywidend w całkowitym zwrocie
Dochód z dywidendy ma kluczowe znaczenie przy obliczaniu „całkowitego zwrotu”. Niestety, wydaje się, że zbyt wielu inwestorów błędnie uważa, że ​​całkowity zwrot składa się jedynie ze zmiany ceny inwestycji (np. Okres od pierwszego zakupu akcji do jej sprzedaży). Jeżeli cena rynkowa jest wyższa niż podstawa kosztu, następuje zysk kapitałowy. Całkowity zwrot z inwestycji można po prostu zdefiniować jako taki, który obejmuje zyski lub straty kapitałowe, a także dochody z odsetek i dywidend w danym okresie.

Na przykład osoba fizyczna kupuje 200 akcji po 15 USD za akcję. Cena akcji wynosi od 15 do 40 USD za 4 lata. Jednostka zarobiła 5000 USD! Dobrze? Nie do końca. Jeśli akcje wypłaciły również roczną dywidendę w wysokości 1,00 USD na akcję, wówczas obliczenie dywidendy również musi zostać uwzględnione w obliczeniach. Co więcej, gdyby dywidenda była zwiększana corocznie przez kolejne 3 lata o 0,15 ¢ rocznie, podczas gdy jednostka utrzymywała akcje przez 4 lata. Dochód z dywidendy za okres 4 lat byłby następujący: 200 USD, 230 USD, 260 USD i 290 USD, co daje łączną kwotę 980,00 USD. Rzeczywisty całkowity zwrot wyniósłby 5980,00 $!

W okresie przejściowym pod koniec lat 90., szczególnie w szczytowym okresie boomu na technologię, wielu inwestorów patrzyło na akcje wypłacające dywidendy z ogromną pogardą. Dywidendy były nudnymi, mozolnymi inwestycjami. Brakowało im perspektyw wzrostu wysokiego oktanu, które potencjalnie oferowały zapasy technologii. Akcje wypłacające dywidendy były częścią „starej gospodarki”. Ekscytujące start-upowe firmy internetowe, które oferowały potencjalną możliwość szybkich, dużych zysków kapitałowych, były wiodącymi gwiazdami „nowej gospodarki”. Wiele osób, które dużo zainwestowały w ryzykowne, zaawansowane technologicznie firmy (większość, jeśli nie wszystkie firmy internetowe nie miały żadnych udokumentowanych zysków) nigdy nie były w stanie odzyskać swoich strat. W niektórych przypadkach całe portfele zostały wymazane, ponieważ nadmiernie entuzjastyczni inwestorzy nie zawracali sobie głowy podstawowymi zasadami inwestycyjnymi dywersyfikacji i ryzyka w stosunku do zysku. Warto zauważyć, że pęknięcie bańki internetowej spowodowało, że ci sami inwestorzy posunęli się w kierunku bardziej konserwatywnych, nastawionych na dochody inwestycji.

Dywidendy z akcji są korzystne, ponieważ dochód z dywidend może służyć jako poduszka dla inwestorów na rynkach zwyżkowych. W rzeczywistości są osoby, które odmówią inwestowania w spółki, które nie wypłacają dywidend.

Równie ważne jest, aby pamiętać, że spółki nie są zobowiązane do wypłacania dywidend. Wypłata dywidendy nie jest gwarantowana. Firma może w dowolnym momencie wypłacić specjalną dywidendę, zwiększyć, zmniejszyć, a nawet zlikwidować dywidendę. Potencjalni inwestorzy powinni również uważać na spółki, które wypłacają zbyt wysoką dywidendę w stosunku do swoich zysków oraz w stosunku do całego rynku. Nienormalnie wysoka wypłata dywidendy może służyć jako „czerwona flaga”. Czasami firma ukryje swoje problemy finansowe (tj. Niezwykle wygórowane obciążenie zadłużeniem, brak rentowności lub niezdolność do konkurowania ze swoimi konkurentami w tym samym sektorze o udział w rynku) za maską wyjątkowo wysokiej wypłaty dywidendy.

Instrukcje Wideo: Inwestowanie dywidendowe cz. 4: Jak skutecznie reinwestować dywidendy? (Może 2024).