Sport jest najważniejszy, cz. 2)
Niedawno napisałem artykuł o sporcie. Podkreśliłem znaczenie „dobrego” sportowego w porównaniu do „złego” sportowego, co oznacza, że ​​należy traktować wszystkich zawodników, nawet z drugiej drużyny z szacunkiem. Z reguły
kciuk, powinieneś traktować ich tak, jak chciałbyś być traktowany, nawet jeśli nie wykazują dobrego sportowego charakteru. W zeszłym tygodniu podałem kilka przykładów „złej” sportowości, z którą się zetknąłem, ale nie podałem przykładów dobrej sportowej rywalizacji. Planuję to teraz objąć.

W przeszłości, grając w softball lub obserwując innych, wielokrotnie zauważyłem, że gracze wykazali się dobrą sportowością w drugiej drużynie. Kiedy byliśmy mali, patrzyliśmy na rodziców, którzy dają przykład, jak traktować innych. Nauczyliśmy się podążać za nimi, kiedy przynosili przekąski dla naszej drużyny oraz całej drużyny przeciwnej. Jeśli gracz potrzebował lodu do kontuzji, obie strony zostały poproszone o pomoc. Oba zespoły dobrowolnie zobowiązały się. Po tym, jak pałkarz uderzył piłkę i pobiegł do pierwszego, łapacz był tym, który często podnosił ją, aby dać ją następnemu graczowi, nawet jeśli nie był w tej samej drużynie. Po każdym meczu ustawiliśmy się w szeregu, naprzeciwko drużyny, z którą właśnie skończyliśmy rywalizację i wyciągnęliśmy ręce, aby uścisnąć dłoń lub poklepać, mówiąc wszystkim „dobrą grę”.

Bycie dobrym sportem było czymś, co nas wychowało i większość osób uczestniczyło w tym. Kiedy jako dorosły rywalizowałem w lidze kościelnej, nie mieliśmy sprzętu bezpieczeństwa, z którego korzystają drużyny z szybkiego boiska. Nie użyliśmy nawet maski na twarz, a także sędzia. Nie wiem, czy miałoby to znaczenie w tym przypadku, ponieważ byliśmy zespołem złożonym z emerytów, kobiet i niektórych młodych mężczyzn. Drużyna przeciwna była silnymi młodymi amiszami. Nie mieliśmy szans. Łapałem i starając się oznaczyć biegacza w domu po uderzeniu piłki w powietrze na pole, byłem mocno przejechany. Nie pamiętam wiele poza budzeniem się na ziemi. Wydostałem faceta, ale zwichnąłem też prawy łokieć. Rozumiem, że moje ramię było wygięte do tyłu, przez co ludzie mieli mdłości, by na niego spojrzeć. Na szczęście członkowie obu zespołów byli również członkami lokalnych straży pożarnych i EMT. Tego dnia nie zabrakło pomocy, gdy mnie wymeldowano, pomogłem na noszach i zabrałem na pogotowie. Gracze z mojej drużyny, a także z drugiej drużyny, starali się mi pomóc. Nawet po mojej nieobecności i wznowieniu gry członkowie obu drużyn połączyli ręce i odmówili modlitwę za mnie, aby szybko wyzdrowieć.

Pamiętam ten dzień z wielu powodów, ale podobnie jak wiele okoliczności, ludzie z przeciwnych stron spotkali się dla dobra jednego. Myślę, że „dobrego” sportowca nie można wystarczająco stresować podczas gry w softball. To na pewno wpływa na to, jak jesteś zapamiętany, a jeśli wykażesz się dobrym sportowcem, zostaniesz dobrze zapamiętany i poproszony o ponowne granie.

Instrukcje Wideo: (RE-UP) CZĘŚĆ I: 10 MINUT PIĘKNYCH CHWIL W HISTORII POLSKIEGO SPORTU (Może 2024).