Tu nie chodzi o pieniądze
US Open to zrobiło, podobnie jak Australian Open, a teraz Wimbeldon, French Open pójdzie w ich ślady i zacznie płacić kobietom tak samo jak mężczyznom. Jakie są przyczyny tego wzrostu wynagrodzenia?

Jeśli takie decyzje oparte są wyłącznie na równości, to czy turniej podwójny nie powinien być traktowany tak samo jak gra pojedyncza, to jest to profesjonalny tenis w najlepszym wydaniu. Powodem tego, że gra podwójna w tenisa nie jest taka sama, jak gra pojedyncza, jest fakt, że gra podwójna nie przynosi dużych pieniędzy. Tenis to biznes, a jeśli nie przyniesiesz pieniędzy, nie zarobisz żadnych pieniędzy. Jeśli tenis kobiecy zarabia tyle samo pieniędzy, co męski, to zasługują na taką samą wypłatę.

Równość w sporcie jest bardzo trudna, aw naszym społeczeństwie bardzo drażliwa. Wszyscy lubimy mieć równe szanse, ale jak decydujemy, które równości mają być dzielone. Kobiety nie zarabiały tyle pieniędzy, co mężczyźni, ale nie grały też w tenisa, co pozwoliło większej liczbie z nich zagrać w grze podwójnej. Czy mecze kobiet powinny być najlepsze z 5, tak jak mecze mężczyzn? Wiem, że wszyscy już słyszeliśmy ten argument, ale jeśli równość stanowi uzasadnienie tych decyzji, to powinna być równa przez cały czas, nie tylko wtedy, gdy odpowiada naszemu interesowi. Myślę, że profesjonalny tenis to biznes i należy go traktować jako taki, musisz zarabiać na utrzymanie.

Szkoda, że ​​żyjemy w wolnym kraju, a jednak tak bardzo napędza nas komunistyczna ideologia równości. Nie sądzę, że ktoś naprawdę chce kolejnej bitwy płci. Nie ma powodu, aby porównywać lub próbować zrównać tenis mężczyzn i kobiet. Oba są bardzo zabawne i należy na nie spojrzeć indywidualnie, dlatego mamy ATP i WTA. Nagrody pieniężne nie powinny być kwestią równości, a raczej wartością. Gdyby nie było męskiego tenisa do porównania, czy tenis kobiecy gwarantowałby wypłatę, którą otrzymają z Wimbeldon? Jeśli odpowiedź na to pytanie brzmi „tak”, zapłać im, na co zasłużyli.

Instrukcje Wideo: Przyszłość Horngachera? Tu nie chodzi o pieniądze - Witold Bańka - Sektor Gości 103, cz. 4/6 (Może 2024).