Mając dość jedzenia
Co w dzisiejszych trudach ekonomicznych robi rodzina? Brett Arends napisał w artykule zatytułowanym „Załaduj spiżarnię”, że inflacja żywności uderza obecnie obywateli amerykańskich w 4,5 procent rocznie!

Wow, co za procent. To prawie 10 razy więcej niż większość kont oszczędnościowych oferuje w zamian. Ktoś niedawno zażartował i powiedział, że wkładanie pieniędzy w przechowywanie żywności jako narzędzia inwestycyjnego ma teraz więcej sensu niż oszczędzanie.

Jako mormoni (członkowie oficjalnego Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich) wiemy, że przechowywanie żywności zawsze miało sens (podobnie jak posiadanie rezerwy finansowej). Pan mówił od początku świata o znaczeniu ostrożne życie; nasi współcześni prorocy nauczają tego samego przykazania: oprócz szukania Chrystusa i życzliwego służenia innym, mamy gromadzić, przygotowywać i oszczędzać na trudniejsze czasy.

Niestety, tak wielu z nas nie chce stawić czoła nieprzyjemnej rzeczywistości. Praktycznie chowamy głowy i zamykamy oczy, podobnie jak dwulatek, kiedy nie chcą widzieć mamy stojącej z lekarstwem w ręku. Jeśli ona cię nie widzi, nie możesz istnieć! I to samo dla wielu z nas. Jeśli zignorujemy znaki czasu, te trudności nie mogą istnieć! A przynajmniej tak działa nasze irracjonalne myślenie. Ale czasami tragedia przywraca nas do tego, co najważniejsze, i dlatego służy swojemu celowi.

Niestety przeżyłem ścieżkę zaprzeczenia. „To mi się nie przydarzy” - pomyślałem. Ale kiedy huragan Charley spadł na mój stan rodzinny, nagle zdałem sobie sprawę, że życie w zaprzeczeniu nie służy. Czy ci się to podoba, czy nie, zdarzają się tragedie. Są częścią natury, są częścią Bożego planu. Ludzie, czy im się to podoba, czy nie, zapominają o Bogu i Jego trosce, kiedy ich życie jest łatwe (przynajmniej wielu tak robi ... prawdopodobnie jesteście w tym inni lub nie czytalibyście tutaj).

22 maja 2008 r. Aaron Shill z Deseret News zacytował biskupa Keitha B. McMullina (drugiego doradcę w Biskupstwie Przewodniczącym):

„Kardynalną zasadą ewangelii jest przygotowanie się na dzień niedoboru. Praca, przemysł i oszczędność są częścią królewskiego porządku życia. Pamiętajcie te słowa Pawła:„ Jeśli w ogóle coś innego, to nie jego własne, a zwłaszcza swój dom, zaparł się wiary i jest gorszy od niewiernego ” („Lay Up in Store” Chorąży, Maj 2007).

Auć. Można je postrzegać jako surowe słowa, zwłaszcza w świetle osób, które domagają się pomocy publicznej na dzisiejszych arenach politycznych. Ale osobiście uważam, że Paweł twierdzi, że osoba poszukująca życia podobnego do Boga uznaje prawdziwą zasadę - że aby być uważanymi za dzieci Boże, staramy się przestrzegać tej zasady, której naucza Paweł. (Nie musimy przeżywać tego doskonale, przynajmniej nie na początku, ale po prostu zacząć starać się podążać bardziej w tym kierunku. Innymi słowy, nie potrzebujemy rozpaczy z powodu nauk Pawła, ale po prostu szukamy Boga, aby się domyślił jak chciałby, abyśmy zastosowali tę zasadę, bo radość płynie z każdą duszą, która czyni to, oprócz pokoju i zadowolenia.

Artykuł biskupa McMullina jest nie tylko pilnym materiałem do czytania, ale reszta artykułu online Aaron Shill Deseret News jest znakomita i warta przeczytania. Chodzi mi o to, że minął czas na ukrycie twarzy pod naszymi dwuletnimi kocami strachu. Jak mówi dziennikarz Aaron Shill, wystawianie się w sklepie jest tak proste, jak kupowanie dwóch słoików masła orzechowego zamiast jednego. Sposób myślenia, jak zauważa Aaron Shill, jest taki prosty.

Bądźmy częścią dzieci Pana, które idą i robią podobnie! Ma to tylko sens. Nasze obecne warunki ekonomiczne przywiązują wielką wagę do słów proroków o roztropnym życiu, przekazywanych na przestrzeni wieków.

Instrukcje Wideo: Mam jej już dość | Dzień jedzenia | Cięcie ostateczne Ep. 15 (Może 2024).