Czułość i niepełnosprawność w dzieciństwie
Uczenie się bycia bardziej współczującym i czułym wobec siebie i innych matek może pomóc podnieść poprzeczkę w zakresie oczekiwań wobec własnego dziecka, a także stworzyć przyjazną społeczność dla każdego dziecka, które ma określoną diagnozę lub którego diagnoza mieści się w zakresie dzieciństwa niepełnosprawności. Jest to nie tylko łagodniejsze niż konkurencyjność, ale jest praktyczne z punktu widzenia rzecznictwa. Każdy sukces, bez względu na to, jak mały, stwarza większe możliwości, akceptację i świętowanie dzieci niepełnosprawnych w ogóle.

W każdej grupie niemowląt lub dzieci w podobnym wieku z tą samą diagnozą wystąpią indywidualne różnice w rozwoju i zdrowiu, które powodują, że matki mają nadzieję, dumę i niepokój. Bardzo niewiele kobiet ma bezpośrednie doświadczenie z każdym dzieckiem niepełnosprawnym w dzieciństwie. W przypadku tych schorzeń, które można zdiagnozować w okresie niemowlęcym, matki mogą mieć jedynie punkt odniesienia dla głównego nurtu dziecka. Ośrodki wczesnej interwencji, grupy wsparcia lub grupy wsparcia są często pierwszą okazją mamy do obserwowania innych dzieci z tą samą diagnozą, a także niemowląt z różnymi.

Klasy stymulacji niemowląt mogą być pierwszym miejscem, w którym matka dowiaduje się o lokalnej hierarchii niepełnosprawności. Często uważa się, że dzieci z zespołem Downa mają większy potencjał, ponieważ pierwsza wczesna interwencja i przedszkole zostały stworzone dla małych dzieci z zespołem Downa i przeprowadzono wiele badań nad ich sukcesem w czytaniu i innych przedmiotach akademickich. Dzieci z zaburzeniami neurologicznymi, CP lub SB, mogą mieć większy potencjał, ponieważ nie mają anomalii chromosomalnej związanej z niższym zakresem IQ.

Personel może mieć własne oczekiwania wobec dzieci z konkretną diagnozą. Często centrum wczesnej interwencji jest pierwszym miejscem zatrudnienia dla terapeutów, którzy nie mają doświadczenia z potencjalnymi starszymi dziećmi, nastolatkami i dorosłymi niepełnosprawnymi. Nawet osoby zaznajomione ze starszymi osobami mogą znać tylko dwie lub trzy osoby, które mają taką samą diagnozę jak dzieci pod ich opieką. W końcu będą pracować z wystarczającą liczbą dzieci, które mają wspólną diagnozę, aby dowiedzieć się, że istnieje różnorodność nawet w najwcześniejszym wieku.

Matki są znacznie bardziej wrażliwe na indywidualne różnice od najwcześniejszych miesięcy życia swoich dzieci. Niepokój związany z tym, czy nasze dzieci mogłyby poradzić sobie lepiej, gdybyśmy byli „doskonałymi” matkami, może podsycać niemal obsesję na punkcie zapewniania możliwości i szukania ocen, które pokazują, że nasze wysiłki przynoszą efekty w rozwoju naszych dzieci. Może to prowadzić do znacznego braku czułości w stosunku do innych matek i dzieci, które osiągają kamienie milowe wcześniej lub z jakością lepszą niż nasza wygrana, a także tych, które pozostają w tyle.

Czasami nie zdajemy sobie sprawy, że jest to różnica indywidualna, a nie wysiłek, który wkładamy w to, że jedno dziecko rozwija się skokowo w porównaniu z większością dzieci z tą samą diagnozą. Rodzice, którzy maksymalnie zaangażowali się w interwencje terapeutyczne, mają dzieci, które rozwijają się zgodnie z własnym harmonogramem.

Rodzice niemowląt i małych dzieci mogą chcieć naśladować rodziców dzieci z etykietą „dobrze funkcjonujący”, podczas gdy w rzeczywistości ich dzieci prawdopodobnie osiągnęłyby kamienie milowe wcześniej, bez względu na wybraną interwencję. Podobnie, matki dzieci ze znacznymi opóźnieniami oraz matki dzieci, które doświadczyły regresji z powodu choroby, obrażeń lub innych przyczyn, mogą stanowić doskonałe zasoby pomimo wyzwań własnego dziecka.

Niestety, rodzice „osób osiągających wysokie wyniki” mogą uważać się za ekspertów tylko z powodu przyspieszenia wzrostu dziecka i towarzyszących mu kamieni milowych. Mamy niemowląt i małych dzieci, które robią postępy w bardzo powolnym, ale stałym tempie, mogą wątpić w siebie, mimo że robią wszystko, co w ich mocy, by przynieść korzyści swojemu synowi lub córce. Obraz siebie i pewność siebie wpływają na sposób, w jaki profesjonaliści i pracownicy pracują z naszymi dziećmi.

Komplikują sytuację komentarze znajomych, dalszej rodziny i nieznajomych, że nasze własne dziecko musi mieć „łagodny przypadek” lub „tylko odrobinę” konkretnej diagnozy. Niemowlęta i małe dzieci wykazujące większe predyspozycje i szybszy rozwój mogą zwiększyć poczucie własnej wartości terapeutów, zwiększyć oczekiwania i wzbudzić większy entuzjazm podczas sesji. Każda matka obserwuje reakcję każdego dziecka na personel, który pracuje z nimi podczas ćwiczeń grupowych oraz podczas rozpoczynania i kończenia indywidualnych sesji terapeutycznych.

Prawda jest taka, że ​​każde dziecko ma mocne i słabe strony. Niektóre rzeczy łatwiej przychodzą jednemu dziecku niż drugiemu. Niektóre dzieci mają podwójną diagnozę, przewlekły stan zdrowia lub muszą radzić sobie ze skutkami ubocznymi leków, a także wyzwaniami związanymi z ich główną diagnozą. Wiele niepełnosprawnych dzieci to „późni rozkwitacze”, które zasługują na wszelkie wysiłki dla początkujących, które mogą osiągnąć płaskowyż, w którym utkną, dopóki wszyscy inni nie nadrobią zaległości.


Przeglądaj w lokalnej księgarni, bibliotece publicznej lub sklepie internetowym, aby znaleźć takie książki jak Momfulness: Mothering with Mindfulness, Compassion, and Grace
lub refleksje z innej podróży: czego dorośli niepełnosprawni chcieliby wiedzieć wszyscy rodzice.

Instrukcje Wideo: "Sygnały nadużycia seksualnego wobec dzieci i trauma w dorosłości" - dr Karolina Zalewska-Łunkiewicz (Może 2024).