Mur berliński, Niemcy pamięta
Budowa dywizji w całym Berlinie rozpoczęła się 13 sierpnia 1961 r. I od tego czasu, aż do podjęcia pierwszych kroków w celu rozbicia muru berlińskiego w listopadzie 1989 r., Określiła ona zimną wojnę i podział Europy.

W nocy z 12 na 13 sierpnia 1961 r. Niemcy Wschodnie zaczęły wznosić mur przez Berlin, skutecznie odcinając Wschód od Zachodu. Nadszedł ranek, a berlińczycy stanęli przed widokiem i odgłosami pneumatycznych wiertarek rozrywających drogę przed Bramą Brandenburską.

Setki robotników, strzeżonych przez silnie uzbrojonych żołnierzy z NRD, rozbijali ulice, układali betonowe bloki i rozwijali kolczasty drut ogrodzeniowy, który był przypięty do ziemi przemysłowymi zszywkami.

Trudno sobie wyobrazić dzisiejszy Berlin. Trzecia w Europie najpopularniejszy cel turystyczny, „zielony” plac zabaw porośnięty lasami, parkami, ogrodami, jeziorami i ponad 2500 publicznych zielonych oaz i terenów rekreacyjnych. Miasto z 24-godzinnym stylem życia, ponad 100 teatrami, trzema operami, ponad 100 sal koncertowych, ponad 175 muzeów i galerii sztuki, metropolią sportową, rajem dla kupujących, restauracjami i barami przekąskowymi pokrywającymi świat kulinarny oraz dynamiczną różnorodnością życia nocnego.

Z lepszą lub gorszą historią pełną wydarzeń i nieskończonymi możliwościami zwiedzania lub „chodzenia śladami”.

Budowa muru była zaledwie początkiem kolejnego kroku w kraciastej przeszłości Berlina. W ciągu kilku dni 59-letnia kobieta Ida Siekmann, której mieszkanie znajdowało się bezpośrednio na granicy, próbowała uciec i wyskoczyła z okna, próbując wylądować po zachodniej stronie. Mur berliński pochłonął swoją pierwszą ofiarę, kiedy zmarła z powodu odniesionych obrażeń.

Była pierwszą z co najmniej 235 wschodnich Niemców, którzy próbując uciec, zostali zastrzeleni przez straż graniczną lub w inny sposób ranni i pozostawieni na śmierć przy murze berlińskim. Nie wiadomo dokładnie, ilu zginęło podczas próby ucieczki przez zaminowaną, ogrodzoną i strzeżoną granicę między dwoma Niemcami, ale obecnie uważa się, że jest ich ponad 1300.

Wszelkie okna z widokiem na sektor zachodni zostały zamurowane, zbudowano wieże strażnicze, a strażnicy graniczni niosący karabiny Kałasznikowa i rozkaz strzelania w celu zabicia, patrolowania i kontrolowania obwodu. W miarę upływu lat mur stawał się wyższy, coraz bardziej niedostępny, coraz bardziej groźny i morderczy.

To, co Rosjanie początkowo uważali za sukces propagandowy, z czasem okazało się katastrofą propagandową. Symbolicznie wszystko, co złe w rządzie sowieckim.

Życie zmieniło się na zawsze pod ścianą. Ludzie, którzy odwiedzali Sektor Wschodni zaledwie nocy 13 sierpnia i planowali wyjść rano, byli uwięzieni, wielu musiało pozostać na Wschodzie, często oddzielonych od rodziny, przyjaciół i wszelkich prac, jakie mieli w tym czasie, aż do wyjścia zostały otwarte, a ściana spontanicznie rozdarta przez mieszkańców „obu” Berlina w 1989 r.

Jednym z nich był dwudziestoczteroletni berlińczyk, który niedawno przeprowadził się do mieszkania w zachodnim sektorze i odwiedzał jego tej nocy matka na wschodzie, Guenter Litfin. Pierwsza osoba zastrzelona 24 sierpnia próbował przepłynąć z powrotem na zachód przez rzekę Szprewę, która biegnie przez centrum miasta, i została postrzelona w tył głowy.

Po upadku muru większość berlińczyków nie chciała przypomnieć sobie dni separacji. To, co mogło być pamiątką dla przyszłych pokoleń, zostało rozebrane, 99 procent muru zniknęło, a tylko kilka kilometrów zostało tu i tam, wraz z trzema wieżami strażniczymi.

Jednak kurs, który obrał, jest oznaczony na drogach i chodnikach, wzdłuż jego ścieżek pieszych i rowerowych, wraz z zrekonstruowanym odcinkiem ściany i pasem śmierci z platformą widokową, a także centrum dokumentacji i wystawy.

Galeria Muru Berlińskiego po wschodniej stronie to pomnik wolności i największa galeria plenerowa na świecie. Półtora mili odcinka ściany pokrytego około 106 obrazami artystów z całego świata, w hołdzie milom oryginalnych graffiti pokrywających ścianę w zachodnim sektorze, z których większość zniknęła.

Teraz trudno jest połączyć te dwa obrazy, Berlin z tamtych czasów i dzisiejszy Berlin, chociaż komercjalizacja różnic w niektórych obszarach byłego Berlina Wschodniego nadała im nazwę Disneyland zimnej wojny.

Checkpoint Charlie ma aktorów przebranych za żołnierzy alianckich, którzy uśmiechają się i pozują do zdjęć, na których kiedyś przechodzili sprzymierzeńcy, dyplomaci i turyści, samochody w tranzycie poszukiwano „uciekinierów”, aw 1961 r. Czołgi radzieckie i amerykańskie stawiały czoła, ryzykując trzecią wojnę światową.

Prywatnie prowadzone i skomercjalizowane Muzeum Muru Berlińskiego jest magnesem turystycznym w mieście, ze stałym zaniedbanym eksponatem starych broni i przykładami najbardziej ekscentrycznych prób ucieczki.Podczas gdy około 150 metrów w górę znajduje się Muzeum Currywurst, aby dodać atmosfery Disneya.

Tymczasem studenci i panhandlerzy przebierają się za oficerów i żołnierzy Stasi w armii NRD, a kostiumy straży granicznej stemplują paszporty turystyczne „Oryginalną wizą wschodnioniemiecką” na placu Potsdamer Platz w Berlinie.

Wielu uważa kostiumowych funkcjonariuszy straży granicznej w centrum Berlina za obrazę dla ofiar „Muru” i wszystkiego, co się z tym wiąże, podczas gdy „Pariser Platz pogrąża się w wesołym miasteczku”, to opinia wpływowego członka niemieckiego parlamentu, Bundestag.

Ale jest kampania mająca na celu zmianę i uregulowanie sytuacji. Centrum Zimnej Wojny planowane jest zebranie pomników i muzeów w Berlinie, skupiając się na aspektach podziału Niemiec, które dadzą szerokie spojrzenie na jego historię oraz obejrzą różne punkty widzenia i perspektywy, aby uniknąć wrażenia zwycięskiego Zachodu.

Zaledwie dwie i pół mili od Bramy Brandenburskiej, absolutne przeciwieństwo „Disneyfication”. Upamiętnienie i handel są przechowywane osobno w Berlińskim Strasse, najlepiej zachowanym fragmencie starej granicy. Wraz ze ścianą w oryginalnym stanie, płotem sygnałowym, wieżą strażniczą i ścianą wtórną, jest to prawdziwy historyczny zabytek czasów, kiedy istniały dwa Berlina.

Brama Brandenburska leżała za murem otaczającym wolne sektory miasta Berlin, będącego częścią systemu barier, który w tym czasie dzielił cały kontynent europejski, kiedy 12 czerwca 1987 r. Prezydent USA Ronald Reagan zażądał pana Gorbaczowa, otwórz tę bramę! Panie Gorbaczow, zburz tę ścianę!.

Nikt nie spodziewał się, że nieco ponad dwa lata później tak się stanie.


Tam, gdzie stał Prezydent Reagan, miliony odwiedzających przechodzą każdego roku przez Bramę Brandenburską, a miejsce, w którym 50 lat wcześniej drut kolczasty i wiertarki pneumatyczne były pierwszymi oznakami odebrania milionom swobody przemieszczania się, obecnie przebranymi w Dartha Vadersa pozować do zdjęć i podpisywać autografy.





Mur berliński Styczeń 1986, Thierry Noir w Bethaniendamm w Berlinie-Kreuzberg - sierpień 1961, początek muru berlińskiego, Deutsches Bundesarchiv Helmut J. Wolf - Upadek muru berlińskiego 1989, nieznany fotograf - prezydent USA Ronald Reagan w Brandenburgii Brama 12 czerwca 1987 r., Biuro Fotograficzne Białego Domu, wszystkie dzięki uprzejmości de Wikikedia





Instrukcje Wideo: Mur Berlinski Powstanie i Upadek - Cegła Po Cegle - Wznoszenie Muru Berlinskiego (Może 2024).