Świętowanie kobiet w twojej historii
Kiedy myślisz o kobietach w historii, które zrobiły różnicę, czy automatycznie myślisz o kimś sławnym? Ktoś, kto jest w książkach historycznych? Kogoś, kogo rozpoznajesz z zawodu, który wybrałeś? Z pewnością przychodzą na myśl te kobiety. Kobiety, takie jak Madame C.J. Walker, Eleanor Roosevelt, Rosa Parks, Maya Angelou, Mary McLeod Bethune, Beulah Henry, Condoleezza Rice, Michelle Obama; żeby wymienić tylko kilka.

Jednak przede wszystkim przychodzą mi do głowy kobiety w mojej rodzinie: mama, babcie, prababki i ciocie. Są to kobiety, które pomogły mnie ukształtować i uformować. Ich działania na tym świecie sprawiły, że postrzegam kobietę i powinna ona być. Pokazali mi lekcje siły, odwagi, determinacji, poświęcenia, determinacji i bezwarunkowej miłości.

Często patrzymy na tych, którzy mają rozgłos na świecie; którzy wypełniają nasze książki historyczne, wspominają w telewizji i którzy są często celebrowani. Ale to niezbyt znane bohaterki mają największy wpływ, które często pozostają niezauważone lub niezachwiane, z wyjątkiem Dnia Matki, urodzin i rocznic, a czasem nawet wtedy.

Wielu nie celowo pomija kobiety w ich życiu, jeśli chodzi o świętowanie kobiet w historii. Prawda jest taka, że ​​nierzadko przyjmujemy za pewnik kobiety w naszym życiu, które nas wychowują, karmią, uczą i ośmielają się mówić, dyscyplinować. Nie zawsze od razu myślimy o naszych matkach i babciach jako o części historii. Są tylko częścią nas. Nasza rodzina. Jednak to, co dla nas zrobili, ma dla nas własne miejsce w historii. Dali nam fundament, na którym możemy się oprzeć. I często zapominamy o ofiarach, które poczynili, i próbach, jakie mogli ponieść, abyśmy - jako kobiety we współczesnym świecie - mogli się cieszyć, i drzwi, które możemy zburzyć. Wszystko dlatego, że były kobietami.

Świętując kobiety w historii, pamiętajmy o kobietach najbliższych nam. Kobiety, które nas wychowały i wychowały. Gdyby tak nie było, nie byłoby nas. Świętuję kobiety w mojej rodzinie. Cenię lekcje, które we mnie zaszczepili. Nawet przez ich niepowodzenia i błędy nauczyłem się tak wiele o życiu. Nauczyłem się znaczenia przebaczenia i drugiej szansy. Nauczyłem się znaczenia miłości własnej i miłości bezwarunkowej. Nauczyłem się mocy posiadania ducha determinacji i spełniania marzeń niezależnie od wieku.

Mój gram, o którym często mówię, był jednym z największych wpływów na moje życie. Pomogła mnie wychować i była światłem dla wielu moich mrocznych dni. Wychowała ośmioro dzieci i pomagała w wychowaniu wielu swoich wnuków. W wieku czterdziestu ośmiu lat wróciła na studia. Potem postanowiła realizować swoje marzenia, o których od dawna porzuciła, kiedy była tak mężatką. Została kosmetyczką. Wróciła do szkoły kosmetologii i spełniła swoje marzenie o posiadaniu własnego salonu. To było dla mnie tak niesamowite, że kiedy wchodziłem na studia, moje Grams zdobywały klucze do własnego biznesu. To mnie zainspirowało, zachęciło i sprawiło, że jestem dumny.

Z powodu swojej determinacji ma spuściznę po dzieciach i wnukach, które kontynuowały karierę i prowadzą własne interesy; ja w tym. Kobiety w mojej rodzinie zachęcały mnie i wspierały na tak wiele sposobów. Moja mama jest moją najdroższą przyjaciółką. Patrzę na jej życie i wszystko, co przeżyła, i wiem, że dzięki jej sile i wierze mogę być również silny.

Zanim zaczniesz celebrować kobiety, nigdy nie miałeś okazji się spotkać, ale bałwochwalczo z daleka; pamiętajcie te kobiety, które są w waszym życiu. To cię wychowało, pielęgnowało i zapewniało. Dajcie im teraz swój honor. Prysztuj je kwiatami i pochwałami, póki mogą się nimi cieszyć. I pamiętaj: ich historia to twoja historia i warto ją świętować.






Instrukcje Wideo: Prymas Polski odciął się od Kaczyńskiego. SERWIS INFORMACYJNY 2019.09.23 (Kwiecień 2024).