Wywiad z Surfing Legend Peter Cole: Część 5
Ja: Wygrałeś Międzynarodowy Konkurs Surfingowy Makaha w 1958 roku. Czy to czyni cię wtedy największym surferem na świecie?

Peter Cole: Nie. Zwycięstwo w konkursie nie znaczy wiele.

Ja: Cóż, to był największy na świecie, prawda?

PC: To był naprawdę jedyny konkurs. W tamtych czasach po prostu nie mieli zawodów. Makaha International była największym konkursem w tym czasie. Właśnie przybyłem na wyspy, aby uczyć w Punahou. I to był mój pierwszy rok, więc weszłam, ponieważ wielką rzeczą było przystąpienie do konkursu Makaha. A podczas zawodów, gdy fale były płaskie, sędziowie postawili duże luau. George Downing i Wally Forsythe byli głównymi sędziami, nie brali udziału w konkursie. Przyniosłem skrzynkę piwa, więc jestem przekonany, że tak wygrałem konkurs. (obaj się śmieją)

Ja: Jesteś okropnie pokorny.

PC: To było zabawne. Obecnie liczą tylko 3 najlepsze przejażdżki. W tym konkretnym konkursie, kiedy uczestniczyłem, liczyli każdą falę. Im więcej fal uzyskasz, tym lepiej. I miałem tę naprawdę dobrą deskę Pata Currena, którą pożyczyłem, i wiosłowała dobrze, klęczałam wiosłem i mogłam wiosłować z resztą. W tym czasie mieli wyścigi brodzików i wygrałem, więc kiedy surfowałem, mogłem wysiadać i wracać i mogłem dostać dużo fal, co pomogło. A Makaha była łatwą falą, podobało mi się, to był szczyt i można było robić wiele zakrętów na falach. I miałem dobre sesje. Miałem dobry wstęp i dobry finał. Potem wróciłem w przyszłym roku i miałem dobry wstęp. Potem w finale było 2 stopy i miałem deskę, która była rodzajem pół-pistoletu, który jest dobry dla Sunset z 12 stóp. (śmiech) Więc dotarłem do finału, ale myślę, że dostałem ostatni. A potem nigdy nie wziąłem udziału w konkursie po pierwszych dwóch.

Ja: Powiedziałeś, że masz dużo fal w tym konkursie. Czy surfowałeś wtedy bez smyczy?

PC: O tak! Nigdy nie użyłem smyczy.

Ja: Więc jak dostałeś tyle fal?

PC: Po prostu nie spadniesz.

Ja: Wow, myślałem, że jesteś pokorny!

PC: dość łatwo nie spaść. Makaha - fale nie mają mocy. To nie był naprawdę duży dzień. Może to być maksymalnie 8 stóp na 10. To nie jest tak, że Sunset, kiedy fala się na ciebie łamie, zazwyczaj zostaniesz zniszczony. Jesteś tam około godziny z, myślę, że w finale mieliśmy 15-20 surferów i nie było żadnej reguły interferencji. Możesz jeździć z 2 lub 3 innymi osobami, a ja zawsze staram się jeździć w środku, aby nie mieć ludzi we mnie. Ja też miałem szczęście. Dużo to szczęścia. To było zabawne, ponieważ próby odbywały się rano, a finały miały być po południu, a w próbach nie radziłem sobie tak dobrze, jak w próbach wstępnych. Ale dotarłem do finału. Ale Ricky (Grigg) spisał się dobrze. Więc Ricky, ja i ten facet Phil Edwards, który był wówczas bardzo znanym surferem, wszyscy poszli na lunch. I Phil rozmawiał z Rickym o tym, co musiał zrobić, aby wygrać konkurs, i to mnie naprawdę denerwowało. Więc nie było mowy, żebym przegrał z Ricky! (obaj się śmieją) Więc Ricky i ja mieszkaliśmy razem i po zawodach wbiłem trofeum tuż nad jego łóżkiem!

Ja: ha-ha! I nadal nie używasz smyczy?

PC: Nie, nie mogę znieść smyczy.

Ja: Myślisz, że to oszustwo?

PC: Nie, po prostu nie lubię smyczy. Zawsze podkreślałem fakt, że musisz być wodnikiem, musisz poznać ocean, dynamika w jeździe na falach. Jeśli masz smycz, nurkujesz pod falą i pozwalasz desce unosić się za tobą, a następnie chwytasz ją i wracasz. To, co się dzieje, powoduje, że ludzie siedzą w środku. A potem jak ja bez smyczy, siedzę na zewnątrz i czekam na falę. Nie mogę usiąść w środku, bo mnie złapią. Muszę więcej pływać, więc jestem na zewnątrz. Wreszcie będę miał falę, a pod nimi będą ci faceci ze swoimi smyczami, a ja nie będę mogła jeździć, bo są wszędzie. I to spowodowało, że są zorientowani na ilość, muszą dostać każdą falę w oceanie, więc wystartują na ramieniu, spowodowało to wiele niegrzeczności w wodzie. I myślę, że to spowodowało wypadki. Myślę, że efekt bumerangu uderzył ludzi w głowę. Ludzie utknęli na dnie. Mark Foo utonął w Mavericks, myślę, że było to około 95-96. Myślę, że smycz utknęła, ponieważ to nie była tak duża fala,

Ja: Czy nie mógł tego po prostu zerwać?

PC: To nie jest takie proste, te smycze były dość twarde, a do tego nie jesteś naprawdę zrelaksowany i jest zimno, jest ciemno. Wielu ludzi utknęło; z powodu smyczy było sporo utonięć.Podczas surfowania, przed smyczą, utopieniami byli głównie ludzie uderzający w dno w rurociągu, odbijający się od dna lub deska uderzająca w nie, nokautująca. Ale Waimea, wszystkie wielkie fale, przez które jeździliśmy przez lata i nigdy nie mieliśmy niczego zbliżonego do utonięcia, a potem nagle masz te smycze i utonęliśmy na dużych falach. Cóż, mamy więcej surferów, więc im większa populacja, tym więcej zgonów. Myślę, że wiele z tego wynika ze smyczy. Smycz jest niebezpieczna. Wiele osób będzie się kłócić, że bez smyczy twoja deska przechodzi przez tłum, ale tłum nie byłby tam bez smyczy.

Moja racja.

PC: Gdyby wszyscy nie mieli smyczy, tłum nie byłby w tobie, tłum byłby obok ciebie. Kiedy surfowaliśmy przed smyczą, wszyscy siedzieliśmy obok siebie. Nigdy nie siedzieliśmy pod sobą. Ale na smyczy widzisz ludzi pod tobą. Jeśli spojrzysz na skład, teraz zobaczysz ludzi w każdym miejscu. To się nigdy nie zdarzyło. Jeśli poszedłeś do Chuna, wszyscy czekali na zewnątrz. Malibu, to samo. Teraz widzisz ludzi pływających w białej wodzie. To jedna z moich domowych petów, smycz.

Ja: Czy wszystko w porządku z holowaniem? Czy uważasz, że to dobry pomysł… w razie potrzeby?

PC: Po pierwsze, Jet Ski stało się niesamowitym urządzeniem ratowniczym i myślę, że narty wodne są używane z wiedzą i doświadczeniem i są używane w pozytywny sposób. Powiedziałbym, że jest w porządku, a oni płyną na falach, w które nigdy nie można wiosłować. Teraz mamy regułę w Surfrider… Byłem bardzo zaangażowany w ustalanie zasad, że jeśli fale są naprawdę duże i znajdują się na zewnętrznych rafach i nie ma surferów, powinni być w stanie holować. Ale jeśli surfer wychodzi do składu, muszą odejść. Surferzy rządzą. Jak gdyby surfer pływał do Hammerheads, Lawiny lub nawet Szczęki, ale nie zrobiliby tego, ponieważ nie można wiosłować w Szczękach… byłoby to po prostu śmieszne, i byłoby tak samo w Log Cabins, Backdoor, Backyard, na zewnątrz Backyard, Phantoms, gdy robi się naprawdę naprawdę duży, nie można by go wiosłować, wtedy można holować. Holowanie polega na tym, że zanurzają tych facetów w tę falę, zanim jeszcze się uformują, więc są w stosunkowo małej fali, a potem nagle fala wpada na rafę i podnosi się, i jest naprawdę duża. Ale wyeliminowali trudną część. Kiedy wiosłujesz, musisz być w środku, aby uzyskać wystarczającą prędkość, aby dostać się do fali; wchodzisz w falę, kiedy jest najbardziej stroma. To jest najtrudniejsza część jazdy i musisz być na longboardzie, kiedy wiosłujesz, ponieważ nie możesz dostać się na fale za pomocą shortboardu. A kiedy wstajesz, nie masz kontroli. Teraz, gdy są holowane, znajdują się na shortboardach, bez rockera, są stosunkowo ciężkie, są przypięte, więc naprawdę mogą się obracać i naprawdę manewrować na tych deskach, których nie możemy zrobić z wiosłem. Więc się otworzyli zupełnie nowe królestwo surfowania i to inny surfing.

Ja: Nawet purysta uważa, że ​​można to zrobić?

PC: Tak, to nie problem, bo nie zamierzasz surfować, a oni naprawdę dobrze się bawią i robią dużo dużych fal. Ale potem pojawiają się media i muszą zrobić zdjęcia i muszą wziąć udział w konkursie. Każdy musi zawsze mieć konkurs! Chcą wziąć udział w konkursie w Waimea i uwielbiam Eddiego Aikau, ale nie rozumiem, dlaczego musimy mieć konkurs Eddiego. Jeśli fale stają się naprawdę duże, faceci, którzy chcą na nim jeździć, wychodzą, a ci, którzy nie chcą jeździć, zostają w środku. Ale kiedy bierzesz udział w zawodach, wszyscy ci faceci wychodzą na zewnątrz, to nie będzie tam jeśli to nie był konkurs. Nie lubię konkursów surfowania. Myślę, że 10 stycznia zeszłego roku stało się naprawdę duże i musieli mieć 200 lub 300 skuterów wodnych na Jaws. Widzę filmy i wygląda jak Coney Island!




Jeszcze więcej: popularność surfowania na dużych falach przez lata, sponsoring i nauczanie w Punahou.
Proszę odwiedzić www.surfrider.



Instrukcje Wideo: Kasjusz Życiński vs Rafał Staszewski (-81kg) (Może 2024).