Okaż mocne rzeczy
Spójrzmy prawdzie w oczy: prawie wszyscy mamy więcej rzeczy, niż kiedykolwiek będziemy używać. Choć otoczenie rzeczy może być pocieszające, zdecydowanie zbyt często stają się źródłem stresu, bałaganu i nieszczęścia.

Organizowanie się zawsze wiąże się z podejmowaniem decyzji o tym, co zostaje, a co idzie. Czasami te decyzje są łatwe i oczywiste, ale kiedy nie są, chęć rozstania się z rzeczami wymaga pewnej determinacji i twardej miłości. Oto trzy najczęstsze wymówki dla trzymania się rzeczy, wraz z pomysłami na pokonanie każdego z nich.

„Ale może kiedyś tego potrzebuję”
W pewnym momencie wszyscy to powiedzieliśmy, bez względu na to, jak niejasne lub absurdalne mogło być „to” pod ręką - kosz pełen nietkniętej przędzy dziewiarskiej, półmisek z krasnoludków, dziesięć nieotwieranych butelek alkoholu . Prawie wszystko można zakwalifikować jako potencjalnie przydatne, w zależności od tego, jak na to spojrzysz.

To powiedziawszy, ogromna większość rzeczy, które „mogą być kiedyś potrzebne” powoduje więcej kłopotów niż jest to warte i nigdy nie jest wcale potrzebna. Tak, możesz kiedyś zdecydować się na ponowne zrobienie na drutach, chociaż nie robiłeś tego od lat i tymczasem zajmujesz się nowymi hobby; ale dopóki tego nie zrobisz, ten koszyk zapasów będzie się czaił, zajmując przestrzeń, powodując niepotrzebne poczucie winy i gromadząc kurz. Pozwalając temu odejść, zwolnisz miejsce na rzeczy, które naprawdę lubisz robić teraz, i uwolnisz się od stresu wynikającego z poczucia, że ​​powinieneś dobrze wykorzystywać zapasy.

„Ale zapłaciłem za to dobre pieniądze”
Inwestowanie sporej części gotówki w coś, co nie będzie tak atrakcyjne ani użyteczne, jak początkowo sądziłeś, może wywołać wszelkiego rodzaju emocje: stres, złość, poczucie winy, irytację. Może również wzmocnić chęć trzymania się przedmiotowego przedmiotu; w końcu kto chce przenieść cenny przedmiot na stos Dobrej Woli?

Jeśli trzymasz coś, czego nie używasz - a nawet niekoniecznie - tylko dlatego, że zapłaciłeś za to dużo pieniędzy, istnieje duża szansa, że ​​przedmiot ten służy jedynie jako przypomnienie o zakupie, którego żałujesz. Jeśli za każdym razem, gdy na to spojrzysz, zadajesz sobie pytanie: „Co ja sobie myślałem?” lub poczujesz powódź poczucia winy z powodu zmarnowanych pieniędzy lub nierozsądnego zakupu, czas licytować obiekt adieu. Sprzedanie go, przekazanie go znajomemu lub członkowi rodziny, który będzie go używał i uwielbiał, lub przekazanie darowizny i odpis podatkowy (jeśli dotyczy) pozwoli ci pozbyć się zarówno rzeczy, jak i bałaganu psychicznego, który się z tym zgadzał .

„Ale przypomina mi [osobę, miejsce lub rzecz]”
Sentymentalny bałagan - rzeczy, które przypominają nam ludzi, wydarzenia lub miejsca, które kochamy - mogą być najtrudniejsze do przebicia. Zbyt często może się wydawać, że pozbycie się obiektu związanego z pamięcią wymaga również pozbycia się pamięci.

Sortowanie według sentymentalnych rzeczy wymaga, abyś był uczciwy, delikatny i stanowczy wobec siebie, a jednocześnie. Po pierwsze, obiecaj sobie całkowitą uczciwość w kwestii tego, dlaczego trzymasz się tego obiektu: czy to naprawdę przypomnienie przyjemnej pamięci? Czy to przypomnienie nieprzyjemnej pamięci? Czy jest to sposób na ucieczkę przed czymś trudnym lub nieprzyjemnym w teraźniejszości? Chyba że przywołuje pozytywne wspomnienie - takie, którego nie można przywołać w żaden inny sposób - istnieje duża szansa, że ​​obiekt nie jest wart utrzymania.

Przechodząc przez sentymentalne rzeczy, nie krytykuj siebie, jeśli popłakujesz się, jesteś rozdrażniony, tęskny, zły lub smutny - wszystkich tych emocji należy się spodziewać. Bądź łagodny wobec siebie, a będziesz bardziej skłonny do podejmowania jasnych, uczciwych decyzji dotyczących tego, co zachować, a czego się pozbyć. Jednocześnie bądź stanowczy: nie daj się tak głęboko popaść w tęsknotę, że odkrywasz, że trzymasz rzeczy, których nie lubisz, lub które są związane z negatywnymi wspomnieniami lub które sprawiają, że czujesz się źle z powodu siebie lub innych .

Sortowanie i odchwaszczanie wiąże się z podejmowaniem kolejnych decyzji, co czyni je jedną z najtrudniejszych części organizacji. Chociaż powyższe twarde taktyki miłosne mogą nie sprawić, że pielenie będzie zabawne, mogą pomóc uczynić je bardziej skutecznym i mniej męczącym. Przypomnienie sobie, że to ty - a nie twoje rzeczy - sprawisz, pozwoli ci lepiej zrozumieć, co warto zachować, a co zajmuje zbyt wiele cennej przestrzeni w twoim życiu.

Instrukcje Wideo: KęKę - Wyjebane (Tak Mocno) (Może 2024).