Barry Larkin i Galeria Sław
Gratulacje dla Barry'ego Larkina, krzepkiego łącznika The Cincinnati Reds, z okazji jego wyboru do Hall of Fame w tym tygodniu. Barry zdobył ponad 86% głosów jako kandydat na konsensus.

Inni kandydaci, którzy uzyskali znaczną część procentową, to Tim Raines, wielki człowiek prowadzący i środkowy policjant z Montreal Expos, Jack Morris, miotacz, który wygrał najwięcej meczów w latach osiemdziesiątych i grał na czterech Mistrzach Świata, Jeff Bagwell jako pierwszy bazowy z Houston Astros i Lee Smitha, budzącego strach bliższego, który zdominował grę w latach 80-tych i 90-tych. Wszyscy powinni kontynuować postępy w głosowaniu w przyszłym roku (kiedy zakwalifikowana zostanie płodna i kontrowersyjna klasa, w tym Barry Bonds, Roger Clemens, Mike Piazza, Sammy Sosa, Craig Biggio i Curt Schilling).

Larkin, który ucieleśniał „pięć narzędzi” na pozycji premium, jest godnym członkiem Galerii Sław. Dołączy do zmarłego Rona Santo, który został przegłosowany przez komitet „Złotego Wieku” rok za późno. Nigdy nie mogłem zrozumieć, dlaczego Santo nie został wybrany wcześniej, był najlepszym graczem na swojej pozycji przez większość lat 60. i walczył z cukrzycą typu 1, która skróciła jego karierę, a ostatecznie życie. To taki rodzaj odwagi i charakteru, o którym pomyślałaby Hall of Fame.

Metoda przeprowadzania głosowania może być otwarta na dyskusję po przeprowadzeniu go w taki sam sposób od czasu powstania Sali w latach 30. XX wieku: pisarze z głównych miast ligowych i niektórzy pisarze krajowi zdobywają karty do głosowania i przeprowadzają głosowanie; w 2012 r. rozdano 573 karty do głosowania.

Nie ma wątpliwości, że w latach 30. XX wieku autorzy gazet, „nieszczęśni poplamieni atramentem”, którzy podróżowali i praktycznie mieszkali ze swoimi poddanymi, byli najlepszymi sędziami i obserwatorami kariery w Hall of Fame. Wydaje się to coraz bardziej antyczne i przestarzałe.

Dzisiaj, gdy powszechne jest korzystanie z Internetu, wszystkie gry są dostępne w formie wideo na żywo lub w archiwum oraz coraz powszechniejsze stosowanie tak zwanej „analizy” w ocenie graczy i ich osiągnięć, może istnieć lepszy sposób przeprowadzenia głosowania. Znany fan baseballu i pisarz Keith Olbermann sugeruje, że MLB może skopiować NFL, które gromadzą około 25 uznanych ekspertów w grze, którzy zbierają i otwarcie omawiają zalety rozważanych graczy. Byłaby to bardziej interesująca metoda niż obecne tajne głosowanie.

Jedną z rzeczy, która oddziela piłkę nożną od baseballu jest oczywiście dostępność i wykorzystanie miarodajnych wskaźników wydajności. W baseballu uderzasz, grasz na boisku lub rzucasz. W piłce nożnej możesz na przykład wiedzieć, kim są wspaniali liniowi, ale nie gromadzą jardów ani wyników; znacznie uwidacznia przebieg, aby móc otwarcie omawiać względne zalety rozważanych graczy.

W baseballu zmiana wydaje się niechętnie, a potem naraz.