Jess Streeter - The Making of a Beer Geek

Kiedy 5 czerwca Jess Streeter wygrała mistrzostwa Philly Beer Geek Championship, poczuła, że ​​wybuchają w jej głowie wybuchy. Czas i miejsce nagle nabrały surrealistycznej jakości, jakby została przekształcona w inny wymiar. Przez chwilę ciężko pracowała. To był jej drugi raz w zawodach i nie zamierzała się poddawać. Zmieniła nawet kostiumy na scenie, nikt tego nie zauważył. Przez cały czas zachowywała się jak prawdziwy zawodowiec. Ale jak doszła do tego punktu? Jak powstają maniacy piwa?

Po konkursie Beer Fox miał okazję poznać historię Jessa. Czytaj dalej, aby rzucić okiem na szczegóły, które zmieniają maniaka piwa w mistrza.

Kiedy związałeś się z piwem? Czy zawsze lubiłeś piwo? Czy na początku piłeś „smaki z dzieciństwa” Bud-Miller-Coors; następnie ukończyłeś jako pijący z wyższej półki?

Tak naprawdę nienawidziłem piwa aż do ukończenia studiów. Pamiętam, że mój tata kiedyś napił się Buda, gdy byłem bardzo młody, i zakneblowałem się, myśląc, że to najobrzydliwsza rzecz na świecie. Więc kiedy byłem w HS, w rzadkich przypadkach piłem, robiłem normalne smaki HS, takie jak Smirnoff Ice lub Zima (czy to wciąż coś?). A potem na studiach przyjaźniłem się z Jackiem Danielsem i mocnymi napojami. Gdybym miał piwo, byłby to Miller Lite lub Michelob Ultra, a może Tecate z tacos. Ale nigdy nie podobało mi się to i zawsze uważałem, że brakuje im smaku.

Ale chociaż moi rodzice nigdy nie wystawiali mnie na świat piwa rzemieślniczego, zawsze próbowali nas nowych potraw jako dzieci. Więc kiedy po raz pierwszy zobaczyłem uchwyt latającej ryby w North Star Bar, pomyślałem, ooo, to jest inne. Pozwól mi spróbować. To było okropne lol, nienawidziłem każdej sekundy. Musiał to być IPA czy coś w tym stylu, ale bar nazwał to Latającą Ryba; nie mieli nawet nazwy piwa. Nie zniechęciło mnie to, a po studiach zacząłem widzieć coraz więcej szalonych uchwytów. Po prostu próbowałem nowych piw, rozwijałem podniebienie i uczyłem się, co lubię. Miałem kilku wspaniałych przyjaciół, którzy zabrali mnie do miejsc takich jak McMenamins i Memphis Taproom, i mieszkałem w pobliżu Hulmeville Inn, co przez lata przyczyniło się do ukształtowania mojego podniebienia. I mogę być trochę samotnym stworzeniem, więc jestem więcej niż szczęśliwy, mogąc samodzielnie odkrywać miejsca.

Czy prowadzisz bibliotekę piwa? Jeśli tak, opowiedz mi o swoich książkach o piwie.

Mam kilka książek, głównie przewodniki po domowych piwach i historie stylowe. Oczywiście książka Papaziana, a także Palmera. Są moim celem warzenia Biblii. Mam kilka przewodników po piwie na stolik do kawy, takich jak rzeczy Michaela Jacksona i kilka innych przewodników po amerykańskim rzemiośle. Ale uwielbiam magazyny piwowarskie. Cheli właśnie dostała abonament na wersję Draft, którą absolutnie uwielbiam i oczywiście nie mogę się doczekać wydania problemu ze sceną Philly Beer, gdy pojawi się nowa.

Czy twoje podejście do piwa jest bardziej naukowe czy organoleptyczne - oparte na aspektach technicznych czy ogólnie na „dobrym samopoczuciu”?

Lubię trochę obu. Uwielbiam zastanawiać się nad nauką, procesem chemicznym, w jaki sposób zmiany temperatury mogą zmienić piwo tak radykalnie jak różne składniki. Nauka o piwie dotyczy także nauk społecznych - ludzie regularnie używają piwa (i alkoholu) w relacjach z innymi, bez względu na to, czy kupuje drinkowi nieznajomego drinka, spotyka się ze współpracownikami na happy hour, organizuje imprezę z tylną klapą, czy używa go jako waluty do budowy piramidy. To taka integralna część naszego wzajemnego stosunku i myślę, że to naprawdę niesamowite. Plus rzeczy, które mamy teraz smakują niesamowicie! Jak możesz nie dać się wciągnąć wrażeniom zmysłowym, które oferują niektóre z tych piw? Mam piwa, które przysięgam, po prostu tam siedzę i powącham, bo nos na nich mija. Inni mają te niesamowite wrażenia podniebienia lub kombinacje smaków. Lub sama złożoność dobrze dojrzałego piwa. Poważnie, czego NIE można lubić w piwie?

Jaki aspekt świata piwa chciałbyś zmienić i jak?

Opcje rozmiaru szkła !!! Pewnie, możemy porozmawiać o przepisach dotyczących alkoholu lub browarach rzemieślniczych kupowanych przez makro, lub o dowolnym innym problemie. Ale na co dzień chcę opcje szkła i loty dostępne w każdym barze. Jakiś czas temu przeprowadzono badanie, które pokazuje, że jednym z największych zaniedbań kobiet na rynku piwa rzemieślniczego jest wielkość piwa. Jeśli dana jest opcja wypicia do połowy, kobiety znacznie częściej próbują piwa rzemieślniczego. I czasami nie chcę pełnego nalewania piwa z różnych powodów - jest zbyt mocny, muszę prowadzić, chcę jeszcze jednego, ale nie pełnego itd. Itd. Więc nie tylko nalałbym do połowy opcje sprawiają, że jestem znacznie szczęśliwszą osobą, ale myślę, że znacznie poprawiłoby to dostępność piwa rzemieślniczego dla kobiet.

Czy warzysz? Ile?

Ja robię. Różni się znacznie. W maju uwarzyłem 3 partie. W pozostałych miesiącach nic nie warzę.Chociaż myślę, że w tym miesiącu muszę parzyć, ponieważ beczki w keezer są niskie, co sprawia, że ​​Cheli jest zepsuty. Nie mogę pozwolić, by moja dziewczyna była spragniona.

Opowiedz mi historię Jess Streeter i o tym, jak zaczęła pić piwo. Czy poszedłeś dalej?

To całkowicie wina Cheli. Zrobiłem 1 zestaw Mr. Mr. Beer wiele lat temu z byłą - chciała go wypróbować, więc dostałam go dla niej na Boże Narodzenie, ale nie smakowało to świetnie, a piwo i tak nie lubiłem w tym momencie, więc nigdy więcej o tym nie myślałem. Ale Cheli wiedziała, jak bardzo jestem zaangażowana w rzemieślniczą scenę z piwem, kiedy zaczęliśmy się spotykać, a kilka lat temu dostała ode mnie zestaw startowy. Była bardzo zdenerwowana, że ​​mi to dała; zanim jeszcze pozwoliła mi je otworzyć, ciągle grzechotała wszystkie te zastrzeżenia: „Jeśli ci się nie podoba, możemy to cofnąć”, „Nigdy tak naprawdę o tym nie wspominałeś, więc nie mam pojęcia, czy” Spodoba mi się ”itp. Kiedy go otworzyłem, byłem bardzo podekscytowany. To był najlepszy prezent świąteczny dla dorosłych. Tydzień później wyszedłem z czajnika ze sklepu z artykułami restauracyjnymi i zasięgnąłem porady od Paula, ponieważ kilkakrotnie przechodziłem obok jego sklepu i wiedziałem, że tam jest.

Od tego czasu brałem udział w kilku konkursach. Mój Berliner-Weisse regularnie wygrywa w swojej kategorii, co jest miłe. Lubię bawić się dodatkami, takimi jak herbata, ostra papryka czy zioła. Ale nadal mam tylko małą konfigurację, najlepiej nadającą się do ekstrakcji i częściowego zacieru. Mogę robić wszystko, po prostu nie udało mi się zdobyć całego sprzętu i rzeczy. Ponadto łatwiej jest wypożyczyć sprzęt siedząc w Naked.

Twoje zdrowie!

Trochę przygotowywania się do chwały nie może być wcale takie złe. Wypróbuj tę małą książkę na rozmiar:
Kompletny kurs piwa: Boot Camp dla maniaków piwa: od nowicjusza do eksperta w dwunastu klasach degustacji

Odkrywaj całą drogę - Piwo Mydło sprawia, że ​​skóra jest miękka i elastyczna:
Mydło do piwa (IPA)