Stuknij w cuda swojej wyobraźni
W zeszłym tygodniu kalifornijska terapeutka rodzinna i pisarka opowiadań Anjuelle Floyd podzieliła się z Bellą swoimi opiniami na temat używania pisania do samodzielnego odkrywania. W tym tygodniu rozmawiamy z Anjuelle, która niedawno wydała nową książkę Keeper of Secrets ... Tłumaczenia incydentu, o innym aspekcie jej pracy - malowaniu procesowym.

BELA: Co to jest malowanie procesowe?

ANJUELLE: Malowanie procesowe to proces tworzenia obrazów, w których malujesz to, co czujesz. Nie martw się o wygląd obrazu. Pozwalasz emocjom kierować rękami, trzymając pędzel. Celem jest wyeliminowanie myślenia i pasja. Kładzie podwaliny podążania za szczęściem w życiu.

To także inny sposób na dostęp do nieświadomości. Pracowałem nad moją pierwszą książką, która jest trylogią, przez prawie 5 lat. Potem po roku malowania dwa razy w tygodniu przez rok napisałem drugą książkę w ciągu dwóch tygodni.

Od tego czasu odbyłem rekolekcje malarskie z moim nauczycielem Chrisem Zydelem, u którego studiowałem przez prawie dekadę. Rekolekcje są świetne, ponieważ zapewniają czas na zanurzenie się w proces i zrobienie kilku obrazów. Podczas mojego ostatniego odosobnienia odkryłem, jak mój umysł pracował, aby oszukać mnie, aby nie ufać mojemu sercu. Ważne jest, aby pisarz zaufał historii, słowom, które przekazuje ci serce w pierwszym szkicu opowiadania. Bez tego pierwszego szkicu, bez względu na to, jak bałagan, nie masz nic.

Malowanie procesowe uczy, jak żyć procesem życia we WSZYSTKICH aspektach życia, małżeństwa, pracy, wychowywania dzieci, przyjaźni, rodziny, ORAZ jak wyjść z wyścigu szczurów polegającego na samodoskonaleniu, autocenzurze - po prostu byciu kim jesteś Uczy także nieosądzania.

Krytyka jest przereklamowana w Ameryce. Głosy te krzyczą, gdy mamy dokonać ważnego odkrycia siebie. Malarstwo to wspaniały sposób na otrzymywanie tych objawień.

Warto zauważyć, że Carl Jung nie przechowywał żadnych notatek na temat klientów, tylko ich rysunki. Rysunki, podobnie jak marzenia naszych historii, ewoluują. Za każdym razem, gdy je widzimy lub ponownie je czytamy, widzimy coś innego, zapewnia szerszą i szerszą perspektywę na siebie i siebie w kontekście naszego życia. Dowiadujemy się więcej, obserwując, co działa i skupiając się na tym, niż próbując to rozdzielić.

BELLA: Jaki jest sekret tworzenia szczęśliwej rodziny?

Osiągnąwszy cele osobiste określone przez moją pasję, ale robiąc to w sposób, który przybliża mnie do mojej rodziny, a nie w sposób, który odrywa mnie od rodziny lub napręża nasze relacje.

Astrolog powiedział mi prawie osiem lat temu, że piszę dla moich córek. Moją pierwszą reakcją było: „Tak, pracuję, aby zarobić dla nich trochę pieniędzy”. Cóż, każdy, kto wie cokolwiek o branży wydawniczej, wie, że niewiele osób zarabia dużo pieniędzy pisząc. Robimy to, ponieważ jest to nasza pasja, my jako pisarze piszemy, ponieważ jest to nasza obsesja. Jesteśmy do tego zmuszeni. Jeśli nie piszemy, wariujemy i utrudniamy życie wszystkim dookoła.

Teraz zdaję sobie sprawę z mojej książki w formie drukowanej, a moje dzieci, które mnie obserwowały, to to, że dałem im żywy przykład tego, co oznacza podążanie za swoimi marzeniami, jak trzymać się czegoś i przejrzeć. Jest to ważne dla wszystkich dzieci, a zwłaszcza dziewcząt. Myślę, że więcej córek i synów musi zdać sobie sprawę, że możesz mieć jedno i drugie - najprawdopodobniej nie w tym samym czasie, ale dzięki cierpliwości i wytrwałości możesz osiągnąć swoją pasję i pozostać lojalnym i odpowiedzialnym wobec tych, których kochasz.

Wspaniale jest mieć fanów, którzy uwielbiają twoją pracę i oczekują następnej książki. Ale nie możesz i nie powinieneś oczekiwać, że będą twoją rodziną. To niesprawiedliwe dla nich i dla ciebie, artysty.

Moje motto brzmi: „Wyobraźnia jest kluczem do wolności. Zadaniem artysty jest rozwijanie i pielęgnowanie wyobraźni w innych. ” To właśnie staram się robić z pisaniem i malowaniem.

BELLA: Jak oceniasz lub definiujesz sukces w swojej dziedzinie? Mówiąc inaczej, skąd wiesz, kiedy pomogłeś rodzinie?

Wiem, że pomogłem innej rodzinie, kiedy stałem się przykładem dla mojej własnej rodziny. Powiedział inny sposób - jeśli mogę pożyczyć to zdanie - wierzę, że pomagam rodzinom, kiedy okazuję dobroczynność własnej rodzinie i przejawiam zachowanie, które moim zdaniem każda rodzina i jej członkowie powinni starać się osiągnąć dzięki swoim relacjom.

Staram się angażować moje dzieci w każdy aspekt mojego życia, szczególnie w wydawnictwo.

Pomysł, żebym czytał w Shakespeare & Co. Bookstore, zrodził się z tego, że jechałbym do Hiszpanii, aby dołączyć do mojej córki w wieku studenckim, wracając do domu po studiach za granicą latem. Stały się wakacyjnymi wakacjami, pozwalającymi mi odpisać, pod względem podatkowym, niektóre części podróży. Ponieważ nie podróżowałem z moją 8-latką, która w zeszłym roku w drugiej klasie napisała jako jedno ze swoich zdań ortograficznych: „Moja mama dużo podróżuje”, zdecydowałem, że dołączy do mnie. Moja dziewiąta równiarka towarzyszyła mi zeszłego lata na konferencji pisarskiej w Anglii, gdzie przedstawiłem swój artykuł.

I oczywiście moja rodzina ukończyła szkołę średnią, gdzie otrzymałem tytuł magistra kreatywnego pisania.Moje dwie najstarsze córki były obecne prawie 16 lat temu, znacznie młodsze od wieków, kiedy otrzymałem tytuł magistra psychologii. Moje córki, wszystkie trzy widziały mnie w szkole. Widzieli, jak nie spałem całą noc - idą spać, a ja piszę przy komputerze w naszym gabinecie i budzą się, by mnie tam znaleźć, zanim mój mąż lub ja zabiorę ich do szkoły. Moja córka w college'u nie ma skrupułów, żeby zostać na studiach lub pisać prace. Jest studentką historii i wraz z chodzeniem do szkoły prawniczej marzy o pisaniu i reżyserii filmów.

Jako rodzina rozmawiamy o naszych nadziejach, marzeniach i życzeniach. Podzielam się z nimi swoimi obawami dotyczącymi mojej kariery i słucham ich o tym, co dzieje się obecnie w ich życiu i ich pragnieniach na przyszłość.

BELLA: Czy Twoje życie zmieniło się, odkąd zostałeś opublikowanym autorem?

Tak. Zdecydowanie.

To bardzo ekscytujące, a część mnie wciąż nie może uwierzyć, że osiągnąłem pierwszą część mojego celu, jakim jest zostać pisarzem. Drugą częścią tego celu jest rozwój lojalnej publiczności, która z niecierpliwością oczekuje na moje książki. Dlatego czuję się niezmiernie wdzięczna i wdzięczna. Życie jest dobre.

Na innym poziomie osiągnąłem trudną część mojej misji - zrównoważenie kunsztu pisania i pozostawanie w kontakcie z moją muzą ORAZ bycie bizneswoman.

BELLA: Jakie 3 książki każdy powinien przeczytać?

Black Boy: American Hunger autorstwa Richarda Wrighta

Grzech koloru przez Sunetra Gupta

Intimation of Things Distant: The Collected Fiction of Nella Larsen Charles R. Larson (redaktor)

BELLA: To kończy wywiad. Dziękuję Anjuelle za podzielenie się swoją historią.

Pamiętaj, że odkąd zaczęliśmy te pytania od Anjuelle, została ona nazwana edytorem literatury afroamerykańskiej na coffebreakblog! Aby uzyskać więcej informacji, odwiedź cotygodniowy blog Anjuelle: www.artistspassion.com. Lub odwiedź jej stronę internetową: www.anjuellefloyd.com. Osoby zainteresowane widokiem książek, które lubi czytać Anjuelle, mogą przeglądać jej półkę na półce na Shelari.com.

Instrukcje Wideo: Buki & RDK - Było, minęło (Może 2024).