Zaginiona wioska tubbera
Osada znana jest jako Tubber, co jest korupcją irlandzkiego tobár, co oznacza dobrze. Nazywa się Tobár Mhuire - Studnia Maryi. W XXI wieku w tym irlandzkim wiejskim miasteczku znajdują się dwa domy i kilka stodół, ale w XVIII i XIX wieku była kwitnącą wioską z ponad pięćdziesięcioma gospodarstwami domowymi, kuźnią, kilkoma tawernami i sklepami. Wszystko to zmieni się w lipcu 1861 r.

Tubber znajduje się w hrabstwie Cavan, a za dnia był na prostym, wąskim pasie, którym była droga autokarowa biegnąca z Blacklion w kierunku granicy z hrabstwem Leitrim, około ośmiu mil dalej. Tubber znajdował się mniej więcej w połowie drogi wzdłuż autokaru w kręgu ziemi między dwoma dopływami zbiegającymi w dół, by spotkać rzekę Shannon. Jest to kraj wapienny z torfowiskami na wzgórzach i kombinacją „daub” (ciężkiej gliny) i torfu w niżej położonym terenie. To, co nazywa się „mokrym lasem jesionowym”, biegnie wzdłuż jednego ze strumieni w pobliżu studni Tubber.

Na przełomie czerwca i lipca 1861 r. Nadeszły ulewne deszcze. W końcu doszło do gwałtownej powodzi i lawiny błotnej. Kiedy ziemia wreszcie się uspokoiła, stało tylko pięć domów.

Mieszkam kilkaset metrów w dół od Old Coach Road z Tubber i od dawna fascynuje mnie jego historyczne i duchowe znaczenie. Moja stara sąsiadka, zmarła Delia Hamilton, dożyła prawie 100 lat. Powiedziała mi, że imię Tobár Mhuire odnosiło się do objawienia Matki Boskiej w studni - „och, dawno temu.” Taka odległość pojawiła się w jej oczach wyobrażam sobie, że powtarzała to, co przekazało kilka pokoleń babć.

Od czasów pogańskich studnia była prawdopodobnie miejscem o znaczeniu zarówno obywatelskim, jak i duchowym. W każdej Lunasie (na przełomie lipca i sierpnia) odbywały się jarmarki, igraszki i nieuchronne walki. Podczas jednego z takich uczciwych wybuchła walka i krew została przelana do studni. W ten sposób święta woda została zanieczyszczona. Najprawdopodobniej pojawiłoby się przekonanie, że „nie ma w tym szczęścia”. A na pewno nie dla rodzin kombatantów.

Potem nadeszła powódź. Niedawno spacerowałem i badałem ziemię otaczającą Tubber ze studentem dziedzictwa badającym ten temat. „Jak to się mogło stać?” Cóż, ziemia byłaby zarośnięta wodą. Torf i glina nie są porowate. Również wioska Tubber została położona na skrawku ziemi, który tworzył naturalny wąwóz. Woda spływająca ze wzgórza Boleybrack wpadłaby do tego wąwozu. Skały tego kamienistego terytorium zostałyby zerwane przez siłę powodzi, a ziemia zaczęłaby zsuwać się w kierunku tego wąwozu.

Michael pokazał mi stare mapy wsi. Była szkoła i „funt”, gdzie bydło byłoby bezpiecznie zagrodą. Dziś wszystko, co pozostało z wioski, to mała stodoła i sama studnia. Stosy kamieni sugerują, gdzie mogły stać kabiny. Ale zabrano by również kamienie, aby przenieść się do nowej lokalizacji populacji. Kilka kilometrów dalej, na naturalnym brodzie rzeki Shannon, powstała nowa wieś Dowra. Tubber nigdy nie został odbudowany. W rzeczywistości tylko dwa domy zostały zbudowane w tym mieście od czasu Wielkiej Powodzi.

Studnia jest do dziś miejscem prywatnych modlitw i medytacji. Ludzie przywiązują łupy, ofiary za przysługi i lekarstwa, o które prosi się lub dziękczynienie, z głogiem rosnącym obok studni. Lokalny rolnik odkrył, że leży on na jego ziemi i przejął odpowiedzialność za dziedziczny stróż. W 2012 roku rozpoczął naprawę studni, która została zatkana gruzem i rozluźniającymi się kamieniami. W ciągu roku prace postępowały. Na jego polu znaleziono nowy kamień do studni, a miejscowy kamieniarz zaprawiony w skałach. W święto Marii Assumpty (15 sierpnia) w 2013 r. Odbyła się Msza poświęcenia i błogosławieństwa, w której uczestniczyło ponad sto lokalnych mieszkańców.




Instrukcje Wideo: Smerfy: Poszukiwacze zaginionej wioski (2017) - trailer HBO (Może 2024).