9. Firma: Roots of Terror
Niecodzienna gra taktyczna „9 kompania” pozwala graczowi dowodzić dość niezwykłym bohaterem - armią sowiecką podczas inwazji na Afganistan. Jednak pomimo tej osobliwości gra jest ostatecznie utrudniona przez kilka złych wyborów projektowych, które słabo odzwierciedlają interesujące rzeczy na jej temat.

9th Company to gra taktyczna w czasie rzeczywistym, która kładzie nacisk na użycie osłony i strategii, aby nadrobić realistycznie wrażliwych żołnierzy. W grze jest również element podobny do rpg: przed misjami wybierasz, który ze swoich żołnierzy (z unikalnymi statystykami i różnymi modelami i mundurami), który chcesz zabrać ze sobą, i w co je wyposażyć. Musisz jednak zabrać ze sobą około 30 osób na każdą misję i nie ma możliwości wcześniejszego ich grupowania. Tak więc, pomimo wszystkich drobnych szczegółów, nigdy nie jesteś w pozycji, w której możesz bezpiecznie zarządzać wszystkimi tymi osobami i zmienia się z „hej, schludne, statystyki rpg” w „co za ból, nie mogę utrzymać tego wszystkiego prosto” .

Rozgrywka działa w ten sam sposób. Na początek aparat jest okropny, więc trudno jest mieć oko na ludzi, na których chcesz mieć oko. Mimo, że ponownie, mając 30 osób, jest kilka poleceń grupowych. Lista opcji dostępnych dla twoich żołnierzy - różne pozycje, różne formacje i różne bronie, w tym granaty, wyrzutnie rakiet i miny - jest przytłaczająca z powodu niemożności wstrzymania akcji i wydawania rozkazów. Zamiast tego podczas szalonej walki z ogniem jesteś zmuszony zarządzać swoimi żołnierzami. W każdym razie zapewnienie im osłony nie jest tak pomocne, więc kilka cennych sekund, które spędzasz, próbując rozkazać jednemu żołnierzowi RPG wystrzelenie rakiety, może kosztować połowę twojego zespołu.

W grze są również pojazdy; służą one głównie do transportu piechoty. Moje pierwsze doświadczenie z grą polegało na wjechaniu załadowanego APC w zasadzkę i trafieniu go rundą RPG, zabijając wszystkich jadących na nim i raniących ludzi w środku. Pojazdy są użyteczne, ale tak jak w prawdziwej walce partyzanckiej, muszą być chronione osłoną piechoty.

Grafika jest dość dobra dla gry tej jakości. Każdy żołnierz ma pół-unikalny model o różnych jednolitych stylach i twarzach. Ponadto sprzęt, który noszą, jest reprezentowany w ich modelu. Nie jest to niczym wyjątkowym, ale gdyby rozgrywka była obsługiwana lepiej, byłby to dobry sposób na identyfikację i empatię z twoimi jednostkami.

9. firma mogła być fajną grą z pewnymi poprawkami. Jednak irytujący układ systemu poleceń i okropna kamera sprawiają, że kilka dobrych pomysłów nie jest tego wartych. Za 20 USD na Steamie może być w porządku, jeśli jesteś zapalonym fanem militarnym, ale przeciętni gracze powinni trzymać się z dala.

Recenzja: 5/10

Instrukcje Wideo: "9th Company - Roots of Terror" Gameplay #03 (Prince_of_Macedon) (Może 2024).