Frustracje głuchoty
Wyglądamy tak samo jak wszyscy inni. Przeważnie postępujemy tak samo jak wszyscy inni, a ponieważ nasza „niepełnosprawność” jest ukryta, ludzie oczekują, że będziemy reagować tak samo jak oni. Ale niestety tak nie jest, nawet dla tych z nas, którzy odzyskali słuch dzięki implantowi ślimakowemu.

Ostatnio na stronie na Facebooku ojciec wyraził frustrację z powodu bliskiego członka rodziny. Jego młoda córka ma implant ślimakowy i słyszy bardzo dobrze, ale urządzenie ma ograniczenia, a jednym z nich jest odległość. Nasze mikrofony po prostu nie mogą odbierać mowy w kilku pokojach, gdy zrozumiałaby to osoba o normalnym słuchu. Ten bliski członek rodziny zadzwonił do dziecka z kilku pokoi i poczuł frustrację, gdy nie odpowiedziała - a potem poszedł „och, oczywiście jest głucha!” W taki sposób, że wydawało się to obraźliwe i jakby dziecko było jakoś upośledzony umysłowo.

Wszyscy doświadczyliśmy czegoś takiego w naszych czasach. Zdarza mi się to regularnie. Mój mąż często denerwuje się, gdy mówię mu „nie słyszę cię”, kiedy mówi do mnie, gdy odchodzi. Stało się to dziś rano na podwórku. Był przede mną około 4 stóp (4-5 metrów) i za rogiem. Oczywiście, mogłem go usłyszeć, ale to, co naprawdę miałem na myśli, było z tej odległości, kiedy ty odchodzisz za rogiem, moje mikrofony po prostu nie mogą odebrać wystarczającej ilości dźwięku, aby zrozumieć, co powiedziałeś. Gdy tylko się odwrócił, nawet z tej odległości zrozumiałem go dość wyraźnie, ponieważ dźwięk raczej zbliżał się do mnie, niż do mnie.

W ubiegłym tygodniu mój mąż miał złe pływanie w oku, prawdopodobnie z powodu ciągłego zmęczenia oczu na komputerze, który ma 3 ekrany. Utrudnia mu skupienie się na ekranach, nie może wygodnie czytać i tylko wtedy, gdy skupia się na odległości, „widzi przez to”. Skomentował. „Wydaje mi się, że rozumiem trochę więcej, z powodu tego pływaka, poziomu frustracji związanego z koniecznością noszenia procesorów. Nie mogę teraz zrobić nic, co chcę, a to mnie bardzo frustruje. Ten pływak zakłóca moją zdolność widzenia (krótki dystans). Wiem, że to samo dotyczy noszenia procesorów. Ingerują w kapelusz, kask rowerowy, okulary i nie można ich nosić w łóżku ani słuchać telewizji na poziomie, którego słucham. Wszystko, co robisz, ma wpływ na to, że musisz mieć urządzenie, które ci w tym pomoże, i wiem, że czasami to cię frustruje. ”

W przeciwieństwie do krewnego faceta na Facebooku, mój mąż pokazał mi pewne zrozumienie ograniczeń, a tym samym frustracji związanych z moim prawie normalnym słyszeniem elektronicznym.