Mary Doub omawia Gray Fox, Rhythm and Roots
Mary Doub jest potęgą kobiety w branży muzycznej Roots. Jej doświadczenie obejmuje bycie członkiem założycielem Międzynarodowego Stowarzyszenia Muzyki Bluegrass, członkiem założycielem Międzynarodowego Muzeum Muzyki Bluegrass, producentem Gray Fox Bluegrass Festival i producentem Rhythm of Roots Music Festival. Mary poświęciła trochę czasu na swój bardzo napięty harmonogram na festiwalu Rhythm and Roots, aby omówić swoje spojrzenie na muzykę Roots i to, jak to jest produkować dwa najbardziej znane festiwale na północnym wschodzie.

Mary rozpoczęła karierę od zarządzania zespołami na przełomie lat 70. i 80. Wyjaśniła: „Uświadomiłam sobie, że jest ogromna ilość dobrej muzyki, ale wydawało się, że nie ma zbyt wielu miejsc. Wtedy tak naprawdę nie było. Rozmawiałam z ludźmi, którzy zarządzali festiwalami i nauczyłam się”. W 1985 roku pojawiła się możliwość wyprodukowania Winter Hawk (poprzednika Gray Foxa) i Mary wykorzystała tę okazję. „Zapięłem się i pożyczyłem więcej pieniędzy, niż wiedziałem, i wszedłem i to zrobiłem. Byłem przerażony na śmierć”. Podczas tej pierwszej wycieczki Mary zarządzała wszystkim, od rezerwacji zespołów, zarządzania wolontariuszami, rezerwacji dostawców - prawie wszystko oprócz sprzedaży biletów. Po tym doświadczeniu zdała sobie sprawę, że potrzebuje ludzi, którzy mogliby pomóc jej zarządzać niektórymi aspektami lepiej niż ona. Mary chwali swój zespół Lisy Husted, Mary Burdette i Chucka Wentwortha za to, że te festiwale odniosły taki sukces. Mówi, że każda z nich ma umiejętności, które uzupełniają się i uzupełniają.

Produkcja tych festiwali jest dużym przedsięwzięciem. Jednym z jej celów jest próba znalezienia czegoś dla każdej grupy wiekowej i przekazania muzyki tym, którzy chcą się uczyć. „Jedną z rzeczy, która odniosła taki sukces w Gray Fox - i dla nas tak ekscytująca, była dziecięca Akademia Bluegrass. Tak bardzo nam się spodobała, że ​​uruchomiliśmy tutaj Akademię dla Dzieci Cajun w Rhythm and Roots w reżyserii Michelle Kamińskiej. W 2010 roku mieliśmy 33 dzieci. Zaczęliśmy od Bluegrass Academy z około 20 dziećmi - w tym roku mieliśmy 115. Brian Wickland prowadzi Bluegrass Academy, a on jest po prostu niesamowity, więc ekscytujące jest przekazywanie muzyki w ten sposób. dwa festiwale mają to wspólnego. Mamy również powolną scenę jam w Gray Fox z doświadczonymi muzykami do nauczania i daje ludziom możliwość grania i śpiewania muzyki. ” Twierdzi, że Mary Burdette wymyśliła oryginalny pomysł na akademię Bluegrass Kid. Zaangażowanie w przekazywanie muzyki w ten sposób jest widoczne w corocznych stypendiach przyznawanych przez Greyfox.

Kolejnym jej celem na tych festiwalach jest „dalsze uszczęśliwianie ludzi i zapewnianie im dobrej zabawy. Na tym właśnie polega muzyka”. Mary mówi, że to taki wiersz z piosenki „piosenka usuwa smutek i bólMówi dalej: „Dużo o tym myślę. Ludzie są po prostu bardziej zadowoleni z muzyki, szczególnie w obecnych czasach ”.

Te czasy również obciążają finansowo branżę festiwalową, ponieważ na ich wsparcie przeznacza się mniej dolarów sponsoringowych. Mary powiedziała na ten temat, mówiąc: „Aby odnieść sukces, musisz organizować festiwale jako biznes. Nauczysz się ograniczać. Więc tniesz, palisz i wycinasz wszystko. Kiedy nadejdzie dobry czas, masz tendencję do naprawdę rozszerzania się i naprawdę trudno jest je ograniczyć, ale właśnie to robimy, tnąc i paląc ”. Jednak festiwale te są tak dobrze zorganizowane, że cięcia nie wpłynęły na jakość wydarzeń.

Te dwa festiwale skupiają się wyłącznie na sobie. Mary porównała i porównała w ten sposób. „Gray Fox to festiwal zbieraczy z dużo większym zagłuszaniem. Chodzi o ludzi grających razem. Rhythm & Roots to taniec. Oczywiście ludzie traktują to naprawdę poważnie i jest tu wielu świetnych tancerzy. Chociaż , mamy scenę taneczną w Gray Fox, która, jak sądzę, wszystkim się podoba, ale bardziej chodzi o odtwarzanie muzyki. Równowaga frekwencji jest inna. Gray Fox to ogromna społeczność wczasowiczów z mniejszym napływem ludzi dziennych. W Rhythm i Korzenie, camping jest ograniczony i zwykle się sprzedaje. Ogromny tłum, który przychodzi, to ludzie dnia. ”

Niezwykle dużo pracy poświęca się na organizację tych festiwali, a utrzymanie jakości doświadczenia dla ludzi jest kluczowe. Jednak Mary tak to podsumowuje. „Świetnie się bawimy, łącząc te miejsca. Dużo zabawy. Mamy dobry zespół ludzi, którzy poświęcają się tym, aby te festiwale odniosły duży sukces - to naprawdę jak rodzina”.