Mark Webber łamie nogę w wyzwaniu Tasmania
W ten weekend Mark Webber brał udział w utworzonym przez siebie konkursie charytatywnym - Mark Webber Challenge w Tasmanii. Impreza odbywa się w ciągu pięciu dni i angażuje sportowców, celebrytów i każdego, kto ma na to ochotę, łącząc siły, aby biegać, jeździć na rowerze, wspinać się i pływać kajakiem przez krajobraz Tasmanii, aby dotrzeć do mety jako pierwszy. Zebrane po drodze pieniądze przeznaczane są na dwie organizacje charytatywne - jedną na białaczkę, a drugą na ochronę diabła tasmańskiego. Więcej informacji można znaleźć na stronie internetowej.

Podczas części rowerowej tego weekendowego wydarzenia Webber brał udział w bezpośrednim zderzeniu z SUV-em. Został przewieziony samolotem do szpitala i potwierdzono, że złamał nogę. Potem miał operację, aby dopasować pręt do nogi i przeszedł dobrze. Red Bull wydał oświadczenie, w którym stwierdził, że po wypadku był w dobrym nastroju.

Prawdopodobnie Webber zostanie zwolniony ze szpitala w tym tygodniu i wróci do Wielkiej Brytanii, gdy tylko będzie mógł. W oświadczeniu Red Bulla wierzą, że wróci on do akcji przed Grand Prix Australii, jednak będzie tęsknił za dużą ilością zimowych testów.

Ponieważ przepisy z 2009 r. Tak różniły się od tego w tym roku, może to być dość kosztowny wypadek dla Webbera. Większość obowiązków testowych spadnie teraz na kolegę z zespołu, Sebastiana Vettel, co natychmiast zapewnia młodemu przewagę w nowym samochodzie. Powrót poślizgów i poważne zmiany siły docisku spowodowane nowymi skrzydłami sprawią, że samochody będą czymś zupełnie innym do jazdy, a tak ważne jest, aby spędzić jak najwięcej czasu w samochodzie.

W ubiegłym roku zespół Red Bulla pokonał wiele kilometrów, a obaj kierowcy przybyli do Melbourne zmęczeni wyczerpującym harmonogramem testów zimowych. Być może zaletą Marka jest to, że będzie dobrze wypoczęty przed rozpoczęciem sezonu.

Jednak dopóki Webber ma się dobrze, jest wypoczęty i wraca do zdrowia, to wszystko jest ważne. Życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia i mam nadzieję, że uda mu się znaleźć sposób na zajęcie umysłu podczas długiego sezonu poza samochodem.