Współczujący lekarze
Jeśli miałeś poronienie, niestety mogą istnieć ogromne różnice w jakości opieki, którą otrzymujesz. Nie tylko twoja opieka medyczna może się różnić, ale także lekarze zachowują się w różnym stopniu ze wsparciem emocjonalnym.

Ze swojej strony moi lekarze byli życzliwi i ogólnie współczujący. Jedynym problemem, który mnie martwił, było to, że naprawdę nie mieli pojęcia, co ze mną zrobić. Przy współczynniku poronień między 20 a 25% jestem pewien, że w gabinecie byli pacjenci, którzy poronili przede mną. Mimo to wydawali się nieco zaskoczeni tym, jak sobie z tym poradzić. Im więcej poronień miałem, tym mniej zdawały się wiedzieć, co z tym zrobić.

Myślę, że mam szczęście, że poradziłem sobie tylko z zagadkami. Niektóre kobiety mają prawdziwe horrory, które opowiadają o tym, że lekarze są nie tylko współczujący, ale także całkowicie bluźnierczy, a nawet oskarżycielski. Wszyscy mieliśmy lekarzy, którzy wykazują złe zachowanie przy łóżku. Możesz być w stanie poradzić sobie z lekarzem, który trywializuje twoją grypę, ale zasługujesz na więcej od swojego lekarza po poronieniu.

Zasługujesz na lekarza, który naprawdę słucha i szanuje twoje życzenia. Zasługujesz na lekarza, który poważnie odpowie na twoje pytania. Szczerze mówiąc, wierzę, że dobry lekarz, który nie zna odpowiedzi na twoje pytanie, zaoferuje ci to. Widziałem dużo wzruszonych ramion i słyszałem wiele „przepraszam, nie wiem”. Owszem, istnieje wiele niewiadomych poronienia, ale świetny lekarz przynajmniej dołoży wszelkich starań.

Zasługujesz na lekarza, który może udzielić ci środków na temat poronienia. Mimo ogólnego współczucia jednym ze sposobów, w jaki czułem, że moi lekarze mnie zawiedli, był dział zasobów. Nie mieli żadnych broszur informacyjnych do zabrania do domu, żadnych informacji o lokalnych grupach wsparcia, żadnej listy książek, które mogłem przeczytać. Po powrocie do domu byłem właściwie sam.

Zasługujesz na lekarza, który spróbuje pomóc ci dowiedzieć się, dlaczego doszło do poronienia i jak zapobiec ponownemu wystąpieniu. Myślę, że wielu lekarzy zawodzi tutaj. W większości przypadków badania nie są nawet przeprowadzane, chyba że kobieta ma co najmniej trzy poronienia. Ten klimat wydaje się zmieniać, choć powoli.

Najważniejsze jest to, że lekarz powinien sprawić, abyś poczuł się lepiej, a nie gorzej. Jeśli nie czujesz, że jesteś traktowany ze wsparciem i współczuciem, porozmawiaj lub znajdź lekarza, który potraktuje cię ze współczuciem.