Dreszcz emocji na Blueberry Hill
Kiedy mistrzowie R i B, Fats Domino, ze swoim swobodnym rytmem, boogie-woogie i bluesowym wokalem śpiewali o swoich emocjach na Blueberry Hill, nie mówił o gospodzie o tej samej nazwie tutaj, w Goshen, Vermont .
Tłuszcze Nowy Orlean z jambalaya, pasztetem z dorsza, aaaaaa, to daleka droga od praktycznych, zabawnych warsztatów piekarniczych w Nowej Anglii, które Blueberry Hill oferuje kilka razy w roku.

Ale nadal możesz poczuć dreszczyk emocji.

„Lepiej nasmaruj kubek miarowy, zanim odmierzysz melasę”, lider pieczenia Sherri Maxman, pochodzący z Manhattanu, uprzejmie wzywa naszą ósemkę, która krąży po dużej, jasnej i przytulnej kuchni gospody.

„Czy to jest wystarczająco elastyczne?” pyta jedna z grup, wyciągając tacę z właśnie wymieszanym ciastem biscotti z orzechów laskowych.

Maxman bada masę palcem eksperta. "Doskonały!" ona mówi.

„Czy powiedziałeś proszek do pieczenia czy napój gazowany?” ktoś krzyczy z drugiej strony kuchni.

I tak zaczyna się od 10-1 w pogodny, zimny dzień Vermont, ogrzany słońcem przez świetliki, piece konwekcyjne i koleżeństwo weekendowych piekarzy.
Nacisk kładziony jest na zabawę. Poważni szefowie piekarni nie muszą brać udziału.

Ciasteczka z przyprawami, precle, bułeczki z jagodami, biscotti i wszystko inne, Whoopie Pies, były bardziej o udanym, przyjaznym weekendzie, a nie o dokładnych pomiarach i tradycji pieczenia łuków.

A Blueberry Hill Inn jest idealnym miejscem.

To nie jest typowy pensjonat z Nowej Anglii. Jasne, w salonie obowiązuje obowiązkowy ogień, a przez cały dzień bezpłatna kawa, herbata i domowe ciasteczka czekoladowe. A mile na nartach biegowych i szlakach pieszych / wędrówkach w rakietach śnieżnych są zadbane, aby pomóc zmniejszyć kalorie.

Ale właściciele Shari Brown i Tony Clark sprytnie stworzyli atrium, w którym bogate, ogromne rośliny liściaste wzdłuż chodników prowadzą do gustownie urządzonych, zaniżonych pokoi. I wszyscy są pobłogosławieni widokiem otaczającego, dramatycznego lasu państwowego Green Mountain.

Podczas gdy piekarniki robią swoje, a liczniki pieczenia dobiegają końca, grupa bzyka się jak niespokojni rodzice - nieuchronnie wpadając na siebie, wykańczając tace z bułeczkami lub szorując garnki i patelnie. Bardziej wykwalifikowani piekarze chętnie udzielają rad tym z nas, którzy są naprawdę „wymagający od pieczenia”.

Na koniec dnia, na poduszkach w naszych pokojach, znajduje się duża, zgrabna torba wypełniona świeżo upieczonymi ciasteczkami z przyprawami, bułeczkami i tym podobnymi ... wspaniałe przypomnienia zabawnych wspomnień stworzonych z więcej niż szczyptą dumy.

Podczas gdy niektóre smakołyki były trochę za słodkie dla mojego zęba, Maxman obiecuje rotacyjne menu rzeczy do pieczenia, w tym pikantne i owocowe gadżety. A przepisy, które podaje, są łatwe do przestrzegania.

Ponieważ nie żyje się tylko wypiekami, karczma oferuje innowacyjne menu codziennych specjałów, w tym na przykład wyśmienite sery, dziki łosoś i domowej roboty fettuccine w oleju truflowym. Posiłki są starannie podawane przy długim stole z kolorowymi ozdobami, w tym świeżymi kwiatami i świecami ... i zgiełkiem ożywionej rozmowy.



Aby uzyskać informacje na temat weekendów pieczenia i gospody, skontaktuj się z:
Blueberry Hill Inn
Goshen, Vermont, 05733
1-800-448-0707

Blueberry Hill Inn
Rezerwacje@blueberryhillinn.com

-Kaleel Sakakeeny



Kaleel Sakakeeny od wielu lat dostarcza spostrzeżenia i spostrzeżenia dotyczące podróży rodzinnych branży turystycznej i konsumentom jako redaktor ds. Podróży rodzinnych w Travel Weekly, publikacji dla profesjonalistów z branży turystycznej.

Jest także starszym pisarzem podróżniczym wielokrotnie nagradzanego czasopisma Boston Parents Paper oraz redaktorem podróżniczym w Metro / Boston, a także korespondentem podróżniczym na antenie Business Radio 1060, gdzie codziennie emitowane są jego transmisje podróżnicze zwane Audio Postcards i Travel Minutes.

Nie masz dość gotowania w Vermont? Sprawdź książkę kucharską River Run, zawierającą przepisy z małej restauracji River Run w Plainfield, Vermont.