Co Herschel znalazł w ciemnej chmurze
Tysiąc lat świetlnych stąd w gwiazdozbiorze Orły z Orły leży wielka ciemna chmura. Ta chmura (zwana mgławicą) rozciąga się między gwiazdami przez około 65 lat świetlnych - to ponad szesnaście razy więcej niż średnica naszego Układu Słonecznego.

Pył całkowicie ukrywa wnętrze tej mgławicy. Przynajmniej tak było do końca 2009 roku, kiedy Obserwatorium Kosmiczne Herschela było w stanie penetrować pył, aby go sfotografować po raz pierwszy. Astronomowie znaleźli gwiezdne żłobek, miejsce, w którym formują się nowe gwiazdy.

Ciemna mgławica jest dobrym miejscem do formowania się gwiazd. Chociaż materiał w mgławicy jest rozproszony, jest tam w dużych ilościach. Zdarzenie wyzwalające, takie jak wybuch supernowej w pobliżu, może spowodować, że chmura stanie się niestabilna i zacznie się zapadać pod wpływem własnej grawitacji. Rozpada się na fragmenty, które następnie zapadają się, gęstniejąc, gdy ewoluują w gwiazdy.

W mgławicy Orzeł astronomowie znaleźli sześćset tych gęstych regionów, które staną się gwiazdami. Po około dziesięciu tysiącach lat gwiazda zarodka, zwana protostarem, formuje się w centrum gęstego regionu, wydzielając ciepło i światło. Kiedy staje się wystarczająco gorący, aby utrzymać syntezę jądrową, staje się prawdziwą gwiazdą.

Zdjęcie w nagłówku pokazuje zdjęcie Mgławicy Orzeł i dane rentgenowskie Herschela z teleskopu XMM Newton. Są przyszłe gwiazdy osadzone w ciemnych włóknach, a gorące młode gwiazdy już oświetlają mgławicę, tworząc dwa jasne regiony.

Ale jak Herschel widział przez pył, kiedy inne instrumenty nie mogły?

Nasze oczy nie widzą pyłu, podobnie jak teleskopy wykrywające światło widzialne. Jednak światło pojawia się na wielu długościach fal, które są niewidoczne dla naszych oczu, w tym na dłuższych długościach fal podczerwieni i submilimetrowych. Mogą one przenikać pył, a także widzieć chłodniejszą część wszechświata, na przykład obszary formujące gwiazdy, które promieniują na tych długościach fal.

Teleskopy ziemskie nie mogą wykryć tego światła, ponieważ nasza atmosfera go pochłania. Jednak czułe instrumenty Herschela widziały całe spektrum promieniowania dalekiej podczerwieni i submilimetrowego - pierwszego teleskopu, który to zrobił.

Herschel został wystrzelony w maju 2009 roku przez Europejską Agencję Kosmiczną (ESA), największy teleskop, jaki kiedykolwiek wysłano na orbitę. Na 3,5 metra (około jedenastu i pół stopy) główne lustro ma o 0,9 metra (prawie trzy stopy) większą średnicę niż teleskop kosmiczny Hubble'a.

Teleskop nazwano na cześć Williama i Caroline Herschel. Urodzili się w Niemczech, ale mieszkali w Anglii w XVII i XVIII wieku. William był odkrywcą planety Uran, a także promieniowania podczerwonego. Z pomocą swojej siostry Caroline położył podwaliny pod współczesną astronomię. Caroline, która była pierwszą kobietą, której przypisano odkrycie komety, zainteresowała brata mgławicami. Razem zbadali niebo i skatalogowali mgławice półkuli północnej.

Obserwatorium kosmiczne Herschela obserwowało obiekty o niskiej temperaturze, aby pomóc nam zrozumieć, między innymi, w jaki sposób gwiazdy i galaktyki tworzą się i ewoluują, a także chemię mgławic. 29 kwietnia 2013 r. Misja zakończyła się, gdy obserwatorium na podczerwień w końcu zużyło chłodziwo helowe.

Instrukcje Wideo: Uran - PLANETY Układu Słonecznego #7 (Może 2024).