F1 2008, Runda 17 - Chiny

• Może 3, 2024

Chociaż decydent o mistrzostwach będzie teraz walczył w Brazylii, wygląda na to, że weekendowy wyścig w Chinach był prawdziwym punktem zwrotnym w walce o tytuł. Gdy weszliśmy w weekend, mieliśmy trzech kierowców, którzy mogliby matematycznie zdobyć tytuł, chociaż tylko dwóch wydawało się prawdziwymi kandydatami.

Robert Kubica upadł na pierwszej przeszkodzie. Jako najmniej prawdopodobne, że zdobędzie chwałę, a wszystkie nadzieje BMW spłynęły mu na ramiona, zmagał się z dwiema sesjami kwalifikacyjnymi i mógł zająć tylko miejsce na starcie na 11. miejscu. Udało mu się zmaksymalizować strategię podczas wyścigu, aby zdobyć kilka punktów, ale wypadł z walki o mistrzostwo.

Pozostawało tylko Massa i Hamilton. Od pierwszych minut pierwszej sesji bezpłatnych ćwiczeń McLaren wyglądał, jakby miał dominować. Hamilton miał pod sobą samochód i całkowitą pewność na zakrętach, co oznacza, że ​​ciągle mierzył krótkie czasy okrążeń. Pokonał karty czasu pracy zarówno w 1., jak i 2. PR, i był drugi w 3. PR za ostatni wysiłek Nicka Heidfelda.

Hamilton z łatwością zdobył pole position i uzyskał świetny start z pola startowego, dzięki czemu uzyskał wczesne prowadzenie w wyścigu. Za nim Raikkonenowi udało się wygrać z Massą, ale żadne Ferrari nie dorównało tempo ustalonemu przez McLarena. Kiedy kolega z drużyny Kovalainen wrócił na piąte miejsce, Hamilton był sam, ale nie potrzebował niczyjej pomocy. Mały obrót przedniego skrzydła podczas pierwszego pit stopu był wszystkim, czego potrzebował, aby było to łatwe zwycięstwo. Wjechał bezbłędnie, przejechał najszybsze okrążenie i flagę w szachownicę. Prowadzi teraz mistrzostwo o siedem punktów, dzięki czemu jego szanse na tytuł w Brazylii są najsilniejsze.

Chociaż Raikkonen nie miał tempa na Hamiltonie, było jasne, że Massa nie miał tempa na żadnym z czołowych kierowców, a większość wyścigu spędził na trzecim miejscu. Gdy dotarliśmy do ostatniego etapu, Raikkonen zwolnił i nieco niezdarnym manewrem wręczył swoje drugie miejsce koledze z drużyny. Od początku wyścigu miało to mieć miejsce, a Massa otrzymała dwa dodatkowe punkty mistrzowskie. Jego deficyt będzie trudny do skorygowania, ale w wyścigu wszystko może się zdarzyć. Od kontrowersji na Fuji po dość standardowy i przewidywalny romans w Szanghaju, nigdy nie możesz przewidzieć, co stanie się w Formule 1. Dlatego, niezależnie od tego, co się stanie, cieszę się, że bitwa o mistrzostwo zejdzie na dobre.

Instrukcje Wideo: Forza 6 - CRS 1985-1990 Formula 1 Race 2: Catalunya (Sorry video cut off at the end) (Może 2024).