VAWA - Republikanie zawiedli Córki Ziemi

• Kwiecień 26, 2024

Rdzenni Amerykanie cierpią na jedne z najwyższych wskaźników zawirowań emocjonalnych i są jednymi z najmniej zadbanych w tym kraju. Niepowodzenie w kongresie może być postrzegane jako początek duchowej bitwy o pierwsze amerykańskie kobiety.

Ustawa o przemocy wobec kobiet została uchwalona w 1994 r. I została opracowana przez urząd ówczesnego senatora Joe Bidena, przy wsparciu szerokiego grona grup popierających. Przed odnowieniem ustawy w 2012 r. Sprzeciwiali się religijni republikanie, którzy uważają pary tej samej płci za niegodne ochrony i pomocy na mocy prawa. Ich osąd i wrogość powstrzymują także ochronę przed nielegalnymi imigrantami i rdzennymi kobietami żyjącymi z rezerwacją. Ten otwarty przejaw nienawiści i nietolerancji doprowadził do wygaśnięcia ustawy po 18 latach obowiązywania.

W szczególności kobiety tubylcze cierpią z powodu przestępstw z użyciem przemocy, które są jednymi z najwyższych w Ameryce Północnej. W jednym badaniu regionalnym przeprowadzonym przez badaczy z University of Oklahoma wykazano, że prawie trzy na pięć kobiet w Ameryce Północnej zostało zaatakowanych przez ich małżonka lub bliskich partnerów. Ponadto ostatnie badanie Centrum Kontroli Chorób wykazało, że 46 procent kobiet w Ameryce Północnej doświadczyło gwałtu, przemocy fizycznej i / lub prześladowania przez partnera w swoim życiu. Zwolennicy plemienni twierdzą, że jest niezliczona liczba ofiar przemocy domowej i napaści seksualnej, których historii nie można nigdy opowiedzieć.

Wielu oprawców rdzennych kobiet to mężczyźni spoza Indii. Zbyt często mężczyźni spoza Indii, którzy obijają swoje indyjskie żony i dziewczyny, pozostają bezkarni, ponieważ plemiona nie mogą ścigać nie-Hindusów, nawet jeśli przestępca mieszka na rezerwacie i jest żonaty z członkiem plemienia. Zewnętrzne agencje często są zbyt dalekie od rezerwacji lub nie traktują priorytetowo pomocy.

Kongres postanowił nie wspierać bitwy o zlikwidowanie luki jurysdykcyjnej w systemie wymiaru sprawiedliwości w sprawach karnych. Stracono szansę na zapewnienie plemionom prawa do pociągnięcia sprawców do odpowiedzialności za ich zbrodnie przeciwko rdzennym kobietom. Prezydent Obama poparł działania mające na celu poprawę skuteczności i wydajności systemów sądownictwa plemiennego oraz zapewnił prokuratorom federalnym i federalnym dodatkowe narzędzia do zwalczania przemocy domowej w kraju indyjskim. Chociaż prezydent Obama zdecydowanie popiera środki, które przyniosą sprawiedliwość ofiarom rdzennych Amerykanów, wąsko nastawieni republikanie House wydają się blokować każdy jego ruch, aby pomóc i chronić najbardziej narażoną ludność tego narodu.

Wiceprezydent Biden często powtarzał, że uchwalenie ustawy o przemocy wobec kobiet w 1994 r. Było osiągnięciem ustawodawczym, z którego jest najbardziej dumny z wielu lat spędzonych w Senacie. Mamy nadzieję, że dla dzisiejszych ofiar i przyszłych pokoleń obietnica położenia kresu przemocy wobec kobiet może zostać reaktywowana i spełniona poprzez powrót do tradycyjnych sposobów naszych przodków. Całe życie uważano za święte, nie potrzeba feministek, nie trzeba dominować mężczyzn, role obu zostały określone, szanowane i cenione.

W czasach tradycyjnych wiadomo było, że powrót do zdrowia po nadużyciach wymagał regeneracji Ducha. Dzisiaj ta forma duchowego, wielodyscyplinarnego, naturalnego uzdrawiania jest postrzegana jako wyrafinowana. Jest często nazywany uzdrowieniem holistycznym i jest praktykowany i badany wśród elit świata zachodniego. Jednak to nasze rodzime siostry z przeszłości musimy za to podziękować. Rozpoznawali uzdrawiające moce we własnych ciałach i traktowali je z wielkim szacunkiem. Czuli, że moc uzdrawiania była darem powierzonym im przez Stwórcę i wierzyli, że ludzka moc i siła pochodzą od Matki Ziemi i wszystkich żywych istot.

Rdzenne kobiety głęboko wierzyły w duchowy element uzdrawiania. Modlitwa, wizualizacja i różnorodne ceremonie uzdrawiające wzmocniły ciało, umysł i emocje, znacznie ułatwiając powrót do zdrowia. Była to jednak długa i tragiczna droga od wczesnych czasów pełni i poczucia własnej wartości dla córek Ziemi.

Gdzie się podział święty Duch uzdrawiający naszych przodków? Ich dziedzictwo żyje i rozpaczliwie musi zostać reaktywowane i pielęgnowane od wewnątrz, zwłaszcza że pomoc z zewnątrz nie nadchodzi.

Dla zbyt wielu rdzennych sióstr dzisiaj ścieżka znęcania się i przemocy jest tą samą ścieżką, której doświadczają ich pra-prababki, odkąd nowy świat został odkryty. Cykl znęcania się i wiktymizacji trwa nadal, gdy rozgrywa się trauma historyczna. Przemoc fizyczna prowadzi do zawirowań emocjonalnych, które prowadzą do chorób w ciele. Istnieje jednak nadzieja, że ​​osobistą moc, witalność i dobrobyt, które zostały skradzione pierwotnym córkom Ziemi, można dziś przywrócić w nas, jedno serce na raz. Razem rozpoczynamy nową bitwę, nie na ziemi ani w salach sądowych, ale w królestwie Ducha.