Nieomylni kontra zawsze omylni rodzice
Wszyscy rodzice walczą z tym, JAK być dobrymi rodzicami. Jak zapewne słyszeliście wielokrotnie, dzieci nie przychodzą z instrukcją obsługi. Ale samotni rodzice mają większe wyzwanie, ponieważ muszą być jedynym rodzicem dla swojego dziecka. Ta presja często prowadzi do tego, że samotni rodzice uważają, że muszą być superbohaterem, aby prawidłowo wykonywać swoją pracę. Ten sposób myślenia może prowadzić do samotnych rodziców, którzy uważają, że muszą być nieomylnymi rodzicami lub samotnych rodziców, którzy uważają, że zawsze są omylni w swoim rodzicielstwie.
Nieomylni rodzice uważają, że zawsze muszą mieć rację. Nie musi to wcale oznaczać, że wierzą, że zawsze mają rację, tylko że oczekują od siebie, że zawsze powinni mieć rację. Mając to na uwadze, gdy zdają sobie sprawę, że nie mają racji w jakiejś konkretnej sytuacji, stres jest podwojony. Często pomysł, że muszą być nieomylni, wywodzi się z wyjątkowo wysokich oczekiwań postawionych im przez ich własnych rodziców. Czasami dążenie do bycia nieomylnym wynika z ich osobowości jako perfekcjonisty. Często potrzeba bycia nieomylnym wynika z niewłaściwej idei, że muszą być doskonali, aby być kochanym. Dla wielu zostali oni odrzuceni w pewnym momencie swojego życia pod pozorem jakiejś wady w sobie. Często rodzice mają trudności z przyznaniem się do błędu, dlatego rzadko przepraszają. Utrzymują relacje - nawet te z dziećmi - na wyciągnięcie ręki, ponieważ łatwiej jest wypromować nieomylną fasadę, jeśli nie pozwolisz nikomu podejść zbyt blisko. Jak to wpływa na ich dzieci? Dzieci rodziców, którzy uważają, że muszą być nieomylni, często czują, że i oni muszą być nieomylni. Presja na sukces i sukces jest ogromna. Każdy błąd staje się monumentalnym upadkiem. Powszechnie wiadomo, że dzieci uczą się najlepiej, gdy uczą się na przykładach. Rodzic, który nie wydaje się być człowiekiem - taki, który nie przyznaje się do swoich błędów ani nie przeprasza - jest trudnym przykładem do naśladowania. Wszyscy wiemy, że przeprosiny w naprawie płotów mają duże znaczenie; taki, który nie może przeprosić, często tworzy szczeliny, które nigdy nie są naprawiane. Utrzymywane z dala od rodziców krytyczne umiejętności komunikacyjne u dzieci nieomylnych rodziców pozostają nierozwinięte. Być może co najważniejsze, dzieci wychowywane przez nieomylnych rodziców czasami skłaniają się ku jednej lub drugiej skrajności, jeśli chodzi o relacje. Często albo tworzą własne bariery, aby trzymać ludzi na dystans, albo idą w skrajności, pozwalając na bliskość związków.
Na drugim końcu spektrum znajdują się rodzice, którzy uważają, że zawsze są omylni. Ci rodzice robią wszystko źle - przynajmniej uważają, że robią. Tak jak nikt nie może mieć zawsze racji, ani też nie można się mylić. Ci rodzice często cierpią na depresję - i słusznie - ponieważ wierzą, że na zawsze są uwięzieni w statusie upadku w życiu. Są pewni, że ich dzieciom byłoby lepiej w każdym domu oprócz ich własnego. Mogą być również bardzo trudne dla swoich dzieci, pchając nierealistyczne oczekiwania, aby ich dzieci nie stały się takie same. Mogą jednak być zbyt przychylnie nastawieni do swoich dzieci, aby zrekompensować własne niedoskonałości ich rodziców. Ich negatywne nastawienie przenika do domu i stwarza wrogie środowisko dla małych dzieci i nastolatków. Ten rodzaj wrogości zwykle nie objawia się w formie fizycznego znęcania się, ale czasami znęcanie się werbalne stanowi problem, gdy rodzic obawia się, że musi zachęcić swoje dzieci, aby nie stały się porażką, którą widzą w sobie. Jak to wszystko wpływa na ich dzieci? Dzieci zawsze omylnych rodziców czasami wpadają w pułapkę, próbując poprawić samopoczucie swoich rodziców. Dzieci dorastają w przekonaniu, że ich rodzice są najlepsi. Dopiero z biegiem czasu i doświadczeniem koncepcja ta wzmacnia się lub zmienia. Małe dzieci często próbują „rozweselić” swoich rodziców, gdy są w depresji, a czasem nawet wskazują swoim rodzicom wszystkie pozytywne cechy, które widzą - lub mają nadzieję - zobaczyć w nich. Dziecko nie jest rodzicem rodzica, ale czasami zdarza się to w przypadku zawsze omylnego rodzica. Depresja jest ciężkim obciążeniem dla osoby, która cierpi z nią, a często cięższym dla swoich bliskich. Małe dzieci, a nawet nastolatki, nie zdają sobie sprawy, że nic nie mogą zrobić, aby pomóc rodzicowi w tym osobistym problemie. Często wierzą, że jeśli zachowają się lepiej, uzyskają lepsze oceny, pomogą bardziej w domu itp., Wówczas ich rodzic poczuje się lepiej. Po prostu tak nie jest. Jeszcze gorzej jest, gdy stan depresji prowadzi do depresji dziecka (dzieci). Dodatkowo, jeśli dziecko wielokrotnie słyszy od rodziców negatywne pojęcia, wkrótce uwierzy, że te same negatywne cechy leżą w sobie.
Jak możemy uniknąć bycia nieomylnymi lub zawsze omylnymi rodzicami? Jakie są wskazówki dla tych rodziców, którzy już zmagają się z jedną z tych koncepcji? Jak możemy odwrócić „szkody” już wyrządzone naszym dzieciom przez takie nastawienie i pomóc im znaleźć zdrowszy obraz siebie? W ciągu najbliższych dwóch tygodni opublikuję artykuł dla każdego z tych rodzajów rodziców, wraz ze wskazówkami, jak odwrócić trendy dla tych z nas, którzy postrzegają siebie jako jeden z tych typów, a także pomysły na pomoc w rozwoju dzieci te same poglądy na ich temat. Mam nadzieję, że to badanie pomoże niektórym z was znaleźć lepszy sposób na rodzicielstwo.

Instrukcje Wideo: Genetic Engineering Will Change Everything Forever – CRISPR (Kwiecień 2024).