Mamusie i rozproszona jazda - telefony komórkowe
Telefony komórkowe przyniosły wygodę we współczesnym macierzyństwie, jakiej nigdy wcześniej nie doświadczyły matki. Jesteśmy dostępni przez cały czas, możemy dotrzeć w nagłych wypadkach bez względu na to, gdzie jesteśmy, i jesteśmy w stanie znaleźć odpowiedzi i wskazówki za naciśnięciem jednego przycisku.

Pamiętasz czasy, kiedy nasze mamy nie miały telefonów komórkowych? Będziemy musieli poczekać w biurze pielęgniarki, aż mama wróci do domu, aby odebrać telefon od pielęgniarki i wiedzieć, że przyjedzie po nas. Gdyby mama nie była w domu, kiedy zadzwoniła pielęgniarka, to tyle - czekalibyśmy.

Dziś bierzemy nasze telefony komórkowe za pewnik. Co więcej, sprawiliśmy, że stały się one koniecznością i modelujemy wielkie przypadki niewłaściwego korzystania z telefonów komórkowych dla naszych dzieci. W tym artykule omówię korzystanie z telefonów komórkowych podczas jazdy.

Problem - rozmowa w samochodzie Nie potrafię powiedzieć, jak niepokojące jest obserwowanie przez matki rozmawiających przez telefon matek, gdy mają w samochodzie swoje dzieci. Co gorsza, większość mam, które obserwuję, nie używa zestawu głośnomówiącego. Kiedy jesteśmy w samochodzie, jazda powinna być jedyną rzeczą, na której się koncentrujemy. I to rzadko zdarza się, gdy masz w samochodzie dzieci - ciągle zadają ci pytania, proszą o inną stację radiową lub proszą o przekazanie im butelki z wodą.

Czego uczymy nasze dzieci Kiedy rozmawiamy przez telefon podczas jazdy, uczymy nasze dzieci, że jest to dopuszczalne zachowanie. Ale ilu z nas chce, aby nasz nowo prowadzony 16-latek rozmawiał przez telefon, gdy on lub ona jest w samochodzie? Jeśli nie chcesz, aby Twoje dzieci rozmawiały przez telefon podczas jazdy, przestań to robić sam.

Matki ciągle muszą wykonywać wiele zadań, ale prowadzenie samochodu i rozmawianie przez telefon (lub pisanie SMS-ów) nie jest bezpiecznym wyborem - dla każdego! Statystyki Krajowej Administracji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego wskazują, że w 2009 r. 16% śmiertelnych wypadków samochodowych było spowodowanych rozproszonymi kierowcami. Ludzie rozmawiający przez telefony komórkowe powodują 25% wszystkich wypadków samochodowych. Cztery na pięć wypadków (80%) są powodowane przez rozproszonych kierowców, w przeciwieństwie do kierowców pijanych, którzy powodują jeden na trzy wypadki (33%). Nasi młodzi kierowcy - ci, którzy nie ukończyli 20 lat - mają najwyższy odsetek rozkojarzonych kierowców - co oznacza, że ​​wysyłają więcej SMS-ów i mówią więcej niż jakakolwiek inna grupa wiekowa. Nauczyliśmy już naszych nastolatków, że jest to akceptowalne zachowanie. Musimy teraz wprowadzić zmiany, aby wasze dzieci, które będą jeździć samochodem w nadchodzących latach, nie będą myśleć, że rozmowa przez telefon podczas jazdy jest normą.

Rozwiązanie Niech rodzinna zasada mówi, że wysyłanie SMS-ów lub rozmawianie przez telefon w samochodzie jest zabronione. Jeśli sprawa jest tak pilna, pociągnij, aby skorzystać z telefonu. Przejdź o krok dalej i koniecznie poproś partnerów carpoolingu, aby powstrzymali się od korzystania z telefonu podczas prowadzenia twoich dzieci.

Jeśli nadal nie myślisz, że pisanie SMS-ów i mówienie podczas prowadzenia pojazdu to poważna sprawa lub że jesteś naprawdę ostrożny, robiąc to, zapraszam do odwiedzenia oficjalnej strony internetowej rządu USA dla rozproszonej jazdy i zobacz „Twarze rozproszonej jazdy” ”.




Instrukcje Wideo: Zielona Góra - Stolica Polskiego Kabaretu - Kabaret Nowaki - Biskup (Może 2024).