Wywiad z Kelly Reno: Mojave Philosophy
Niedawno miałem okazję przeprowadzić wywiad z Kelly Reno, pisarką znakomitego filmu krótkometrażowego „Mojave Philosophy”. Mojave Philosophy została włączona do projektu filmowego Doorpost i została wybrana spośród tysięcy filmów krótkometrażowych.

Film opowiada o kelnerce z przystanku, która odkrywa drogę do odkupienia pośrodku pustyni Mojave. Jego wiadomości nie tylko dotykają widzów w sposób, w jaki wszyscy możemy się odnosić, ale także przynoszą wiele inspiracji i nadziei.

Witryna, w której można obejrzeć film, Mojave Philosophy to www.thedoorpost.com/redemption/mojavephilosophy

Dołącz do nas na forum filozoficznym pod linkiem do swojego prawa, aby podzielić się swoimi przemyśleniami na temat tego krótkiego filmu. Czekam na twój wkład!

Poniżej znajduje się wywiad z Kelly Reno, utalentowaną pisarką z Los Angeles. Jej osobista strona internetowa to www.KellyReno.com i można się z nią skontaktować przez e-mail na adres Renorose@aol.com


P: Kelly, co Cię inspiruje jako pisarza?

Zdecydowanie ludzie. Zawsze obserwowałem ludzi i odkryłem, że każdy ma fascynującą historię. Zawsze zaczynam rozmawiać z nieznajomymi i nigdy nie jestem rozczarowany. Moja ciekawość wobec innych nigdy się nie kończy.


P: Jaka jest inspiracja dla filmu krótkometrażowego Mojave Philosophy?

Zrobiliśmy film dla The Doorpost Film Project i mieliśmy do wyboru kilka tematów do wyboru. Była radość, przebaczenie, wolność, pokora lub odkupienie. Scenariusz jest po trochu wszystkim, ale weszliśmy do filozofii Mojave w kategorii odkupienia, ponieważ jest to historia kelnerki zatrzymującej ciężarówki, która odnajduje siebie na środku pustyni.

Jako pisarz często wychodzę na pustynię, kiedy pracuję i zawsze mijam miasto Mojave w drodze powrotnej do Los Angeles. Pewnego dnia jechałem tylnymi ulicami Mojave i zauważyłem opuszczoną łódź rybacką na złomowisku. To była uderzająca, ta zepsuta łódź na tle pustyni Mojave i było smutno. Prawdopodobnie należał do szczęśliwej rodziny. Ale teraz był zardzewiały i zepsuty i zastanawiałem się, co stało się z jego właścicielami. Zacząłem się rozglądać i zauważyłem inne rzeczy - rzeczy, które pozostawili podróżni; zepsute samochody, rozrzucone ubrania, bezpańskie psy i chwasty. Był ten autostopowicz z kartonowym napisem: nigdzie indziej niż tutaj. To było bolesne, ale sprawiło, że pomyślałem o ludziach, którzy tam mieszkają; jak kopią w swoich korzeniach i zarabiają sobie życie w tego rodzaju środowisku. Patrząc na to z tej perspektywy, historia mojej filozofii ożyła.

Kiedy dałem scenariusz do Mojave Philosophy producentowi, Sandy Hockenbery i reżyserowi Tomowi Woźnemu, obaj powiedzieli, że wywołuje u nich dreszcze. Wszyscy wiedzieliśmy, że to była historia, którą chcieliśmy opowiedzieć. Miał to, co teraz nazywamy „czynnikiem chłodzącym”.


P: Czym dokładnie jest „Mojave Philosophy” i jakie konkretne wiadomości chciałbyś przekazać swoim widzom?

Przesłaniem mojej filozofii jest to, że bez względu na sytuację, w jakiej się znajdziesz, zawsze możesz się odwrócić i znaleźć szczęście. Wszyscy popełniliśmy błędy i widzieliśmy ciężkie czasy, kiedy wydaje się, że na końcu tunelu nie ma światła. Ale te trudne czasy stają się częścią naszej tkaniny i sprawiają, że jesteśmy tym, kim jesteśmy.

Studiuję filozofię od dłuższego czasu i chciałem stworzyć film, który uczyni filozofię dostępną dla wszystkich. Uważam, że produktem końcowym studiowania filozofii powinna być osoba, która może tworzyć nowe pomysły i nową filozofię.


P: Powiedz nam o procesie produkcyjnym mojej filozofii. Czy były dla Ciebie jakieś niezapomniane chwile?

Tak. Kręciliśmy film na miejscu w mieście Mojave, a tamtego dnia było bardzo wietrznie. Więc nasza aktorka, Tina Springham, opowiedziała w jednym z naszych pokoi hotelowych. Nie musiała czytać scenariusza, po prostu wypowiadała słowa prosto z serca. W pewnym momencie zatrzymała się i zaczęła płakać. W tym samym momencie poczułam łzę spływającą po moim policzku. Potem zauważyłem, że reżyser, producent i jeden z fotografów również byli zakłopotani. To było jak coś z powieści Nicholasa Sparka.

Mieliśmy też zabawny moment. W filmie jest scena, w której na ekranie przed aktorką toczy się tumbleweed. Strzelanie trwało wieczność. Chociaż tego dnia było wietrznie, tumblew poszedł tam, gdzie chciał. Cała ekipa goniła go i wypuszczała raz za razem, aż w końcu dostaliśmy idealny strzał. Sądzę, że dlatego nazywają się chwastami.


P: Czy widzisz, że ten krótki film staje się czymś większym?

Ten film został zgłoszony do konkursu filmów krótkometrażowych Doorpost Film Project i został wybrany spośród tysięcy zgłoszeń filmów krótkometrażowych. Z przyjemnością ogłaszam, że widzowie i sędziowie wybrali nasz film do pierwszej dziesiątki, przenosząc nasz zespół do drugiej rundy konkursu.Właśnie otrzymaliśmy dotację w wysokości 30 000 USD na zrobienie kolejnego filmu krótkometrażowego na temat nadziei. W sierpniu będziemy walczyć o główną nagrodę konkursu w wysokości 100 000 USD! Bardzo się cieszymy, że zaszliśmy tak daleko i że ludzie łączą się z naszym filmem.


P: Czy planujesz jakieś inne filmy lub projekty, o których chciałbyś, żebyśmy wiedzieli?

Tak. Piszę teraz nowy scenariusz do ostatniej rundy The Doorpost Film Project. Historia dotyczy nadziei. Zakładając, że ten nowy scenariusz ma „czynnik chłodzący”, którego poszukują producent i reżyser, to ten, z którym pójdziemy. Nasz następny projekt zostanie nakręcony w przyszłym miesiącu w ostatniej rundzie Projektu Filmowego Doorpost.

Witryna, w której można obejrzeć film, Mojave Philosophy to www.thedoorpost.com/redemption/mojavephilosophy

Dołącz do nas na forum filozoficznym, aby podzielić się swoimi przemyśleniami na temat tego krótkiego filmu. Czekam na twój wkład!