Kosmetyki bez testów na zwierzętach - bez okrucieństwa
Wielu z nas, którzy noszą kosmetyki lub produkty higieny osobistej, takie jak dezodorant, tusz do rzęs, podkład i szminka, często nie zdają sobie sprawy, że zwierzęta są używane w fazie testowej w celu zapewnienia bezpieczeństwa konsumenta. Jeśli uważasz, że ta okrutna praktyka jest naprawdę pożyteczna, przygotuj się na szok.

Testy z udziałem zwierząt

Podczas gdy wykorzystywane są różne zwierzęta, znani producenci kosmetyków wydają się faworyzować myszy lub króliki podczas fazy testowania.

Zwierzęta te służą do określania, jakie ewentualne szkodliwe skutki mogą mieć dla ludzi składniki zastosowane w ich produktach. Obejmuje to, czy składniki mogą uszkodzić oczy, powodując ślepotę, możliwe oparzenia chemiczne, czy są śmiertelne lub trujące, a także wiele innych bolesnych i dręczących rezultatów.

Badane zwierzęta są zmuszane do spożywania tych składników lub zmuszane są do kapania tych samych składników na skórę lub do oczu w celu ustalenia wyniku końcowego.

Zazwyczaj testy skórne obejmują golenie zwierzęcia i trudno jest ustalić, czy podrażnienie było spowodowane działaniem golenia, czy też składnikiem. Często tego rodzaju testy nie są jednoznacznym wskazaniem ludzkiej reakcji, ale duży odsetek producentów kontynuuje tę praktykę.

Są jakieś inne opcje?

Zanim produkt trafi na rynek, testowanie jego bezpieczeństwa ma zasadnicze znaczenie. Jednak stosowane obecnie metody badań na zwierzętach są przestarzałe, niejednoznaczne i powstały w latach dwudziestych.

Wraz z postępem nauki w ciągu ostatnich kilku dziesięcioleci dostępne są zaktualizowane, lepsze i bardziej niezawodne metody testowania, które eliminują potrzebę wykorzystywania żywych stworzeń. Jako przykład, znaczny postęp w programach komputerowych pozwala teraz naukowcom i naukowcom cyfrowo stworzyć wirtualny ludzki narząd, który można przetestować. W rzeczywistości ten rodzaj badań zapewnił wyższy stopień dokładności niż badania na żywych zwierzętach.

Lokalizowanie towarów bez okrucieństwa

Mimo że analiza bezpieczeństwa produktu wykorzystującego żywe zwierzęta jest nadal uważana za praktykę prawną w Stanach Zjednoczonych, coraz więcej osób rozwija większą świadomość tych okrutnych praktyk i zmierza w kierunku okrutnych produktów wolnych od okrucieństwa. Ta zmiana podejścia postawiła producentów przed koniecznością znalezienia alternatywnych metod testowania. I na szczęście ci producenci zaczęli słuchać i zmieniać swoje praktyki.

Dziewięć agencji ochrony zwierząt na całym świecie współpracowało przy opracowywaniu dobrowolnych wytycznych dla produktów niepoddanych testom na zwierzętach. A dziś coraz więcej producentów kosmetyków decyduje się na przestrzeganie tych wytycznych.

Listę zgodnych producentów można znaleźć na stronie //www.idausa.org/facts/crueltyfree.html.

Podczas gdy lista wciąż rośnie, wiele znanych firm, takich jak Mary Kay, Aubrey Organics, Kiss My Face, Arbonne i Beauty without Cruelty, jest obecnie uwzględnionych. Kiedy decydujesz się na zakupy kosmetyków w tych i podobnych, wolnych od okrucieństwa firmach, wspierasz bardziej humanitarny świat.

Instrukcje Wideo: Czy AVON testuje na zwierzętach? | PINK MINK Studio (Może 2024).