Gniew
Moje emocje w ciągu ostatnich kilku tygodni były rozległe; wszystko od strachu po smutek, tęsknotę i melancholię. Jest nieco chaotyczny i niepokojący, ponieważ wydaje mi się, że nie mam poczucia kontroli, pingowania od jednej emocji do drugiej, odczuwania i odczuwania naraz. To niespokojne, zakłócone uczucie w tle moich emocji, które sprawia, że ​​czuję się nie do opanowania. Próbowałem położyć na tym palec i wymknęło mi się to. Do dzisiaj.

Po śmierci mojej pięknej dziewczynki moje emocje były wszędzie. Było wyraźne poczucie chaosu i zagłady, ale z ochronną tarczą surrealizmu. To się nie działo, to niemożliwe, nie ma jej. Z czasem świadomość tego, co się naprawdę wydarzyło, wkrada się na powierzchnię i zaczyna was pochłaniać. Uważam, że aby nie pochłonąć surowość bólu, dochodzi do podziału naszych emocji na przedziały, abyśmy mogli przetrwać. Proszę, daj mi jedną emocję na raz. Pozwólcie mi siedzieć z tą emocją przez minutę, dzień, tydzień, miesiąc. Pozwólcie, że dokonam pewnych zmian w moim stanie psychicznym, abym mógł poradzić sobie z rzeczywistością tego ogromnego tragicznego błędu. Przechodzimy od jednej emocji do drugiej, czasem jedno uczucie przepływa do drugiego, ale mają one pozory porządku.

Ale gniew ma swój własny umysł. Pojawia się tu i tam i zwiększa tętno, zwiększa adrenalinę i zakłóca niezręczną kontrolę, którą, jak sądziłeś, masz nad swoimi uczuciami. Przenika uporządkowany sposób, w jaki próbujesz się zachowywać. Wycieka do jasnego myślenia, z którym w końcu próbujesz się uporać. Powoduje chaos w twoim już oszalałym umyśle, tym samym umyśle, który udało ci się jakoś zorganizować, by zachować rozsądek. Ta sama psychika, która ułożyła twoje emocje w schludne małe pudełka i utrzymuje porządek, abyś nie przekroczył granicy; jedna emocja naraz, systematycznie przesyłana strumieniowo do następnej itd.

Gniew jest uczuciem płynącym przez wszystkie moje emocje w ciągu ostatnich kilku tygodni. Był tam już wcześniej, ale we własnym pudełku. Tym razem został uwolniony z ograniczonej przestrzeni i beztrosko podróżuje przez wszystkie inne przedziały emocji. Jego siła jest przytłaczająca i przeszkadza w racjonalnej płynności, którą tak desperacko starałem się utrzymać.

Jestem zły. Zły, że moja mała dziewczynka odeszła, że ​​nie może wrócić. Zły, że nie mogę dotknąć jej włosów ani powąchać oddechu. Wściekły, że nie mogę jej ponownie przytrzymać i powiedzieć jej, że będzie dobrze. Zły, że była chora, a lekarze to zignorowali. Zły, że moje życie zostało wywrócone do góry nogami. Zły, że wciąż muszę żyć. Zły jestem tutaj, a jej nie ma. Mając nadzieję, że gniew wróci do przedziału, abym mógł odpocząć.

Na imię naszej córki powstała strona internetowa. Kliknij tutaj, aby uzyskać więcej informacji na temat naszej misji.

FriendsofAine.com - Aine Marie Phillips

Odwiedź The Compassionate Friends i znajdź najbliższy rozdział lokalny pod adresem:

Współczujący przyjaciele