Moc sakramentu
Moc Sakramentu jest cudowna. Ale aby zrozumieć tę moc, musimy najpierw wykonać kopię zapasową. Zacznijmy od historycznego opisu ludzi z około 124 roku p.n.e. Ich król miał na imię Król Beniamin.

Jego czas zbliżał się do końca na tej ziemi. W ostatnim przemówieniu i pożegnaniu zwrócił się do ludzi. Jego celem było częściowo przekazanie „królestwa” swemu synowi Mosiaszowi w rozpoznawalny sposób, ale najwyraźniej częściowo jego celem było pobudzenie ich do nawrócenia w Chrystusie.

Był świadkiem:

„I Pan Bóg posłał swoich świętych proroków między wszystkie dzieci ludzkie, aby oznajmili te rzeczy każdemu rodzajowi, narodowi i językowi, aby w ten sposób każdy, kto uwierzy, że Chrystus przyszedł, mógł otrzymać odpuszczenie grzechów i radujcie się niezmiernie wielką radością, tak jakby już do nich przyszedł ”. (pamiętaj, to było ponad 100 lat przed przyjście Chrystusa. (Mosjasz 3:13)

Wynik namiętnego kazania króla Beniamina?

„A teraz stało się, że kiedy król Beniamin przemówił w ten sposób do swego ludu, posłał wśród nich, pragnąc poznać swój lud, jeśli wierzą w słowa, które do nich powiedział.

„I wszyscy wołali jednym głosem, mówiąc: Tak, wierzymy we wszystkie słowa, które do nas wypowiedziałeś, a także wiemy o ich pewności i prawdzie, dzięki Duchowi Wszechmocnego, który dokonał potężnego zmienić w nas lub w naszych sercach, abyśmy nie mieli więcej skłonności do czynienia zła, ale do czynienia dobra zawsze ”.
(Mosjasz 5: 1-2)

Co za głęboki moment zmiany. Teraz przejdźmy do naszych czasów. W 1830 r. Prorok Józef Smith zapisał słowa Pana w następujący sposób:

„I znowu, w drodze przykazania Kościołowi dotyczącego sposobu chrztu - Wszyscy, którzy ukorzą się przed Bogiem i pragną przyjąć chrzest, wychodzą ze złamanymi sercami i skruszonymi duchami oraz świadczą przed Kościołem, że mają prawdziwie żałowali za wszystkie swoje grzechy i są gotowi wziąć na siebie imię Jezusa Chrystusa, mając determinację, by Mu służyć do końca, i naprawdę manifestują się poprzez swoje uczynki, które otrzymali od Ducha Chrystusowego na odpuszczenie ich grzechy zostaną przyjęte przez chrzest w jego kościele ”. (NiP 20:37)

Brzmi podobnie, prawda, kiedy wymienia tych, którzy są pokorni wobec Boga, zmienili serca w Chrystusie i chcą Mu służyć przez resztę swoich dni na ziemi.

Powiedzmy, że takie było nasze odczucie w dniu naszego chrztu. Czy teraz czujemy to samo? A jeśli nie, co możemy zrobić?

Brzmi dość podobnie do pytania innego proroka z 83 roku p.n.e. Alma, syn Almy, głosi zgromadzeniu. I zadaje następujące pytanie:

„A teraz, powiadam wam, moi bracia, jeśli doświadczyliście przemiany serca, a jeśli macie ochotę zaśpiewać pieśń odkupieńczej miłości, zapytam, czy możecie się tak teraz poczuć?” (Alma 5:26)

Co to wszystko ma wspólnego z mocą Sakramentu? Wszystko. Ponieważ wtedy, gdy uczestniczymy w Sakramencie, mamy możliwość odnowienia tych samych przymierzy i uczuć, o których tu czytaliśmy i przypuszczalnie czuliśmy wcześniej.

Jakie są te uczucia? Są one określone w NiP 20:37, a wymienię je tutaj:
  • Doświadczyć pokory przed Bogiem
  • Pragnąć chrztu i przymierza z Nim
  • Aby zamanifestować złamane serce i skruszonego ducha
  • Aby żałować za nasze grzechy, co oznacza, że ​​nie tylko przestaliśmy popełniać nasze grzechy, ale nie chcieliśmy ich ponownie popełniać
  • Aby przyjąć na nas imię Chrystusa
  • Być zdeterminowanym, aby służyć Chrystusowi każdego dnia naszego życia
  • Aby zamanifestować się tym, co robimy każdego dnia, że ​​otrzymaliśmy przebaczenie grzechów.
Jakiż piękny jest ten proces! Bez względu na życie można go odbudować przez Chrystusa. Możemy to odnawiać co tydzień, przyjmując Sakrament.

TO jest moc Sakramentu. Te uczucia są (a może powinny być) powodem, dla którego uczestniczymy w nim w każdą niedzielę. Właśnie dlatego nasi przywódcy nauczyli nas, że kaplica jest najświętszym pokojem w naszych budynkach kościelnych. Ponieważ to, co dzieje się podczas spotkania sakramentalnego, jest najświętszym momentem w ciągu całego tygodnia.

Dlatego w tym tygodniu, kiedy uczestniczycie w Sakramencie, zatrzymajcie się, aby rozkoszować się chwilą. Moc Chrystusa może zadziałać w twoim życiu w zadziwiający sposób ... jeśli tylko wpuścisz Go i oświadczysz zadziwiająco, jak zrobili to starożytni święci,

Tak, wierzymy we wszystkie słowa ... a także wiemy o ich pewności i prawdzie, z powodu Ducha Pana Wszechmocnego, który dokonał w nas lub w naszych sercach potężnej zmiany, że nie mamy już skłonność do czynienia zła, ale do czynienia dobra zawsze ”. (Mosjasz 5: 2)

To jeden potężny moment na każdy tydzień! Rozpoznawać przed Bogiem i sobą podczas Najświętszego Sakramentu tego najświętszego przymierza.

Tak, moc Sakramentu jest niesamowita! Co za dar, który można odnowić w ten sposób.


Instrukcje Wideo: MOC SAKRAMENTU KAPŁAŃSTWA: o.Augustyn Pelanowski OSPPE; TvM (Może 2024).