Fields of the Fatherless recenzja książek

• Może 15, 2024

Fields of the Fatherless to fikcja historyczna oparta na faktycznych wydarzeniach. Jest to dokładna prezentacja wydarzeń brutalnej bitwy widziana oczami osób złapanych w jej środku.

Studia historii mogą być zniechęcające dla wielu z nas. Podsumowując, widziałem, że Rewolucja Amerykańska jest masą bitew i dat, których mój nauczyciel historii oczekiwał, że zapamiętam. Chociaż wiedziałem, że ta wojna ma ogromne znaczenie historyczne, myślałem o niej tak dawno, a nie o jakimkolwiek osobistym interesie. Książki historyczne rzadko podkreślają bardzo osobiste, indywidualne historie w bitwach.

Fields of the Fatherless dotyczy jednej rodziny, która była głęboko dotknięta jedną bitwą. Ta bitwa miała miejsce pierwszego dnia rewolucji amerykańskiej w wiosce Menotomy - obecnie zwanej Arlington w stanie Massachusetts. Miało to miejsce tego samego dnia, co bitwy pod Lexington i Concord. Zwykle wyobrażamy sobie wojny jako strzelanie w odległe, bezosobowe cele. To była bitwa od domu do domu, od pokoju do pokoju, walcząca przy użyciu nie tylko pistoletów i muszkietów, ale także noży, pałek i tomahawków.

Ta historia jest opowiadana oczami osiemnastoletniej Betsy Russell, najstarszej córki Jasona Russella, który został brutalnie zabity podczas obrony swojego domu. Betsy opowiada o pomocy przy narodzinach swojej siostrzenicy, słuchając dźwięków ognia muszkietu i bolesnych okrzyków rannych i umierających. Opowiada o następstwie bitwy, krwi i smrodu śmierci. Opowiada o nienawiści i uczeniu się przebaczenia, opiekując się jednym umierającym wrogim żołnierzem.

Fields of the Fatherless bywały trudne do odczytania z powodu prawdy ujawnionej na jej stronach, ale gorąco polecam ją tym, którzy lubią historyczną fikcję i wszystkim, którzy interesują się amerykańską historią.