Czy bezpieczeństwo wewnętrzne idzie za daleko?
Prawdopodobnie wszyscy widzieliśmy niektóre z ostatnich nagrań i nagrywaliśmy rozmowy dotyczące bardziej inwazyjnych pat-downów i skanerów całego ciała, które są w użyciu. Podczas gdy niektórzy Amerykanie uważają, że to za dużo, inni nie dbają o to, co się dzieje, dopóki nie zapobiegnie to aktom terrorystycznym.

Muszę powiedzieć, że jestem po obu stronach ogrodzenia. Z jednej strony jestem bardzo zaniepokojony bezpieczeństwem naszego kraju. Departament Bezpieczeństwa Krajowego ma ważną pracę do wykonania. Jeśli nie zrobią tego dobrze, grozi nam niebezpieczeństwo katastrofy. Jestem za tym, by zapewnić nam bezpieczeństwo, ale mam tendencję do kwestionowania, czy to może nie posunąć się trochę za daleko.

John Pistole, administrator TSA, przyznaje, że istnieją uzasadnione powody do niepokoju, jeśli chodzi o naruszenie prywatności. Jednocześnie jednak przypomina podróżnym, że rząd musi zapewnić jak najlepsze bezpieczeństwo podróżnym.

Nadal… nie mogę pomóc, ale jestem trochę zaniepokojony. Była też historia faceta, który powiedział, że nie mogą dotknąć jego „śmieci”. Kiedy usłyszałem, jak agent TSA wyjaśnia proces, co zamierzają zrobić, nie mogłem się powstrzymać, ale czułem się trochę niepewnie. Cały opis brzmiał zbyt ... no cóż, chyba zbyt opisowy.

Rozumiem, że starali się poinformować go z wyprzedzeniem, co się stanie, ale jednocześnie było trochę. Nie winię tego faceta za przeciwstawienie się jego „śmieciom”. W końcu, czy to oznacza teraz, że rząd może nas dotknąć tak, jak chce? To trochę przerażające.

Potem była historia 3-letniej dziewczynki, która się zepsuła, gdy agent próbował ją poklepać. Ona była całkowicie zakręcona i osobiście, myślałem, że to świetnie. Nikt nie ucieknie, dotykając jej w bardzo niewłaściwy sposób. Jak mówimy naszym dzieciom, że nieznajomym nie wolno ich dotykać, a kiedy lecimy, musimy im powiedzieć, że nie jest to w porządku dla tego nieznajomego? To rodzaj mieszanej wiadomości, prawda?

Czy bezpieczeństwo wewnętrzne idzie za daleko? Wiemy, że profilowanie nie nastąpi, ponieważ zbyt boimy się obrażać innych. Czy jednak nie dotykanie czyjejś prywatności czy obrazowanie całego ciała jest trochę obraźliwe?

Gdzie rysujemy linię? Naprawdę nie wiem. Wiem tylko, że nie mogę się doczekać następnej podróży samolotem.

Instrukcje Wideo: MAKING OF - Jeden Przejazd za daleko... (Może 2024).