Czy Ben Franklin nosił okulary do piwa?

17 stycznia 2006 r. Wielbiciele w USA i na całym świecie świętują 300. urodziny niepowtarzalnego Bena Franklina, oklaskiwanego za jego naukowy umysł, wysoko rozwinięte poczucie biznesu i doskonałe umiejętności komunikacyjne. Możesz rozkoszować się fantazją, którą Franklin, będąc człowiekiem o magnetycznej charyzmie, mógł bawić się w zjawisko gogli piwnych.

Spędzając większość czasu w publicznych tawernach łącząc się z właścicielami, biznesmenami i lokalną klientelą, Franklin rozwinął wielką miłość do dobrze przygotowanego piwa i przyjemności związanych ze stosunkami społecznymi. Napisał tak znane linie, jak: „Bóg dał nam piwo, ponieważ chce, abyśmy byli szczęśliwi” i, „Ten, kto pije sam Cyder, niech sam złapie swojego konia” świadectwo jego przekonania, że ​​napój powinien być dzielony jako jedna z największych radości życia.

Nie jest tajemnicą, że Ben Franklin, mimo że był żonatym dżentelmenem, miał oko do kobiet i jako dyplomata mieszkał z dala od domu przez większość swojego życia. John Adams, jeden z politycznych rywali Franklina, często wspomina o pociągu Franklina do zmysłowych przyjemności kobiet. Okulary do piwa wielki komunikator nie mógł być obcy.

W liście z radą do drogiego przyjaciela z 1745 r. Franklin stwierdza, że ​​jeśli nie chce się ożenić, najlepszym rozwiązaniem byłoby romans ze starszymi kobietami, „Ponieważ dzięki większemu doświadczeniu są bardziej ostrożni i dyskretni w prowadzeniu i intrygach, aby zapobiec podejrzeniu. Handel z nimi jest zatem bezpieczniejszy w odniesieniu do Twojej reputacji. ” Dalej doradza, „I jak w ciemnościach wszystkie Koty są szare, Przyjemność z cielesnej przyjemności ze Starą Kobietą jest co najmniej równa i często wyższa, każdy Knack z praktyki może się poprawić.”

Aha! Więc on ZROBIŁ noś okulary do piwa!

Będąc naukowym umysłem, Franklin mógł bardzo dobrze to przypisać efekt okularów piwnych, zjawisko, które powoduje, że interpretuje się płeć przeciwną jako atrakcyjną aż do „Dzień po” w związku z piwem, które pił.

W badaniach zleconych przez firmę Eyecare Bausch & Lomb PureVisionjednak wzory naukowe dodają inne czynniki do równania. Poziom światła w klubie lub w pubie, wzrok pijącego, zadymienie pomieszczenia i odległość między „flirterami” - wszystko to odgrywa rolę w rzeczywistym efekcie.

Nathan Efron, profesor optometrii klinicznej na Uniwersytecie w Manchesterze, wyjaśnił formułę opracowaną przez naukowców w ramach projektu. Czynniki liczbowe wahają się od wyniku 1, w którym nie ma praktycznie żadnego efektu, do wyników między 51 a 100, w których nieatrakcyjna osoba wyglądałaby jak supermodelka lub rywalizowała z seksapilem Angeliny Jolie.

Formuła opracowana przez naukowców z University of Manchester:
An = liczba jednostek spożytego alkoholu
S = zadymienie pomieszczenia (stopniowane od 0-10, gdzie 0 czyste powietrze; 10 bardzo zadymionych)
L = luminancja „osoby zainteresowanej” (kandeli na metr kwadratowy; zazwyczaj 1 czarny podział; 150 jak w normalnym oświetleniu pokoju)
Vo = ostrość wzroku Snellena (6/6 normalna; 6/12 po prostu spełnia normę jazdy)
d = odległość od „osoby zainteresowanej” (metry; 0,5 do 3 metrów)

Franklin byłby zachwycony faktem, że pociąg seksualny w otoczeniu tawerny miał swoje korzenie w dowodach naukowych. Pijący piwo mogą również zachwycać się taką wiedzą. Jego NIE tylko piwo!

Wypić!
Twoje zdrowie!