Lekcje hiszpańskiego Derek Lambert
Lekcje hiszpańskiego to cudownie humorystyczne opowiadanie autora, który stara się napisać powieść z Syberii, jednocześnie przywracając hiszpański casita, uczyć się hiszpańskiego i radzić sobie z frustracjami zarówno języka, jak i kultury.

Lambert, dziennikarze kłusujący po świecie, stacjonuje w cichej wiosce niedaleko Costa Blanca na hiszpańskim wybrzeżu Morza Śródziemnego. Jego pragnienie integracji ze wszystkim, co jest jego nowym życiem i „rodziną”, wprowadza go w wiele zabawnych sytuacji.

Na szczęście żona Lamberta, Diane, mówi wystarczająco dobrze po hiszpańsku, aby nie dopuścić do zbyt wielu problemów, ale mają też inne Valenciano, język regionalny, z którym trzeba się zmagać.

Bardzo podobała mi się ta książka i sposób, w jaki pisze Lambert, moje nadzieje były z nim do samego końca, pragnienie, aby jego powieść została dobrze przyjęta, aby mógł sobie pozwolić na pozostanie w społeczności, która stała się domem, było moim życzeniem wzdłuż sposób.

Od nieuprzejmych ogrodników po spętane nogami koty, kazał mi przewracać strony opowieściami o życiu nieszczęść - żwiru w paelli i satysfakcji - zdobywając jednego na swojego ogrodnika (tylko jednego!)

Urocza wioska w Alicante prawdopodobnie już nigdy nie była taka sama po przybyciu Lamberta, obie strony traktowały drugą ostrożność i szacunek, akceptując swoje słabości i ucząc się dobrodusznej tolerancji.


Sprytna książka, bystry człowiek - podoba mi się jego styl i jego stosunek do życia. To książka o stylu życia, ale będę wypatrywać niektórych jego powieści, po jego dziennikarskich przygodach strzelania do Izraela i próbowania Himalajów jeepem powinny być dobre do czytania.

Podziwiam jego pragnienie zjednoczenia się ze społecznością hiszpańską i życzę wszystkim tym, którzy mieszkają w Hiszpanii, że ta książka powinna być obowiązkową lekturą dla wszystkich nabywców nieruchomości w Hiszpanii.

Sprytna książka, bystry człowiek - podoba mi się jego styl i jego stosunek do życia. To książka o stylu życia, ale będę wypatrywać niektórych jego powieści, po jego dziennikarskich przygodach strzelania do Izraela i próbowania Himalajów jeepem powinny być dobre do czytania.