National Treasure Grand Canyon
Sześć z siedmiu cudów starożytnego świata już nie istnieje. Z czasem nawet najwspanialsze cuda stworzone przez człowieka w końcu spotkały zniszczenie. Mówi się jednak, że „widoków oczyma umysłu nigdy nie można zniszczyć”, a tylko cuda natury naszego świata stoją ponadczasowo na wieki. Tutaj, w Stanach Zjednoczonych, mamy szczęście być opiekunami jednego z najlepszych cudów przyrody na świecie: Wielkiego Kanionu, narodowego skarbu Ameryki.

Chociaż uważa się, że sam Kanion ma „tylko” około pięciu lub sześciu milionów lat, niektóre skały na dole datują się na 2000 milionów lat, jak podaje National Parks Service. Bez względu na to, jak stary może być, jego piękno jest wieczne. Tak opuszczony, wytrzymały, kolorowy i chwalebny, jego wrażenie zostało wyryte na wieki w duszy naszego narodu.

W najgłębszym miejscu znajduje się milę od dna Kanionu i 4000 stóp głębokości przez większość jego prawie 300 mil odcinka. Park Narodowy Wielkiego Kanionu i Miejsce Światowego Dziedzictwa ma szerokość 18 mil w najszerszym miejscu i obejmuje 1 213 375 akrów na płaskowyżu Kolorado w północno-zachodniej Arizonie.

Nazywanie tego majestatycznym byłoby niedopowiedzeniem.

Odkąd najwcześniejsi tubylcy po raz pierwszy ujrzeli jego świetność, rodziny pielgrzymują do skalistych klifów Kanionu - miejsca, które każdy Amerykanin powinien odwiedzić. Jak na ironię, sto lat temu nikt nie oczekiwał wiele na temat turystyki: w 1858 r. Porucznik armii USA Joseph Ives stwierdził, że obszar Wielkiego Kanionu „jest oczywiście całkowicie bezwartościowy…. Nasza była pierwszą i bez wątpienia ostatnią grupą białych, która odwiedziła tę bezużyteczną miejscowość. „Z pewnością mylił się co do tego, co robimy. W zeszłym roku, tylko 5 milionów ludzi przybyło zobaczyć Kanion.

Dotarcie tam to połowa zabawy
Po prostu łatwa, piękna trzy godziny jazdy od Phoenix lub trzy i pół godziny od Las Vegas, Grand Canyon nie jest tak odległy, jak można sobie wyobrazić, a dotarcie tam (szczególnie do spektakularnej południowej krawędzi) nie jest trudne. Sam napęd zapewnia cudowną eksplorację najbardziej malowniczych miejsc w kraju. Przechodząc przez Sedonę, zatrzymując się w zabytkowej Flagstaff i obserwując imponujący, ośnieżony szczyt góry Humphrey odkurzony i lśniący śniegiem, będziesz zaskoczony pięknem północnej Arizony. Lasy i doliny, Malowana Pustynia i ładne góry, miasteczka na Starym Zachodzie i rezerwaty Navajo, zatrzymują się, aby zobaczyć starożytne ruiny Indian Ameryki Północnej - wszystko to jest częścią wielkiej przygody podczas podróży do Wielkiego Kanionu.

Maszt
Być może słyszałeś o tym mieście, ale prawdopodobnie nigdy nie zdawałeś sobie sprawy, jak małe i piękne jest. Siedziba Uniwersytetu Północnej Arizony, można spodziewać się dużego, miejskiego miasta; Zamiast tego jest to piękna, zwarta społeczność pośrodku wspaniałego lasu sosnowego ponderosa. [Arizona to nie tylko pustynia i kaktus!]

Na wysokości 7000 stóp Flagstaff (lub „Flaga”, jak nazywają to miejscowi) szczyci się średnią roczną opadem śniegu wynoszącą 108,8 cali, a także cieszy się średnio 288 dni wspaniałego ciepłego słońca. Jak stwierdza ich Izba, „Flagstaff jest bogaty w różnorodność kulturową, piękno i historię, a także niesamowite możliwości edukacyjne, rekreacyjne i naukowe”. To przystanek w drodze do Kanionu, którego nie można przegapić. Proponuję spędzić tam kilka nocy, poświęcając czas na zwiedzanie Muzeum Północnej Arizony, Arboretum w Flagstaff (ogród botaniczny, stacja badawcza i centrum edukacji ekologicznej) oraz uroczego historycznego centrum dzielnicy. Tej wiosny zjadłem pyszny lunch w Charly's w hotelu Weatherford, jednym z autentycznych hoteli Old West w Flagstaff, i zwiedziłem stare pokoje, zachwycające salony i balkony. Później wędrowałem ulicą, zaglądałem do galerii sztuki i dotarłem do hotelu Monte Vista, o którym mówi się, że jest nawiedzony. Tej nocy cieszyłem się stekową kolacją i rewisem muzycznym w restauracji Black Bart's Steakhouse, Saloon i Musical Revue, gdzie utalentowani studenci z uniwersytetu bawią gości, gdy nie są zajęci stolikami między utworami. Pokaz i kolacja ze stekami były rzadkimi przysmakami, ale moim ulubionym miejscem spotkań Flagstaff było „Zoo”.

Klub muzealny, prawdziwy, drogi dom z charakterem i historią, był kiedyś wyjątkowym (czytaj dziwnym) muzeum taksydermii zbudowanym w 1931 r., W którym zachowały się osobliwości natury, takie jak dwugłowate cielęta i bogata kolekcja skarbowych taksydermii. Ten klasyczny punkt orientacyjny Route 66, często nazywany „zoo”, to dziwny i cudowny gmach zbudowany wokół pięciu żywych sosen leśnych, które zdają się wyrastać z podłogi i podtrzymują sufit. Wejście do tego ciekawego miejsca prowadzi bezpośrednio przez pień drzewa w kształcie wahacza, okalający frontowe drzwi. Zoo jest nawiedzane przez poprzednich właścicieli, którzy oczywiście nie chcą wyjeżdżać, ja też nie chciałem wyjeżdżać, ale o świcie planowałem podróż na północ.

Cameron
Wychodząc z Flagstaff, zatrzymaj się, aby zobaczyć ruiny pueblo Indian Hopi i Zuni Indian Wupatki zbudowane w XI wieku, a w porze lunchu poświęć trochę czasu na Rezerwat Navajo na starej placówce Cameron, aby spróbować ich słynnego taco Navajo: grubego, opuchniętego okrągłego smażonego chleba duszonego sałatką taco. Galeria sztuki w Cameron, zawierająca skarby Navajo, była warta całego postoju, chociaż większość ludzi spędza więcej czasu w sąsiednim przestronnym sklepie z pamiątkami.

Page, Wah-Weep, Glen Canyon i Lake Powell
Po zatrzymaniu się, aby zobaczyć bystrza rzeki Kolorado w Lee's Ferry, gdzie poszukiwacze przygód wkładają ogromne tratwy z białą wodą na wyprawy pływające do Wielkiego Kanionu, kontynuuj podróż do miasta Page, aby spędzić kilka dni we wspaniałym Lake Powell Resort w Wah -weep, zaledwie sześć mil od linii stanu Utah w pobliżu gigantycznej tamy Glen Canyon. Znajdziesz tam Lake Powell National Golf Course, a może wolisz spędzić dzień na 60-metrowej łodzi mieszkalnej, zanim skosztujesz wyśmienitego posiłku przygotowanego szefa kuchni Brandona Schuberta w restauracji Rainbow Room.

Zanim opuścisz Page, koniecznie zatrzymaj się na wczesną, łatwą wędrówkę przez oszałamiający Kanion Antylopy lub wybierz nieco trudniejszą wędrówkę do Kanionu X. Następnie wybierz się na coś, co jest prawdopodobnie najwspanialszym miejscem w Ameryce Północnej: Wielki Kanion.

Kiedy przyjechałem tam wiosną, byłem pełen strachu i podniecenia, gdyż pierwszy raz ujrzałem Wielki Kanion tego dnia z helikoptera lecącego nad krawędzią skał.

The South Rim
Na lądowisku Maverick Helicopter tours znalazłem się na przednim siedzeniu nowego, czerwonego helikoptera, którego duże okrągłe przednie szyby sięgały nawet pod moje stopy. Byłem jednocześnie przerażony i podekscytowany, a pilot żartobliwie przypomniał mi, że widok jest znacznie lepszy z otwartymi oczami. Wkrótce szybowaliśmy nad linią drzew i skoczyliśmy nad krawędź wielkiej przepaści Kanionu. To było zapierające dech w piersiach, ekscytujące doświadczenie, gdy patrzyłem, jak wodospady spadają kaskadowo tysiące stóp poniżej, a sokoły bez trudu suną w skalisty purpurowy majestat górski.

Po ekscytacji przygodą z helikopterem zatrzymałem się z przyjaciółmi, aby zjeść lunch w punkcie z widokiem na Południową Obręcz Kanionu, która wynosi średnio 7000 stóp nad poziomem morza i jest otwarta 365 dni w roku, siedem dni w tygodniu. Po obiedzie przejdź się do centrum dla zwiedzających i sklepu z pamiątkami, zanim odkryjesz galerię sztuki Hopi House, i przejdź się po El Tovar, wspaniałej chacie, która jest przystojnym zabytkowym hotelem na skraju Kanionu.

Rzucając ostatnie spojrzenie na krawędź południowej obręczy, pożegnałem się z Kanionami, gdy gwizd pociągu zasygnalizował przybycie popołudniowego pociągu Grand Canyon Railway.

The Grand Canyon Railway - Gateway to the Grand Canyon
"Wszyscy na pokład!" dyrygent ogłosił na stacji Santa Fe w stylu bali, tuż poniżej loży Wielkiego Kanionu w El Tovar. Wkrótce pociąg zatrząsł się po torach, gdy sączyłem zachód słońca z Arizona z wypchanego skórzanego krzesła w kambuzie. Dzisiejszy pociąg sygnalizuje odrodzenie sposobu, w jaki podróżni podróżowali do Wielkiego Kanionu z Williamsa - koleją - i nadal jest to najpiękniejszy sposób podróżowania. Tam, w pociągu, gdy skończył się nasz wolny czas na herbatę i zaczęła się nasza godzina piątej koktajlu, grupa szorstkich jeżdżących kowbojów ścigała się konno wzdłuż pociągu, strzelając płonąc, aby zorganizować napad. To była dobra zabawa, a niektórzy nawet zatrzymali się na zdjęcia, podczas gdy inni kowboje i Hindusi bawili nas piosenką.

W tym samym pociągu zimą odbywają się przygody Polar Express dla dzieci, które chcą ponownie przeżyć ekscytującą świąteczną historię opowiedzianą w popularnej książce i filmie.

Williams
Z przykrością opuściłem Grand Canyon Railway i stary kambuz, który prześlizgnął się przez bujny, wysadzany drzewami kraj, ale kiedy wysiadłem na stacji w słynnym mieście Route 66 w Williamsie, było to jak scena ze starego filmu gdy dzieci, rodzice, konie, kowboje i trenerzy sceniczni spotykali pociągi na tętniącej życiem stacji. Tam w Williamsie zatrzymałem się w uroczym hotelu Grand Canyon Railway i delektowałem się największymi żebrami wołowymi, jakie kiedykolwiek jadłem (smażone z sosem Jack Daniels i sosem pomarańczowym BBQ) w stylizowanej na zachód restauracji Winchester Steak House, a potem zakończyłem dzień cofając się w czasie z wizytą w klasycznej fontannie sodowej Route 66 1950 i lodziarni Twisters. Po raz kolejny piękna góra Humphrey przywitała nas w oddali. Najwyższy szczyt w Arizonie, mówi się, że jest domem dla bogów Hopi, Kachinas.

Arizona Rocks
Wielki Kanion jest naprawdę narodowym skarbem, a Arizona skały! Ale więcej niż tylko podziwianie scenerii wspaniałości Kanionu, piękni ludzie, których spotkałem po drodze, to prawdziwa radość z mojej podróży. Spotkanie z innymi podróżnikami, którzy kochają tę ziemię tak samo jak ja, przypomniało mi, jak wielkim skarbem jest nasz naród. Ameryka piękna?

Tak to jest!



Instrukcje Wideo: Grand Canyon controversy: Critics say national treasure at risk (Kwiecień 2024).