Czy ofiara może okazać współczucie swojemu sprawcy?
Z definicji współczucie jest tym, co odczuwają niektórzy ludzie, gdy ktoś, kogo znają, walczy. Kiedy osoba współczuje drugiej osobie, jest to współczucie. Temat forów ostatnio dotyczył tego, czy ofiara lub osoba, która przeżyła, może współczuć swojemu oprawcy. Jeśli dziecko było wykorzystywane w jakiejkolwiek formie, czy może w pewnym momencie okazać współczucie osobie, która je wykorzystała? Osobiście uważam, że jest to bardzo drażliwy temat. W którym momencie osoba okazuje współczucie swojemu sprawcy? Uważam, że jest to bardzo trudne dla ofiary lub osoby, która przeżyła.

Czy w celu okazywania współczucia swojemu oprawcy nie należy najpierw rozwiązać problemu przebaczenia? Tak mi się wydaje. Ponownie przebaczenie nie jest czymś, co ktoś daje drugiemu, to dar dla siebie. Kiedy osoba, która przeżyła, wybaczyła niegodziwemu rodzicowi, czy współczucie jest wynikiem ich wybaczenia? Czy osoba, która przeżyła, może naprawdę współczuć swojemu oprawcy? Mówię to wszystko, ponieważ sprawcy mają problemy ze złością i kontrolą. Kiedy krzywdzą dziecko, jest to katastrofalne i tragiczne. Jak zatem osoba, która przeżyła, może okazać współczucie, gdy jej sprawca zmaga się z problemem lub ma trudności w życiu?

Chociaż chwalę tych, którzy czują, że współczują swojemu oprawcy, osobiście uważam tę trudną koncepcję do uchwycenia. Uważam, że osoba musi najpierw wybaczyć swojemu oprawcy, zanim będzie mogła pracować nad koncepcją współczucia. Przypuszczam, że wszystko zależy od tego, jak głęboki jest ból dla ofiary i osoby, która przeżyła. Na przykład, kiedy dziecko jest molestowane, czy nagle odczuwa współczucie wobec sprawcy? Nie wierzę w to. Zamiast tego uważam, że musi istnieć długi okres, w którym nie będą już wykorzystywani.

Dzieci, które są molestowane, nadal odczuwają miłość do krzywdzącego rodzica. Nadal chcą miłości i uwagi rodziców. Pytanie brzmiałoby jednak, czy odczuwają współczucie, czy też próbują zdobyć sympatię sprawcy. Być może osoba, która przeżyła wykorzystywanie dzieci, może odczuwać współczucie wobec sprawcy, gdy dorastają i nie są już wykorzystywane. Czy w tym momencie współczucie, które odczuwają, jest spowodowane współczuciem dla sprawcy przemocy lub prawdziwym współczuciem dla zmagań sprawcy?

Jest wiele pytań, które przychodzą mi na myśl, jeśli chodzi o współczucie. Chcę przyznać, że nie sądzę, że jest to łatwy temat do opanowania. Niektórzy mówią, że czują współczucie, podczas gdy inni twierdzą, że jest niedorzeczny. Niektóre osoby wybaczyły swojemu sprawcy i mogą być w stanie okazać współczucie swojemu sprawcy. Ponownie, jeśli chodzi o ten temat, nie ma nic dobrego ani złego. Każda osoba i każdy, kto przeżył, musi pogodzić się z tym, jak osobiście odczuwają współczucie. Jest to osobista decyzja ofiary i osoby, która przeżyła.


Instrukcje Wideo: "Wytypowałem sprawców" | #65 GÓRY STOŁOWE (Może 2024).