Enjoying Maryville in Tennessee, USA
Maryville i Knoxville to miasta bliźniacze, takie jak Hyderabad i Secunderabad w Indiach. Faktycznie, kiedy wylądujesz, wylądujesz w Knoxville na maleńkim lotnisku Tyson McGhee. Cóż, maleńkie w porównaniu do Bangalore, Heathrow i Chicago, przez które przeszedłem, aby dotrzeć do Knoxville. Trzeba wsiąść do autobusu wahadłowego w Wielkiej Brytanii i pociągów Sky w Chicago, aby zmienić terminale na międzynarodowe. Podczas pobytu w Knoxville jest jedna karuzela, w której Twój bagaż się przewraca, a maksymalnie 30 osób może się ubiegać. Nie tak jak okropne unikanie i ściskanie, by zdjąć walizkę z wielkich karuzeli gdzie indziej, niemal odrywając rękę od gniazda.

Czuję się jak w domu, ponieważ odwiedziłem go co najmniej 5 razy i bardzo pocieszające jest wchodzenie do tego samego budynku, w którym ludzie mogą podejść do ochrony, machać na pożegnanie swoim bliskim i je również odebrać! Może to być tak zaskakujące, że normalnie rodzina musi stanąć przed bramami wejściowymi i zajrzeć do środka, aby sprawdzić, czy wypadają z nich ławki. Kolejną cudowną zaletą Tysona jest to, że nie trzeba zdejmować butów i wyciągać laptopa z tyłu, a „starsi” ludzie, tacy jak ja, dostają żółtą kartkę, która pomaga mi przeskoczyć kolejkę.

Dzieci przychodzą po mnie i najczęściej kończą pracę, ponieważ mój lot przylatuje o 22:00, co jest dla nich łatwe. Patrzę na samochód i jak tylko je widzę, wywożę walizki i wskakuję do środka. Nie ma potrzeby wykonywania dużych ćwiczeń parkingowych i czekam tak, jak w Wielkiej Brytanii. Knoxville jest pełne drzew, a lotnisko ma szczególną różnorodność cyprysów, co czyni mnie znanym nawet podczas mojej wizyty.

W mgnieniu oka jestem w domu i w znanym pokoju gościnnym z podekscytowaną Alainą, która chce mi pokazać wszystkie swoje nowe zabawki i nową półkę na książki. Ma zaledwie trzy lata, ale uwielbia swoje książki i czytanie. Zabawne jest to, że uczą się czytać fonetyką, a nie tak, jak mówiliśmy c-a-cat i b-a-bat itp. Zaledwie trzy i czytając, mój umysł dręczy się na tę myśl.

Maryville w maju jest łagodne i tak jak Bangalore, które zostawiłem za sobą. Niestety brzoskwinia pozbawiona jest brzoskwiń, wszystkie są pożerane przez ptaki, ale znajduję krzak czarnej jagody z owocami. Następnego dnia szybko idę do garażu, wyciągam rolkę plastikowej siatki i robię coś w rodzaju klatki wokół owocu. Mam nadzieję, że to powstrzyma grasujące ptaki, a Alaina będzie cieszyć się owocami, które są duże, różowe i wyglądają soczyście, kiedy wyszedłem.

Dwa młode brzoskwinie wystrzeliły i wyglądają uroczo, a ich smukłe, zielone liście tańczą w słońcu. Idę je sprawdzić, gdy dzieci mówią, że ptaki zjadły dwanaście brzoskwiń, które pojawiły się w tym roku. Oczywiście będą musieli kupić trochę siatki, aby je uratować w przyszłym roku! Drzewa rosną szybko, a gdy tam jestem, ładuję korzenie bogatym mokrym kompostem, który powstał od czasu, gdy zakopałem wiele z nich podczas ostatniej wizyty pod strzyżeniem trawy. Słodko pachnący kompost jest przenoszony w wiadrach, a ja kopię korzenie drzew i ładuję go, aby przyspieszyć jego wzrost.

Kiedy obieramy skórki udek i usuwamy tłuszcz z ud, wykopuję głęboką dziurę w pobliżu drzew owocowych i zatapiam skórki i tłuszcz, aby się rozłożyć i nakarmić drzewa. Nawet skórki krewetek są pochowane, a nie śmierdzą śmieciami. Ostatnim razem, gdy zakopałem duży funt chleba czosnkowego, dzieci zapomniały w lodówce i zrobiło się zielone. Tym razem zmienił się w wspaniały kompost, który został użyty do pokrycia warstwy warzywnej, na której posadzono palec pani (okra) i brinjal (jajecznica). Pomidory zostały umieszczone w doniczkach, ponieważ mają piękny stojak, na którym pełzają. Mały garnek z kolendry też jest zielony i soczysty i dodaje smaku wszystkim moim potrawom, które gotuję.

Uwielbiam brać dużą szklankę nasion ptaków i wylewać je na kamienną ścieżkę w pobliżu okna kuchennego. Obserwuję ptaki, które przychodzą jeść, kiedy myję naczynia lub gotuję. Błyszczący czerwony kardynał przykuwa moją uwagę każdego dnia. Tufted Titmouse, Carolina Chickadees, Mourning Doves, Carolina Wrens, Zięby i oczywiście mężczyzna i kobieta kardynał oraz duży amerykański Robin są dla mnie łatwe do zidentyfikowania. Przychodzą i codziennie karmią się ku mojej radości. Próbuję odstraszyć wielką szarą wiewiórkę, która również przychodzi i pochłania karmę, nie pozwalając ptakom na zdobycie nasion. Karma dla ptaków składa się z różnych nasion, które przyciągają różne ptaki, z których niektóre rzucają się na kamień i łuskają nasiona przed zjedzeniem. Wcześniej Andrew miał podajnik na trawniku, co było złym pomysłem, ponieważ nasiona spadały, wykiełkowały i popsuły trawnik.

Wyciągam węże ogrodnicze, które są przymocowane po obu stronach domu. Jeden do ogrodu z tyłu i jeden do przodu. Trudno mi ciągnąć rury, mimo że są dobrze owinięte na stojaku i mają wspaniałą dyszę do regulacji strumienia. Używam dyszy do opryskiwania trawnika i warzyw, ale noszę wiadra do drzew owocowych na zboczu, ponieważ uważam, że potrzebują one cięższego podlewania.

Tym razem przyjaciel dał Andrew trzy drzewa figowe. Uwielbiam drzewa figowe, chociaż mój przyjaciel Florence w Knoxville mówi, że stają się ogromne i zajmują dużo miejsca. Andrew nie ma nic przeciwko, ponieważ ma bardzo duży ogród z tyłu i te są na zboczu.Oni też dostali dawkę skórki kurczaka i tłuszczu i mam nadzieję, że staną się znacznie większe, kiedy wrócę za sześć miesięcy! Nie potrafię sobie wyobrazić, w jaki sposób drzewa zdążyły się osiedlić przez te sześć miesięcy, zanim zaczną padać śnieg i warunki zamarzania. Tutaj w Indiach przez cały czas jest balsam.

Tym razem dowiedziałem się w Wielkiej Brytanii, że koców termicznych można używać zwłaszcza na Azalii i Kamelii, które nie wytrzymują mrozu. Azalie, które zasadziliśmy w zeszłym roku w bocznym ogrodzie Andrew, wyglądają bujnie i pięknie, a on powiedział, że kwitło na długo przed moim przybyciem. Knoxville i Maryville mają łagodniejsze zimy niż Wielka Brytania, a mimo to ogród Davids wyrasta z najwspanialszych kwiatów wiosną i latem.

Zaniosłem imbir pieczęci Salomona do sadzenia w ogrodzie Andrzeja i żółtą tęczówkę. Ale tęczówki w Knoxville i Maryville są wspaniałe i są kwiatem stanu. Tak więc rosnące tam odmiany są bloggerami i po prostu oszałamiające.








Instrukcje Wideo: Top 10 worst small towns in Tennessee. The Volunteer State has some sad towns. (Może 2024).