Gamble - Recenzja książki
HazardFelix Francis to pierwsza powieść, którą autor napisał całkowicie pod własną kontrolą. Przed Gamble był współautorem czterech książek ze swoim ojcem Dickiem Francisem - byłym mistrzem dżokeja. Hazard jest rozliczany jako powieść Dicka Francisa, chociaż imię Feliksa Franciszka ma większą czcionkę niż jego ojciec na okładce, grzbiecie i stronie tytułowej książki. Zapewnia to, że czytelnicy zdają sobie z tego sprawę Hazard należy do tego samego gatunku i rodziny, co znany Dick Dick Francis, płodny autor powieści kryminalnych, czuje się tak, jakby Felix Francis trzymał się więzi ojca.

Książka zaczyna się w klasycznym stylu Franciszka - z morderstwem wymienionym w pierwszym zdaniu. Nick Foxton - niegdyś dżokej, ale niezdolny do jazdy po kontuzji - przeniósł swoje talenty na inne obszary, a teraz pracuje jako doradca finansowy. To jego kolega umiera - podczas wyścigów - a książka wyjaśnia przyczyny i ujawnia sprawcę morderstwa. W odróżnieniu od klasycznej postaci Francisa, mocny wątek tej historii dotyczy relacji Foxtona z dziewczyną, z którą mieszka od kilku lat.

Przyznaję, że zmagałem się z książką na wczesnych etapach. Czułem się trochę niezadowolony, fabuła i postacie denerwowały mnie czasem, a nie niosły mnie ze swoją historią. Informacje faktyczne wydawały się czasem niezdarnie wstawiane, a ja wątpiłem, czy zawsze jest to konieczne do fabuły. Z drugiej strony wiele się nauczyłem od faktycznych samorodków - często nie związanych z wyścigami konnymi - które zaśmiecały tekst. Hazard został opublikowany w 2011 roku i zawiera odniesienia do współczesnych ludzi w oczach opinii publicznej, w tym Usaina Bolta i Davida Camerona. Zastanawiam się, czy mnóstwo obecnych referencji może datować książkę, dając jej krótki okres przydatności do spożycia.

znalazłem Hazard wyzwanie na początku, ale cieszę się, że zostałem na kursie. Fabuła zagęściła się, bohaterowie opracowali i postanowiłem skończyć książkę, a nie sprawdzać, ile z ponad czterystu stron, które jeszcze musiałem przeczytać. Wiele akcji nie miało miejsca w wyścigowym świecie i myślę, że to osłabiło książkę. Felix Francis był nauczycielem fizyki, zanim pogrążył się w pisaniu, ale współpracując z ojcem i dorastając w domu wyścigowym i pisarskim, można założyć, że jego wiedza na temat świata wyścigów była znacznie powyżej średniej.

Nie umieściłbym tej książki w klasie mistrzowskiej, nie znalazłem w piśmie czegoś z inteligencją emocjonalną / talentem widocznym w książkach Dicka Francisa. Szwy pomiędzy scenami i wewnątrz nie zawsze były tak gładkie, jak bym tego chciał. pożyczyłem Hazard z biblioteki - duże wydanie w twardej oprawie, które było przyjemne do trzymania i łatwe do odczytania. Chciałbym polecić Hazard jako książka autora, który, mam nadzieję, zyska na rangi i doświadczeniu w pisaniu w przyszłości.



Instrukcje Wideo: "Back to the Future" - recenzja książki DLA DZIECI (Może 2024).