Rodziny psychiczne
Często zdarza się znaleźć więcej niż jedną osobę w rodzinie o rozwiniętych zdolnościach psychicznych. Niezależnie od tego, czy istnieją pokolenia znanych mistyków, czy też garstka osób z tym „czymś szczególnym”, są to relacje, które rozwinęły się przez wiele wcieleń i oferują wsparcie, rozwijając własne dary.

Chociaż poczyniliśmy duży postęp w zrozumieniu energii psychicznej, jeśli chodzi o nasze własne zdolności, wciąż jest wiele osób, które czują się niekomfortowo ze swoimi darami i wielu innych, którzy źle rozumieją ich wykorzystanie. Ale przynajmniej niektórym z nas znaleźliśmy ulgę na wyciągnięcie ręki dzięki duchowym połączeniom przyjaciół i rodzin.

Psychiczne „rodziny” lub dusze skupisk składają się z grup dusz, które inkarnują się przez różne wcielenia, które decydują się zachować te więzy raz po raz. Bez względu na to, czy jesteśmy czarnymi owcami w rodzinie, czy też nawiązaliśmy bliskie więzi, są to związki, które kultywowano przez wiele stuleci i cywilizacji, niektóre były bardziej zaawansowane niż ta, którą dzisiaj żyjemy.

To, czy rodzimy się w tych związkach, nie ma większego znaczenia. Często łączymy się ponownie przez przypadkowe spotkania, rozwijając się później w małżeństwo lub przyjaźnie, które są często nazywane naszymi duchowymi rodzinami.

Rodziny, w których uważamy, że mamy niewiele wspólnego lub są uważane za dysfunkcyjne, są często tymi, z którymi postanowiliśmy inkarnować jako Dusza misyjna. Chociaż mogą mieć niewielki problem ze sobą lub pełnić wygodne role w grupie, Dusza misyjna wybrała ścieżkę poświęconą w jakiś sposób pomocy.

„Czarna owca” lub „wrażliwy” rejestruje się, że tak powiem, próbując przerwać cykle destrukcyjnych wzorców lub troszczyć się o poszczególne Dusze w tej rodzinie lub w związku z nią, które wchodzą w ten pierścień dysfunkcji dla własnych celów. Bardzo często to życie wyzwala Duszę (misje) misyjne, wraz z ich rozwiniętymi darami, aby spotykać się i łączyć z innymi.

Bez względu na okoliczności, postęp dokonany przez więzi w przeszłych relacjach życiowych i rozwój duchowy nigdy nie zostanie utracony, bez względu na to, jak czasami może czuć się sam. Ważne jest, aby o tym pamiętać i szukać od wewnątrz połączenia z tymi nieskończonymi kanałami światła i wsparcia. Kiedy to zrobimy, uczucia, wspomnienia i informacje wyjdą na powierzchnię i spotkają się z nami, jakby nie minął dzień od ostatniego pożegnania. Są to chwile, które doskonale do siebie pasują, nawet jeśli zgubimy się na naszej drodze, z naszym wyższym sumieniem i celem Duszy; mistrz myśli przez Boga, za tym, co tu przybyliśmy, aby zrobić.

Elleise
Edytor jasnowidzenia
Kursy terapii aniołów, poradnictwo uzdrowiskowe i kursy rozwojowe

Instrukcje Wideo: Niedoczynność tarczycy. Drugie 'ja," które boli. | Hypothyroidism. "Second me" that hurts. (Może 2024).