Głosowanie manipuluje rzekomo w stanie Oregon
Wszystko zostało ustalone, aby krajowe prawo o partnerstwie w stanie Oregon zaczęło obowiązywać 1 stycznia 2008 r. We wszystkich intencjach i celach, prawo wynikające z ustawy zmierzającej do zapewnienia państwom równych praw w stosunku do rodzin składających się z par homoseksualnych i lesbijskich wydawało się pewne hit i biorąc pod uwagę staranne sformułowanie przepisów, wydawało się, że jest to dowód protestu.

Jednak zaraz po podpisaniu go w maju 2007 r. Opozycja wystąpiła w celu zebrania podpisów, które zmusiłyby prawo do stawienia się przed wyborcami. Celem kierowanej przez konserwatywną Partię Konstytucyjną było znalezienie 55 179 zarejestrowanych wyborców, którzy umieściliby swoje nazwiska na liście jako sprzeczne z prawem i wymagające przedstawienia go ogółowi wyborców.

Wyglądało na to, że wszystko poszło gładko, dopóki Fundusz Obrony Sojuszu nie wydał w dniu 12-03-07 oświadczenia, w którym rzekomo fałszował głos nikt inny niż urzędnicy hrabstwa Oregon odpowiedzialni za weryfikację zebranych podpisów! Pozew został skutecznie zawieszony, dopóki przepisy oskarżenia wyborcy nie zostaną omówione w sądzie w lutym 2008 roku.

Podczas gdy kwestia partnerstwa krajowego dla par tej samej płci wywoła błędne argumenty po obu stronach przejścia, niepokojące jest to, że oskarżenie o manipulowanie wyborcami przez jednostki rządowe nie jest przedmiotem większej uwagi. Pewnie, podczas gdy większość serwisów informacyjnych opisujących tę historię niewątpliwie wprowadzi chrześcijański punkt widzenia i spróbuje pomalować tych, którzy stoją na straży prawa, jako wąsatych bigotów, większy obraz zostanie utracony.

Fakt, że urzędnicy rządowi celowo unieważniają odpowiednio zebrane podpisy, próbując przeforsować popularny akt prawny, jednocześnie uciszając niepopularną opozycję, jest podobny do wiszącego Czadu i innych koszmarów wyborczych, które ogłaszają wiadomości w ostatnich latach.

W tej chwili nie jest pewne, co przyniesie przyszłość i czy roszczenia są możliwe do udowodnienia, udowodnione, czy niewiele więcej niż zarzuty. Data sądu w lutym określi, czy przyjrzymy się bliżej temu dylematowi. I abyś nie pomyślał już wystarczająco długo, po prostu pozwól, by ustawodawstwo uchodziło, jest to otrzeźwiające przypomnienie, że gdyby odwrócono stoliki, oburzenie byłoby namacalne i natychmiastowe, a także wysoce udokumentowane i najprawdopodobniej spowodowałoby pikiety na schodach hrabstwa biuro urzędnika!



Instrukcje Wideo: Polityka przy kawie - Wszystko w porządku z rytualnym ubojem (Może 2024).