Moralne oburzenie
„Za każdym razem, gdy pracownik płacy minimalnej wypłaca wypłatę, otrzymuje kolejne zawiadomienie, że w oczach naszego społeczeństwa jego życie jest tanie - i z każdym rokiem staje się coraz tańsze”. Powiedział Bruce Prescott, dyrektor wykonawczy Mainstream Okalahoma Baptists. On ma rację. Siła nabywcza federalnej płacy minimalnej jest najniższa od pięćdziesięciu jeden lat. Przez prawie ostatnie dziesięć lat federalna płaca minimalna wynosiła 5,15 USD za godzinę. Płaca minimalna z 1968 r., Skorygowana o inflację, wyniesie 9,09 USD w dzisiejszych dolarach.

Republikanie wciąż mówią nam, jak dobra jest gospodarka. I dobrze, jeśli jesteś korporacją lub dyrektorem generalnym. Przeciętny dyrektor generalny w ubiegłym roku zarobił 10,9 miliona dolarów, czyli 262 razy więcej niż średnia płaca pracowników wynosząca 41 861 USD. Przeciętny pracownik zarobił prawie cztery razy więcej niż 10 712 dolarów, które pracownik pełnoetatowy wypłaca federalnej płacy minimalnej. Korporacje osiągają rekordowe zyski; Prezesom wypłacane są rekordowe pensje. Ale realne płace za pracę wciąż spadają. Ponieważ pracownicy płacy minimalnej spadają poniżej granicy ubóstwa, kwalifikują się do sponsorowanych przez rząd programów pomocowych na żywność i opiekę zdrowotną, a czasem na mieszkanie. Pracownik, który jest dobrze odżywiony i zdrowy, jest bardziej produktywny niż głodny i niezdrowy. Korporacja korzysta z tego wzrostu wydajności, który jest subsydiowany przez podatnika. Jednak korporacje coraz mniej płacą za ten ciężar podatkowy. W latach czterdziestych korporacje płaciły 50% podatków, dziś płacą mniej niż 7%. Klasa średnia i klasa robotnicza, które uważają, że obciążenia podatkowe są coraz bardziej przerzucane na nich, zauważają luz. Jednak ich płace realne również maleją. Inżynierowie zaobserwowali, że ich płace spadły o 14% w ciągu ostatnich pięciu lat. I chociaż mamy do czynienia z boomem mieszkaniowym, pracownicy budowlani faktycznie zarabiają o jeden cent mniej na godzinę niż w 1965 roku.

Kto zarabia wynagrodzenie minimalne? Czterdzieści osiem procent to osoby w wieku od 25 do 64 lat, które stanowią ponad połowę dochodów rodziny, 36% to jedyne osoby zarabiające dla swojej rodziny. Sześćdziesiąt dwa procent to biali, szesnaście procent to Afroamerykanie, a siedemnaście procent to Hiszpanie. Dwie trzecie stanowią kobiety. Dwadzieścia procent amerykańskich dzieci poniżej szóstego roku życia żyje poniżej granicy ubóstwa. Republikanie mieli okazję zrobić coś dla tych dzieci żyjących w ubóstwie, ale po raz kolejny postanowili zablokować próby demokratów podniesienia płacy minimalnej. Kongresman George Miller powiedział: „Od prawie dziesięciu lat przywódcy republikańscy stoją na przeszkodzie podwyżce najniższych zarobków w Ameryce. To wstyd, to zniewaga i moralne oburzenie. ”

Komisja ds. Środków Domowych zatwierdziła podwyżkę o 2,10 USD na godzinę do płacy minimalnej w ramach ustawy o pracy, zdrowiu i edukacji. Mówca Dennis Hastert odłożył projekt ustawy, nie pozwalając Kongresowi na głosowanie w tej sprawie. Następnie demokraci podłączyli ten sam wzrost płac do ustawy finansującej naukę i egzekwowanie prawa. Rep. David Obey powiedział: „Dałem Republikanom uczciwe zawiadomienie, że dołączymy to do wszystkiego, co możemy”. Senator Edward Kennedy zaproponował dołączenie tej samej poprawki do ustawy o zezwoleniu na obronę. Ale tylko dlatego, że republikanie kontrolują Kongres, nie zakładaj, że nic się nie dzieje; zdołali przerzucić koszty utrzymania wzrostu - dla siebie.

Kongres sam głosował za podwyżką płac o dwa procent, podwyższeniem wynagrodzenia o 3300 USD, co doprowadziło do wzrostu obecnych wynagrodzeń do 168 500 USD. W ciągu dziewięciu lat Kongres odmówił podniesienia federalnej płacy minimalnej, Kongres przegłosował dziewięć podwyżek, o łącznej wartości prawie 35 000 dolarów rocznie. Ale Kongres potrzebuje podwyżki. W końcu, zgodnie ze wskaźnikiem cen konsumpcyjnych, cena galona gazu wynosiła 1,22 USD w 1997 r .; dziś jest to 2,94 USD (5/2006). Cena bochenka chleba w 1997 r. Wyniosła 85 centów; dziś jest to 1,08 $. Cena jednego funta mielonego uchwytu wynosiła 1,85 USD w 1997 r .; dziś jest to 2,58 USD. Rosnące potrzeby Kongresu; wzrosły koszty paliwa, żywności i mieszkań. Kongres najwyraźniej uważa, że ​​pracownik płacy minimalnej nie potrzebuje paliwa, żywności ani mieszkania. Senator John Edwards powiedział: „Nikt, kto pracuje w pełnym wymiarze godzin, nie powinien wychowywać dzieci w biedzie lub w obawie, że jeden stan zdrowia lub różowy poślizg zepchną je z urwiska”.

Wielu republikanów będzie próbowało powiedzieć, że podniesienie płacy minimalnej powoduje wyższe bezrobocie. Badania zarówno tutaj, jak i w Wielkiej Brytanii tego nie potwierdzają. Ale nawet jeśli kupisz ten argument, pamiętaj, że mamy obecnie napięty rynek pracy. O to właśnie chodzi w całej debacie imigracyjnej. Amerykańscy pracodawcy nie zatrudniają nielegalnych kosmitów, ponieważ chcą taniej siły roboczej; zatrudniają ich, ponieważ nie ma amerykańskich pracowników do podjęcia pracy. Jestem pewien, że biorąc pod uwagę wybór, mieli zatrudnić Amerykanina, który został wysiedlony z powodu podwyżki płacy minimalnej, niż nielegalny kosmita.

Demokraci obiecali, że poprowadzą Amerykę w nowym kierunku. Pierwszego dnia, kiedy kontrolują Kongres, podniosą płacę minimalną.Senator Clinton zaproponował podniesienie federalnej płacy minimalnej i powiązanie wszystkich przyszłych podwyżek kongresowych z podwyżkami federalnej płacy minimalnej. Chociaż podoba mi się pomysł Kongresu, który musi brać pod uwagę biednych, kiedy dają sobie podwyżkę, myślę, że większe bezpieczeństwo można osiągnąć poprzez indeksowanie płacy minimalnej. Indeksowanie płacy minimalnej do inflacji zapewniłoby automatyczne podwyżki kosztów utrzymania do płacy minimalnej, aby dotrzymać kroku inflacji. Floryda, Oregon i Waszyngton już indeksują swoje płace minimalne. Na przełomie ubiegłego stulecia widzieliśmy zbójców-baronów przemysłu, którzy osiągali rekordowe zyski, nie płacąc przy tym swoich pracowników. Moralne oburzenie zbliżyło Amerykanów do zmiany zasad. Zasady te przewidywały wynagrodzenie minimalne, czterdziestogodzinny tydzień pracy oraz przepisy dotyczące zdrowia i bezpieczeństwa. Czas, aby Amerykanie ponownie zmienili zasady, aby zapewnić, że korzyści płynące z rozwijającej się gospodarki będą szeroko dzielone ze wszystkimi, którzy uczestniczą w jej rozwoju. Cokolwiek mniej jest moralnym oburzeniem.


Instrukcje Wideo: Robert Biedroń apeluje, żeby nie zapominać o moralnych powinnościach #Kuroń2017 (Kwiecień 2024).