WYWIAD 2 Liisa Evastina
ER: Jakie masz porady i / lub ostrzeżenia dla rozwijających się pisarzy?
LE:
Tylko napisz. Mów mniej o tym, po prostu napisz. Wielu przychodzi, aby powiedzieć mi, czy powinni pisać lub zastanawiać się, czy warto opowiedzieć jakąś historię. Wszystko, co mogę poradzić, to po prostu napisać. Zawsze porównywałem sztukę do sportu, ponieważ jako dziecko byłem sportowcem, zanim zacząłem grać i pisać. Jedynym sposobem na zostanie profesjonalnym graczem jest po prostu uprawianie tego sportu. Na początku można go ssać i istnieje tylko jeden sposób, aby się poprawić: pisząc. Więc po prostu napisz. Każdego dnia, o ile to możliwe.

ER: Nie możesz powiedzieć książce po okładce; jednak SPRZEDAJ książkę po okładce. Opowiedz nam o swoich okładkach książek i o tym, jak powstały.
LE:
Uwielbiam współpracować z artystami i ilustratorami. Pochlebia mi to, jak się czują i postaci, które pierwotnie sobie wyobrażałem. Ich wersja jest dla mnie ewolucją. Moim zadaniem jest ożywić postać i to zaszczyt, że każdy, kto czyta książkę, widzi tę historię inaczej w swojej wyobraźni.

ER: Czy śledzisz określone blogi, tweety lub inne formaty kolumnowe? Które i dlaczego?

LE:
Często używam Facebooka i LinkedIn, a także Twittera. Śledzę wielu kreatywnych artystów. Uwielbiam także inspirować się świeżymi artystami, którzy być może jeszcze nie nauczyli się doceniać swoich umiejętności artystycznych. Pilnuję ich i ich drogi do profesjonalizmu.


ER: Co sądzisz o konwersjach filmów do książek i nowościach w filmach?
LE:
Wstydzę się przyznać, że częściej widzę film jako pierwszy, a książkę czytam na drugim. Częściowo dlatego, że w ten sposób oba są przyjemnym doświadczeniem. Jako producent bardzo często pracuję z książkami do filmów i książkami do seriali telewizyjnych, więc jestem w pełni świadomy wędrówki po skorupkach jaj. Nie jest łatwo zadowolić oryginalnych fanów, gdy dostosowanie wymaga dostosowania nowego formatu do działania. Niełatwe, ale doskonale wymagające. I z pewnością uwielbiam wyzwania. Zdecydowanie domyślna postać, ja sam. I piszę o bohaterach, którzy są domyślni!


ER: Jeśli jedna z twoich książek stanie się filmem, kogo chcesz wcielić w jakie role?
LE:
Prowadzę także firmę zajmującą się produkcją telewizyjną i filmową, więc wiem wystarczająco dużo o tzw. Realiach branży, aby nie wpaść na pomysł, kto powinien zagrać jaką postać - jest tylu niesamowitych aktorów i aktorek, których byłbym bardzo podekscytowany przedstawiać utworzone role. Jak Sunny i Rainy.

ER: Jakie było najdziwniejsze doświadczenie w sprzedaży książek?
LE:
Seria Sunny and Rainy to pierwsza seria książek, którą sprzedaję. Napisaliśmy go wspólnie z Gary Petras, który ma wieloletnie doświadczenie w sprzedaży książek. Jestem na mojej pierwszej przygodzie w sprzedaży książek.

ER: Czy należysz do grupy pisarzy lub innej grupy wsparcia / hobby? Co, jak długo i dlaczego?
LE:
Przez lata byłem zaangażowany w wiele grup pisarzy i aktorów i bardzo ich polecam. Być może nie wszystkie są świetne, ale myślę, że ważne jest, aby otaczać się innymi twórczymi pisarzami i twórcami snów. Potrzebujemy wzajemnego wsparcia. Podróż artysty nie zawsze jest łatwa i wszyscy możemy inspirować innych i inspirować się nimi. Obecnie mam kilku bliskich pisarzy i przyjaciół artystów, którzy w razie potrzeby organizują sesje wsparcia. Uwielbiam burze mózgów z partnerem lub grupą, aby wyciągnąć kogoś z kreatywnej koleiny. A czasem potrzebuję tej pomocy od innych. I mój pies bardzo mi w tym pomaga - długi spacer po lesie z moim psem zwykle leczy każdy blok pisarza. Czasami potrzebny jest bardzo długi spacer. Ale tak, polecam połączyć siły i sparować - kreatywność nie musi być samotną drogą.