Przyszłość czarnych dzieci
Co przyniesie przyszłość Czarnym dzieciom? Obawy o ich przyszłe dobre samopoczucie i ich zdolność do uzyskania wszystkiego, czego potrzebują, aby prowadzić produktywne i pomyślne życie, budzi obawy wielu rodziców i dziadków.

Z ciągłym wzrostem liczby zgonów wśród młodych czarnych dzieci. Od czego się zaczyna? Jak zatrzymać ludobójstwo? Bez nich nie mamy przyszłości. Aby uratować życie dzieci, musi istnieć jasny, uczciwy i obywatelski dyskurs wśród wszystkich stron. Dotyczy to rodziców, dziadków, nauczycieli, trenerów, liderów społeczności, pastorów, urzędników szkolnych, a nawet lokalnych wydziałów policji i ich oddziału młodzieżowego.

To bardzo bolesne, że liczba ofiar śmiertelnych wśród czarnych dzieci wzrasta, zanim zdążą żyć. Najsmutniejsze jest to, że sprawcami tych zbrodni są inne młode czarne dzieci. Dzieci, które doświadczyły życia dorosłego dwa razy większego niż wiek; dzieci znieczulone przez świat, w którym żyją; dzieci, które nigdy nie znały i zostały pozbawione miłości, struktury, dyscypliny i czegoś tak małego jak nadzieja.

Jest jednak wiele młodych czarnych dzieci. Ciężko pracują, mając przed sobą świetlaną przyszłość. Są tacy, którzy dorastali w tym samym środowisku, mieli takie same zmagania, a mimo to znaleźli sposób, by iść naprzód i iść swoją drogą na tym świecie. To prawie gwarancja, że ​​mieli przynajmniej jedną osobę w swoim życiu, która zrobiła różnicę. Ta jedna osoba, której mogliby się zwierzyć, znaleźć zachętę i być odpowiedzialnym za swoje czyny.

Nadszedł czas, aby cała społeczność zaczęła współpracować, aby zapewnić przyszłość czarnych dzieci. Musi mieć miejsce odpowiedzialność i rozliczalność. W przeciwnym razie będziemy nadal tracić dzieci: te na śmierć, a inne do więzienia.

Kto upuścił piłkę? Kiedy tak apatycznie podchodziliśmy do wychowywania dzieci, że nie rozpoznaliśmy już, kim oni są? Kiedy zostaliśmy tak rozłączeni i bezinteresowni w przyszłości i pozwalamy, aby takie okrucieństwa pozostały i nadal występowały w społecznościach? Po prostu, kiedy przestaliśmy się przejmować?

Społeczność Czarnych to łańcuch; połączone wieloma linkami. Czasami łańcuch pęka i należy go wyprostować. Niektóre ogniwa odpadły, pozostawiając łańcuch zerwany. Czas naprawić linki w społecznościach Czarnych. Czas pracować nad rodzinami i relacjami z młodymi ludźmi i tymi, którzy mają wpływ na dzieci.

Jeśli mamy wychowywać silnych, zdrowych i produktywnych młodych czarnych mężczyzn i kobiet, musimy zacząć teraz i nie możemy nikogo pominąć - bez względu na to, gdzie mieszkają i jaka jest ich pozycja społeczno-ekonomiczna. Każde dziecko zasługuje na szansę walki w tej podróży, którą nazywamy życiem.

Jest niezrozumiałe, w jaki sposób możemy pozwolić na zamknięcie tylu szkół w społecznościach. To parodia, kiedy utrudniamy dzieciom naukę i otrzymywanie niezbędnych narzędzi potrzebnych do pójścia dalej. Jest to jeszcze bardziej parodia, kiedy nie robimy nic, aby powstrzymać ludobójstwo dzieci, ponieważ jako dorośli nie możemy się spotkać i zrobić tego, co słuszne w odniesieniu do Czarnych dzieci i ich przyszłości.

Wszyscy jesteśmy połączeni w jakiejś formie lub modzie. Nie do uwierzenia, a więc tylko do przekonania, że ​​już nie dbamy o społeczność, ale tylko o siebie. Samolubstwo nie wchodzi w grę, jeśli chodzi o przyszłość czarnych dzieci. Należy szanować ludzkie życie, które ma pierwszeństwo przed samozachowawczością. Nie możemy dalej siedzieć bezczynnie i patrzeć, jak życie czarnych dzieci jest wygaszane.

Rodzice, dziadkowie, liderzy, urzędnicy szkolni, wydziały policji, samorządy lokalne; wszyscy muszą współpracować, aby leczyć, ożywić, przywrócić i zapewnić produktywne życie i przyszłość Czarnym dzieciom. Nie możemy ciągle wskazywać, co jest nie tak, ale wymyślić i być częścią rozwiązania, które będzie miało wpływ nie tylko na obecne, ale i na przyszłe życie czarnych dzieci.

Potrzebujemy programów społecznych i zachęt, a szkoły pozostają otwarte. Potrzebujemy poczucia nadziei i więcej przykładów tego, co działa i co jest dobre. Musimy także współpracować, aby ograniczyć media, które na co dzień pompują tylko negatywne i dyskredytujące zdjęcia. Kiedy dzieci ciągle to widzą; wielu zaczyna się zastanawiać, czy jest dla nich jakaś nadzieja, a jeśli nie, to po co w ogóle próbować?

Rzeczy muszą się zmienić. Jesteśmy winni tym dzieciom, aby zrobiły wszystko, co w ich mocy, aby zapewnić im przyszłość i nie musiały stać się tym, co widzą wokół siebie; że ich środowisko nie określa, kim są, ale wzmacnia je, aby stać się tym, kim chcą być. Oddajmy im ich nadzieję.

Instrukcje Wideo: Miraculum Komiks - "Dziecko z przyszłości" |część 1| (Może 2024).