Hajj zawyżone
Koszt uczestnictwa w corocznej pielgrzymce Hadżdż jest zawyżony.

Wszyscy muzułmańscy władcy szanowali rodzinę Al-Sheibi za to, że są opiekunem Świętej Kaaby i jej klucza. Są odpowiedzialni za utrzymanie Kabby oraz ochronę i opiekę pielgrzymów, którzy uczęszczają na coroczny hadżdż. Nie mają na celu zarabiać na hadżdżach.

Koszt pielgrzymki w tym roku ponownie wzrósł, mimo że rząd Arabii Saudyjskiej, linie lotnicze i biura podróży nalegają, aby ceny pozostały „rozsądne”.

Koran stwierdza, że ​​pielgrzymi mają „miesiące” na coroczną pielgrzymkę. Dlaczego więc rząd Arabii Saudyjskiej nalega na wbicie milionów ludzi w niewielki obszar tylko przez jeden miesiąc w roku?

Bóg mówi nam, abyśmy odbywali tę coroczną pielgrzymkę przynajmniej raz w życiu, jeśli możemy sobie na to pozwolić. Rząd Arabii Saudyjskiej i wszyscy inni zaangażowani uniemożliwiają niektórym najbiedniejszym muzułmanom na świecie wzięcie udziału w tym wspólnym akcie kultu.

Hadżdż stał się przywilejem bogatej osoby. Rząd Arabii Saudyjskiej to muzułmanie. Wiedzą, że każdy muzułmanin ma obowiązek przynajmniej raz w życiu uczestniczyć w pielgrzymce, jeśli jest na to wystarczająco dobry i może sobie na to pozwolić, nie pozostawiając rodziny w długach. Ale wszyscy nalegają na podnoszenie cen każdego roku. Większość niedrogich hoteli, w których przebywali pielgrzymi, została usunięta, a na miejscu powstały drogie hotele.

Również biura podróży są winne podwyżki cen. Są nieuregulowani i obciążają wszystko, co według nich może im się przydać. Niektórzy z tych biur podróży są również muzułmanami i wiedzą, że wykorzystują pielgrzymów, ale zdecydowali się kontynuować tę trasę. Liczba pielgrzymów przybywających do pielgrzymki każdego roku może osiągnąć prawie trzy miliony. Rozsądne jest oczekiwanie wzrostu kosztów. Tak wiele osób co roku odwiedza Hadżdż. Wykluczenie dużej liczby pielgrzymów po prostu dlatego, że cena wejścia na ziemię saudyjską jest zbyt wysoka, jest niesprawiedliwa.

Trzy lata temu, kiedy złożyłem wniosek o pielgrzymkę, powiedziano mi, że nie mogę podróżować do Arabii Saudyjskiej, aby samotnie uczestniczyć w pielgrzymce, co oznacza, że ​​muszę mieć męskiego opiekuna. Nie mam nikogo, kto mógłby mnie zabrać, bo nie jestem z muzułmańskiej rodziny. Nie chcę podróżować do Arabii Saudyjskiej z dziwnym męskim towarzyszem tylko dlatego, że rząd upiera się, że jako kobieta nie mogę podróżować samotnie.

Podróżowałem samotnie po świecie, ale to mnie zastanawia, jak grupa mężczyzn w rządzie może mnie powstrzymać przed najważniejszą podróżą mojej wiary tylko dlatego, że wierzą, że jako kobieta nie jestem w stanie zrobić tego sama. Nie będę sam, będę z Bogiem.