Czy mogę przedstawić ... Susan Brittingham
Witaj Susan na stronie kołdry coffebreakblog. Miło jest być tutaj z nami. Mam dużo pytań, więc sprawię, że piłka zacznie toczyć się z pierwszym pytaniem. Jak i kiedy zainteresowałeś się pikowaniem?

Dzięki, Judie. Miło tu być. Zacząłem pikować około 1982 r. Lub 83. Szyłem od dziecka. Po ślubie przeprowadziliśmy się z mężem na pół-wiejski obszar. Miałem dość czasu na wypełnienie w ciągu dnia, więc ponownie zainteresowałem się szyciem. W tym czasie szyłam głównie ubrania, ale moja mama zaczęła pikować. Złapałem od niej błąd pikowania.

Zacząłem od pikowanej odzieży. Mój pierwszy to kamizelka z klockami. Ponieważ pochodzę z odzieży, do patchworku użyłem szwów 5/8 ”. Mimo że nie wiedziałem, co robię, mozaika kamizelki dobrze się ze sobą łączyła. Pikowanie to inna sprawa. Użyłem grubego płata i pikowałem maszynowo. Kamizelka rozmiaru 10 stała się rozmiarem 4.

Gdzie się urodziłeś i gdzie dorastałeś?

Od ponad 25 lat mieszkam w hrabstwie Floyd w stanie Wirginia. Jest to piękny obszar wiejski w południowo-zachodniej Wirginii, charakteryzujący się polami uprawnymi, lasami i pięknymi widokami na góry. Dorastałem w Norfolk w stanie Wirginia, gdzie uwielbiałem jeździć na rowerze i zawsze byłem blisko wody. Moi dziadkowie mieszkali w górach, a rodzina spędzała dużo czasu je odwiedzając. Mam więc szczęście, że jako dziecko doświadczyłem życia miejskiego i wiejskiego.

Jak nauczyłeś się podstaw pikowania?

Nauczyłem się głównie z kilku dostępnych wówczas książek. We wczesnych latach byłem głównie samoukiem. Byłem trochę odizolowany, kiedy zacząłem pikować, i nie było tam gildii klas lub kołder, w których mieszkałem. Później, po przeprowadzce do Floyd, znalazłem gildię i od tego czasu jestem członkiem. W miarę jak pikowanie się przyzwyczaiło i pojawiło się więcej możliwości, brałem udział w warsztatach i chodziłem na wystawy przez wiele lat.

Oczywiście w pewnym momencie sam zostałem zawodowym nauczycielem pikowania i od tego czasu prowadziłem wiele zajęć. Nadal prowadzę wykłady i wykłady w regionie, oprócz moich kilku trwających zajęć on-line na Quilt University.

Co w ogóle przyciąga cię do pikowania i rzemiosła?

Zawsze kochałem tkaniny. Kiedy byłam mała, mama szyła, więc dorastałam wokół tkaniny i szycia. Zawsze lubiłem chodzić z nią do sklepu z materiałami. Podczas gdy ona kupowała tkaniny, przeglądałam pojemniki na guziki.

Jedną z rzeczy, które zawsze lubiłem w pikowaniu, jest to, że możesz połączyć wiele różnych tkanin i kolorów w jednej kołdrze. Uwielbiam łączyć kombinacje tkanin. Niezależnie od tego, czy chodzi o geometryczną kołdrę, drapany projekt, czy piktograficzną, częścią pikowania, która najbardziej mi się podoba, jest wybór tkanin, dzięki którym kolory i tekstury drukowanych lub barwionych tkanin będą robić to, co chcę.

Co twoja rodzina myśli o pikowaniu?

Mój mąż bardzo wspiera moje pikowanie. Bardzo interesuje się moją pracą. Wykorzystał swoje umiejętności obróbki drewna, aby pomóc mi stworzyć wspaniałe i wydajne studio szycia.

Jak zainteresowała Cię scena Art Quilt Textile?

Wydaje mi się, że był to naturalny wzrost zainteresowania pikowaniem. Podobnie jak wiele innych, zacząłem od geometrycznego patchworku. Nigdy nie lubiłem robić tego samego bloku w tych samych kolorach w kółko. Zawsze robiłam kołdry z wielu materiałów. Moim następnym krokiem była symulacja zdjęć i środowisk o geometrycznych kształtach. Widzę, że w niektórych z moich bardzo wczesnych prac starałem się iść w stronę pikowanych obrazków, nie bardzo wiedząc, jak to zrobić.


Szmaragdowy Las, przykład wczesnego patchworkowego stylu, który sugeruje scenę

Zacząłem łączyć składanie z aplikacją. Wreszcie zacząłem rozwijać własne techniki, aby stworzyć rodzaj pików krajobrazowych i architektonicznych, które chciałem wykonać.

Jednym z moich szczególnych zainteresowań była perspektywa. Lubię tworzyć iluzję głębi na dwuwymiarowej powierzchni, więc opracowałem techniki, aby to osiągnąć. Innym moim zainteresowaniem jest kolor i światło, manipulując kontrastem, aby stworzyć jednolitą powierzchnię lub stworzyć poczucie wymiarów.


Morze Marzeń

Czy lubisz projektować własne kołdry?

Tak. Rzadko używałem wzorów. W tej chwili pracuję głównie z własnych zdjęć. Rozwijam wzór ze zdjęcia i powiększam go do rozmiaru kołdry. Następnie nakładam kołdrę techniką, którą nazywam aplikacją Upside-Down. Oto niektóre techniki, których uczę na moich zajęciach.

Moje metody obejmują dokładne poznanie mojego przedmiotu poprzez studiowanie materiału źródłowego i dokonywanie obserwacji. Następnie pojawia się zabawna część wyboru odpowiednich tkanin, aby stworzyć iluzję rzeczywistości.

Kto Cię inspiruje w dziedzinie Art Quilt?

Joen Wolfrom zawsze był inspiracją. Jej wczesne książki o kolorze oraz koncepcja tworzenia iluzji z kolorem i wartością towarzyszyły mi przez całą karierę.

Violet Larsen był kolejnym wczesnym wpływem. Nauczyła mnie nowych sposobów pracy i myślenia o patchworku, aby stworzyć bogatą teksturę.

Moje ulubione kołdry to kołdry obrazkowe.Tylko kilka pikników, których prace podziwiam to Jo Diggs, Valerie Hearder, Sue Gilgen, Susan Carlson, Marda Eygabroat, Kate Themel i Lenore Crawford.

Jednak w tej chwili staram się nie ulegać zbyt dużemu wpływowi pracy innych lub trendów dnia.

W jakie inne rzemiosła lubisz się bawić?
Lubię robić na drutach. Głównie robię na drutach skarpetki. Ja również robię frezowanie, ale jest to raczej pikowanie poza sesją.

Już dawno temu zdecydowałem, że muszę skoncentrować się na pikowaniu, a nie na wielu różnych rzemiosłach. Skoncentrowanie się na jednej rzeczy, takiej jak pikowanie, pozwala mi maksymalnie rozwinąć umiejętności w tej dziedzinie. Nie powiem, że inne rzemiosła mnie nie interesują, ale wtrącanie się w zbyt wiele innych rzemiosł odwraca moją uwagę od pikowania.

Nad czym teraz pracujesz?

W tej chwili próbuję dokończyć kołdrę Mabry Mill, lokalny punkt orientacyjny. Jest to jedna z moich najbardziej złożonych kołder do tej pory.

Kliknij tutaj, aby przejść do wspaniałego pokazu kreatywnego tworzenia kołdry Mabry Mill autorstwa Susan Brittingham.

Gdybyś musiał wybrać ulubiony kawałek, zrobiłbyś to, co by to było?
Lubię pracować nad kołdrami, które przedstawiają miejsca, które mają dla mnie znaczenie. Dlatego wiele moich kołder krajobrazowych znajduje się w pobliżu mojego domu w górach i wszystkie pozostają blisko mego serca.

Jednym z ulubionych jest Root Cellar. Myślę, że przemawia do minionego czasu i wywołuje uczucie spokoju u tych, którzy go widzą.


Root Cellar

Kliknij tutaj, aby przejść do strony Quilt University.

Kliknij tutaj, aby przejść do strony Galerii Studentów.


Jesteś instruktorem na Uniwersytecie Quilt. Opowiedz nam o tym i jakiej ulubionej klasy uczyć?

Uczę od około 1987 roku. Podróżuję po regionie, aby uczyć, ale głównie uczę online.

Od 2000 roku jestem instruktorem na Quilt University (www.quiltuniversity.com). Quilt University oferuje zajęcia od licznych instruktorów dla studentów z całego świata. Zajęcia są interaktywne i dokładne. Ponieważ nie jesteśmy ograniczeni do jednego dnia w jednym miejscu, wydaje mi się, że zajęcia QU są o wiele bardziej szczegółowe niż warsztaty osobiście.

Prowadzę zajęcia z pejzaży i pikowanych obrazków, perspektywy pikowania, aplikacji maszynowych, ozdob i ozdób.

Lubię wszystkie moje zajęcia, ale moimi ulubionymi są „Flower Power”, która polega na tworzeniu realistycznych portretów kwiatowych, oraz „On Land and Sea”, który uczy, jak tworzyć krajobraz ze zdjęcia. W tych dwóch klasach uczniowie wykonują własne zdjęcia, aby stworzyć wzór i wykonać kołdrę. Jestem bardzo dumny z tego, co osiągnęli moi uczniowie, i mam galerię ich prac na mojej stronie internetowej:
//www.susanbrittingham.com/student_gallery.html

Czy chcesz coś jeszcze o nas powiedzieć?

Chociaż powiedziano mi, że moje kołdry przypominają obrazy, nie maluję. Moje podejście do pikowania obejmuje dążenie do tworzenia wysoce realistycznych pikowanych obrazków za pomocą tkaniny i nici. Do tworzenia scen używam głównie komercyjnych tkanin. Znalezienie odpowiedniego materiału do stworzenia iluzji rzeczywistości i głębi jest jak poszukiwanie skarbu. To jest dla mnie zabawa.