Kluby książki w Bangalore w Indiach
Kilka lat temu siedziałem na programie Dnia Członków w Klubie Katolickim wraz z ówczesnym biskupem Bernardem Morasem i ks. Jayanathanem, proboszczem parafii św. Patryka w Bangalore. Obaj powiedzieli mi: „Czy nie możesz rozpocząć w klubie jakiegoś programu, który dotyczy edukacji, a nie tylko programów tańca i picia?”

Myślałem o tym i nic nie przyszło mi do głowy.

Potem młoda przyjaciółka poprosiła mnie o dołączenie do klubu książkowego, który założyła w kawiarni, w centrum handlowym. Poszłam po to i uznałam, że jest to zbyt ad hoc, żeby mnie zorganizować. Chciałem czegoś bardziej regularnego i bardziej skoncentrowanego oraz tego, w jaki sposób postanowiłem porozmawiać z członkami odpowiedzialnymi za Klub Katolicki i założyć tam klub, który dałby nam bazę do działania. Mogłem też poprosić ich, aby dali nam to za darmo i pozwolili na udział osobom z zewnątrz, nie tylko członkom klubu. Zgodzili się i urodził się iBrowse.

Uruchomiłem go w klubie, dając mnóstwo autorów wspaniałą, bezpłatną platformę do prezentacji swoich książek, zarówno beletrystycznych, jak i non-fiction, i siedem lat minęło błyskawicznie. Ale wtedy czas i przypływ nie czeka na nikogo, a nowy komitet zdecydował, że klub książki musi przynieść pieniądze do klubu. To kolidowało z moim pomysłem klubu książkowego, podarowałem markę i nazwę klubowi i wyprowadziłem się.

Jak wszyscy wiemy, jeśli jedne drzwi zamkną się, kilka więcej otworzy i natychmiast zacznę klub książki w restauracji Goan, Nossa Goa, na Castle Street. Zaczęło się od huku z nową książką Priya Bala - „Secret Sauce”. Przestrzeń może pomieścić tylko 30–35 osób i stała się o wiele bardziej intymna i interaktywna. Moje serce nabrzmiało z radości po pierwszym wydarzeniu, tak jak nie tylko w moim byłym domu, ale wibracje całego nowego tłumu były tak uspokajające i podnoszące na duchu. Tak narodziła się Book Bound i od początku mieliśmy trzy wspaniałe wydarzenia.

Pewnego dnia, w zeszłym tygodniu, skontaktował się ze mną były uczeń, który opowiedział mi o nowej przestrzeni o nazwie Kafnu, która się otworzyła i przez kilka tygodni rozdawali przestrzeń za darmo dla każdej kreatywnej duszy, która chciała się zaprezentować ich umiejętności. Co za oszałamiająco piękna przestrzeń. Drugie drzwi otwierają się i są naprawdę szerokie! Co za niesamowite uczucie.

Klub książkowy, który nazwałam Page Turners, a 15 września rozpoczniemy wydarzenie z moją szczęśliwą ikoną - Priya Bala i Jayanth Narayan oraz ich książką „Secret Sauce”. Wściekle pracujemy nad e-zaproszeniami i odświeżymy stronę FB oraz abra-cadabra. Mamy nadzieję, że będzie to niewielka, ale interaktywna frekwencja.

Zawsze wierzyłem w siebie. Zawsze. Bądź wierny swojej wizji, a jeśli się nie uda, przejdź dalej, inne drzwi otworzą się przed tobą i tak się stanie! Nie jeden, ale dwa !!




Instrukcje Wideo: The 5 AM Club | Robin Sharma’s Famous Morning Routine (Może 2024).